Czy zmieniać grzejniki?

Informacje na temat instalacji grzewczych, ogrzewania domu, kotłów CO. Dowiedz się jak ogrzać mieszkanie i jakie wybrać instalacje grzewcze aby rachunki nas nie zaskoczyły.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

DomNS
Czy zmieniać grzejniki?

autor: DomNS » 11 maja 2007, 21:34

Witam,

mam do Państwa, fachowców zapytanie :)

Szukam oszczedności (inwestycja może się zwrócić nawet po kilku latach) związanych z ogrzewaniem mieszkania.
Mam dom o sporym metrażu. Mam obecnie stare kaloryfery, z duzymi żeberkami, takie jak na obrazku:

Obrazek

te kaloryfery długo się nagrzewają, ale długo stygną. Zastanawiam się czy nowsze kaloryfery, szybciej nagrzewające się przyniosłyby oszczędność?

np takie:

Obrazek

Proszę o pomoc, nie szukam innych propozycji (np. ogrzewanie podłogowe) tylko proste pytanie, co sądzicie drodzy Państwo, czy macie jakąś wiedze na ten temat? Czy warto zmienić grzejniki?

Serdecznie dziękuję za pomoc i odpowiedź.

Jarek

czajnik
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 310
Rejestracja: 19 mar 2005, 17:28

autor: czajnik » 12 maja 2007, 7:27

Witaj Jarek, na ilu forach wkleiłeś ten post? Dotychczas spotkałem go na gazeta.pl i na muratorze?

DomNS

autor: DomNS » 12 maja 2007, 10:33

wlasnie na tych trzech. wczesniej szukalem podobnego postu ale nie znalazłem.
zależy mi na odpowiedzi więc wybrałem najpopularniejsze fora.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 12 maja 2007, 11:23

Ogrzewanie ma "wpompować " dokładnie tyle ciepła ile nam "uciekło" ma też utrzymać komfortową , zadaną, temperaturę, więc z definicji , grzejniki, piece, nie mogą być energooszczędne. Wpływ na opłaty ma to, co spowoduje zmniejszenie zużycia ciepła czyli , izolacja termiczna , wentylacja z odzyskiem ciepła, i ewentualnie krany bezdotykowe.
Zmiana grzejników obojętnie na jakie ma na opłaty wpływ marginalny, lub żaden.

Baret
Początkujący
Początkujący
Posty: 30
Rejestracja: 27 sty 2007, 21:39

autor: Baret » 13 maja 2007, 17:32

żeliwne są dobre i sens ich zmieniania jest racze jznikomy ale jesli juz odradzałbym płytowe stal szybko rdzewieją gwarancja na 5 lat! ja bym doradzał aluminiowe! z trzema przednimi wylotami miałęm okazje ostatnio kupic takie w cenie 28 pln za zeberko!porducent jest z niska rzeszowskie! choc wiadomo ze sa to grzejniki wloskie bardoz szybko sie nagrzewaja i miają swietna wydajnosc cieplna!
Pozdrawiam

Paweł_Małek
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 993
Rejestracja: 18 kwie 2006, 22:10
Lokalizacja: Tychy
grzejniki

autor: Paweł_Małek » 13 maja 2007, 19:58

Zysk na samej wymianie grzejnikow (zmniejszenie bezwladnosci ) to tylko 1...3%, jesli pomiar jest podzielnikami cieczowymi (wyparkowymi) to sie tego nie odczuje - blad tego podzielnika jest wiekszy.
Odradzam grzejniki blaszane - szybko je zezre rdza.
Jesli wymienic to na aluminiowe ale tylko te lakierowane wewnatrz - przewidziane do instalacji miedzianych - sa trwalsze.
NIE KUPOWAC ARMATURY FIRMY DIAMOND, ANI "NO NAME" Z HIPERMARKETU gdzyz "diamond" jest produkowany w Chinach i jest tandetny o czym sie sam przekonalem!
(na 10 zaworow tej firmy 8 po miesiacy nie nadawalo sie do dalszego uzytku bo urwalo sie pokretlo z czedscia wrzeciona w polowie obrotu pomiedzy pozycja otwarta i zamknieta)

karan
Aktywny
Aktywny
Posty: 131
Rejestracja: 16 maja 2007, 19:33
Lokalizacja: Łaziska

autor: karan » 16 maja 2007, 20:29

Mogę się tylko zgodzić z przedmówcą co do jakości Diamonda, choć jego chińskim "aluminiowym" braciom z Castoramy czy Obi daleko do niego. Z aluminiowych może wybrałbym coś z Krakowskiej Fabryki Armatury (KFA), a co do stalowych grzejniczków to może Radson. Niestety jeśli chodzi o wydajność aluminiowe przegrywają ze stalowymi płytami typu 22K lub 22VK (2 płyty i dwa konwektory). Od bardzo dawna obserwuję pewna zależność ( nie wiem czy to jest regułą) iż żeberka aluminiowe strasznie trudno dogrzać do 1/3 wysokości.
Pozdr

astim
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 518
Rejestracja: 25 kwie 2006, 22:39
Lokalizacja: Lublin

autor: astim » 20 maja 2007, 11:54

z korozją grzejników stalowych to mit! obecnie purmo daje gwarancję 10 lat.
ale zgadzam się, że tyle ciepła trzeba dostarczyć ile ucieknie, więc najważniejsza jest izolacja budynku. bezwładność cieplan odgrywa mniejsze znaczenie.

karan
Aktywny
Aktywny
Posty: 131
Rejestracja: 16 maja 2007, 19:33
Lokalizacja: Łaziska

autor: karan » 22 maja 2007, 9:50

astim pisze:z korozją grzejników stalowych to mit! obecnie purmo daje gwarancję 10 lat.
ale zgadzam się, że tyle ciepła trzeba dostarczyć ile ucieknie, więc najważniejsza jest izolacja budynku. bezwładność cieplan odgrywa mniejsze znaczenie.


A ja juz miałem przypadki lekko skorodowanych Radsonów i Delonghi w łazienkach z cieniutką wentylacją i stosem mokrych ręczników :D

astim
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 518
Rejestracja: 25 kwie 2006, 22:39
Lokalizacja: Lublin

autor: astim » 22 maja 2007, 21:52

w łazienkach i innych pomieszczeniach wilgotnych stosujemy grzejniki łazienkowe.

karan
Aktywny
Aktywny
Posty: 131
Rejestracja: 16 maja 2007, 19:33
Lokalizacja: Łaziska

autor: karan » 23 maja 2007, 19:51

Ale grzejnik łaź. obojętnie czy będzie miedziany, aluminiowy czy stalowy przy większych gabarytach łazienki i po nałożeniu na niego np. mokrego ręcznika traci swoją "wydajność". Według mnie może on być stosowany, owszem, ale jako pewnego rodzaju uzupełnienie przy standardowym ogrzewaniu lub przy podłogówce.
Co nie znaczy,że juz nie montowaliśmy maleńkich grzejniczków łaź. o wym. 450x600 do łazienek o pow. 6 czy naweet 9m2 i klientom wystarczało. Wszystko zależy co kto lubi.
Pozdr

astim
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 518
Rejestracja: 25 kwie 2006, 22:39
Lokalizacja: Lublin

autor: astim » 24 maja 2007, 21:12

to fakt, że trudno ogrzać dużą łazienkę małym grzejniczkiem łazienkowym, ale fakt pozostaje faktem, ze płytowe stalowe zamontowane w łazienkach z reguły tracą gwarancję.
ja osobiście jestem zwolennikiem podłogówki + gezejnik.
pozdrawiam

czterdziestek
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 28 wrz 2007, 8:12
Lokalizacja: Szczytno
zmiana grzejników nic nie da

autor: czterdziestek » 01 paź 2007, 9:22

zmiana grzejników nic nie da a wręcz będzie gorzej. nareszcie zobaczyłem na tym forum mądre wypowiedzi. cieszę się że tu zaglądam.
trzeba by dużo pisać jaką głupotą jest wymiana grzejników z żeliwnych na każde inne ażeby uzyskać oszczędności. nie chce mi sie tyle pisać dlatego mówię krótko TO GŁUPOTA.

Awatar użytkownika
Shive
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 461
Rejestracja: 23 sie 2007, 16:29
Lokalizacja: Bytom

autor: Shive » 05 paź 2007, 21:28

Grzejniki żeliwne wcale nie muszą wyglądać brzydko, ja np. mam grzejniki żeliwne i są w dziecinnym pokoju pomalowane każde żeberko na inny kolor na wzór kredki ( każde żeberko inna kredka) - efekt niesamowity. najważniesze to pomalować dobrej jakości farbą by co rok nie przemalowywać, a tak ogólnie to nie zamieniać na blachę o trwałości 10 lat (gwarancja) to tyle wymądrzania :lol:


Wróć do „Instalacje grzewcze i ogrzewanie domu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Grapeshot [Crawler] i 73 gości

Gotowe projekty domów