ile trzeba wydać na kolektory ?

W PL ogrzewanie musi byc niezalezne od jakichkolwiek ciaglych dostaw mediow z zewnatrz, gdyz firmy sieciowe nie ponosza odpowiedzialnosci za niewykonanie umowy.
Obiekt ocieplony od wewnatrz ma mala pojemnosc cieplna - szybko sie nagrzewa ale i tez szybko stygnie - wiekszy mroz, 3 dni bez pradu i wszystko zamarzniete!
Zima 2005/2006 TYCHY, rejon ul Katowickiej - przy mrozie -15C nie bylo pradu 3 dni bo przewody sie zerwaly - siec jest w stanie agonalnym. U kuzynki jest kociol z podajnikiem, dobrze ze dalo sie ruszt wstawic zeby te 3 dni przetrzymac. Ci co maja elektryczne czy gazowe marzli lub grzali piecykami na butle i zawilgocili cale budynki. Podobnie jest w innych rejonach miasta, nie bylo jeszcze roku bez kilkudziesieciu przerw w zasilaniu, a w tym roku (jakies 3 mies. do tylu) mialem 130V przez 3 godziny, energetyka nikogo nie ostrzegla, i ci co byli wtedy w pracy zastali po powrocie spalone lodowki i pompy obiegowe CO, kilka regulatorow tez padlo. Ja ze bylem w domu to zdazylem wszystko wylaczyc.
Po zadzwonieniu na 991 odpowiedzieli ze "maja awarie na srednim napieciu"
Wlasciciele zniszczonego sprzetu do tej pory nie otrzymali ZADNEGO odszkodowania, a tylko pisemko o tresci "Roszczenie uznajemy za bezzasadne, nie stwierdzilismy nieprawidlowosci w zasilaniu Panstwa posesji"
To wg energetyki wartosc napiecia L-N 130V jest prawidlowa!!!!!!
Ja mam grawitacyjne na wegiel i jestem niezalezny.
I w zyciu nie zmienie na elektryczne czy gazowe - no hyba ze w umowie bedzie zagwarantowana odpowiedzialnosc operatora za szkody wynikle z braku dostaw.

A nie lepiej mały agregat w tej sytuacji kupić? Od prądu nie uciekniesz, zawsze zostanie pralka, lodówka, telewizor... Koło 4 tysięcy można dostać nowego dieselka 3-fazowego, który pociągnie większość sprzętów (no oczywiście nie ogrzewanie elektryczne, ale pompy, sterowniki pieców, lodówkę i oświetlenie owszem). Ewentualnie przy krótszych przerwach przetwornica z prostownikiem i bateria akumulatorów - w granicach 1-2 tysiące (w zależności od potrzebnej pojemności i zużycia prądu) możesz sobie niezłego UPS-a zbudować.

Tylko ze agregat wraz z automatyka SZR i ukladem zabezpieczajacym przed podaniem napiecia z agregatu na siec energrtyki to koszt ok. 10000 zl!!
A kogo na to stac?????
Zabezpieczenie jest konieczne aby prad z agregatu nie porazil pracownikow energetyki.
To juz bardziej niezawodne jest ogrzewanie niezalezne od sieci elektrycznej - bez pralki czy nawet lodowki (zima) idzie sie te 3 dni obyc, ale bez ciepla juz nie
Czlowiek jakos sie ubierze i przetrwa ale kto potem zaplaci za rozerwane rurki od wody (mroz)
Jesli ktos ma kominek z grawitacyjnym rozprowadzeniem ciepla to moze sobie w normalnym stanie grzac pradem (kominek staje sie zrodlwem awaryjnym, doklada sie klapy sterowane reczne, i gdy jest juz za cieplo - to cieple powietrze kieruje sie do lazienek aby przyspieszyc grawitacyjna wentylacje (bo bez pradu tylko taka dziala).
A najbardziej mnie wq...a arogancja i hamstwo energetyki - jesli napiecie nie spelnia normy i zniszczy urzadzenia to jest ich ewidentna wina i ich zasr... obowiazkiem jest szkode naprawic,
a tem monopolista napisze ze nie stwierdzil zaklocen i sprawe oddali. A potem to sie ciagnie w sadzie po 10 i wiecej lat!!!

Paweł_Małek pisze:Tylko ze agregat wraz z automatyka SZR i ukladem zabezpieczajacym przed podaniem napiecia z agregatu na siec energrtyki to koszt ok. 10000 zl!!
A kogo na to stac?????

Niektórych stać
A jeśli nie stać, to warto podprowadzić choćby gniazdka do kuchni, do pieca, do przedpokoju, albo każdego pokoju - zrobić sobie po prostu oddzielną sieć zasilaną z agregatu. I przełączać wtyczki ręcznie. Też zda egzamin.

Chociaż rozłączniki instalacyjne też niczego sobie, można wrzucić do tego jakiś przekaźnik rozłączający wyjście agregatu przy obecnym napięciu sieciowym - oczywiście jako dodatkowe zabezpieczenie, i już można podać napięcie na domową instalację. I jedna uwaga - trzeba poinformować o agregacie energetykę, ale nie trzeba ich zgody na jego używanie.

Kompletny, zestaw solarny
z dwoma kolektorami próżniowymi AP20
i 300 l zbiornikiem dwuwężownicowym
Gotowy do montażu
Nowy, GWARANCJA – kolektory do 10 lat !!!
Zapewnia przygotowanie ciepłej wody użytkowej dla 4-5 osobowej rodziny,
Maksymalnie wykorzystuje energię słoneczną na potrzeby gospodarstwa domowego
Najlepszy stosunek cena / wydajność,
Kolektor wykorzystuje dyfuzyjne promieniowanie słońca w pochmurne dni,
Duże zyski energii w okresach przejściowych i zimą,
Zastosowanie najwyższej klasy kolektorów próżniowych powoduje, iż temperatura zewnętrzna praktycznie nie ma wpływu na ich działanie.


Najniższa cena na rynku w tej jakości

Wacław pisze:Co tu nie rozumiesz? Nie może być CWU i CO skoro nie ma cyrkulacji. A zużycie jest podane 40 kWh/m2 rocznie czyli gdybyś miał w domu ( np 150 m2) tylko prąd
to rachunek za 12 miesięcy będzie 150 x 40 x 0.4zł 2400zł.

Nalezy dodac, ze dochodzi do tego wszystkiego ciepla woda uzytkowa, ktorej nie podgrzeje sie chuchajac, albo siadajac na bojlerze.

Zakladam ze zgodnie z normami europejskimi, na osobe w ciagu doby liczy sie okolo 80l cieplej wody o temperaturze 50*C.
Zakladam, ze z wodociagow wchodzi woda o temperaturze 8*C.
Czyli roznica dT=42*C.

Wyliczenie:

Cieplo wlasciwe wody wynosi:
Cw=4190J/kgK = 0,00116 kWh/kgK

Energia jaka nalezy dostarczyc, aby podgrzac 80 litrow wody o 42*C wynosi:
Q=0,00116kWh/kgK * 80kg * 42K = 0,00116kWh * 80 * 42 = 3,8976 kWh

Koszt podgrzania takiej ilosci wody na dobe wynosi:
PLN = 3,8976kWh * 0,44 zl/kWh = 1,714 PLN

Koszt podgrzania w ciagu roku wynosi:
PLN = 1,714 zl * 365 dni = 625,95 zl

Koszt ten nalezy pomnozyc przez ilosc osob, np.4.
625,95*4osoby = 2503,81zl
Caly rachunek w ciagu roku (Ogrzewanie oraz ciepla woda) wynosi okolo 5000zl.

Ja bym nie chcial placic tyle za cieplo.
Oczywiscie nie jestem przeciwny izolowaniu budynkow.
Sam mam zamiar budowac swoj dom, o zapotrzebowaniu do 20kWh/m2rok.
Koszt ogrzewania jeszcze bardziej bedzie zmniejszony, a moze wcale za niego nie trzeba bedzie placic.

Koszt instalacji solarnej do podgrzewania wody to okolo 12000zl.
Koszt dzialania tej instalacji to:
0,028kW (moc pompy) * 1638h * 0,44zl/kWh= 20,18zl.
Czemu 1638h? Bo tyle srednio w moim miescie (bydgoszczy) jest godzin slonecznych w roku.

Po malej edycji:
Kolektory słoneczne są w stanie pokryć 70% rocznego zapotrzebowania na Ciepla Wodę.
Wowczas koszt podgrzania wody wynosi 30% * 2483,63zl = 745,1zl.

Mamy zaoszczędzone 1738,54 zlotych rocznie.
Czyli instalacja sie zwraca po 12000zl/1738,54zl/rok = 6,9 roku.

I tu widać dziwność wyliczeń pana TB. Ja np chcę żyć normalnie ... i na pewno koszty całkowite będą wyższe niż 2400zł za wszystko za rok...i normalnie używać ciepłej wody - i wtedy zyski z "solarów" na pewno przekraczają straty na zbiorniku i cyrkulacji (mozna też docieplic zbiornik aby trzymał dwa dni ciepła wodę)
- wolę grube mury ( z min15cm wełną w środku), które "trzymają" temperaturę w domu samoistnie, i nie trzeba mechanicznej wentylacji aby dogrzać czy latem ochłodzić dom
( teraz gdy ponad 30` za oknem w domu stale 22`C czy to dzień czy noc - mury 55cm)
- mozna dodać ogniwa fotowoltaiczne aby zmniejszyć bieżące rki i być niezależnym od wyłączeń prądu-awarii solarów

widać dziwność wyliczeń pana TB

Przecież wolno nie chcieć wentylacji i małych rachunków. ja zajmuję się tylko budownictwem energooszczędnym i piszę dla tych, którzy chcą małe rachunki, mała inwestycję i wentylację. Nie wiem też, nienormalnego jest w oszczędzaniu wody i energii gdy nie ma rąk pod kranem i ciała pod prysznicem?

które "trzymają" temperaturę w domu samoistnie

Przy starym ogrzewaniu to była zaleta, przy energooszczędnym to wada. W sterowalnym systemie ogrzewania nie występuje nadprodukcja ciepła, więc ściana jest zawsze chłodniejsza niż ustawiona temperatura. Nie trzyma więc temperatury, tylko notorycznie odbiera ciepło. Zaś latem... faktycznie długo w nocy jest nagrzana, ale czy to zaleta?
Życzę przyjemności przy płaceniu rachunków

Witam.
T.B. napisał:

ja zajmuję się tylko budownictwem energooszczędnym i piszę

Sądząc po ilości wypowiedzi na tym i innych portalach ( a idzie to w grube tysiące ) to wydaje mi się, że jednak kolega nie "zajmuje się" a "pisze"i pisze, bo czasu na "zajmowanie się budownictwem" to już nie starcza.
pozdrawiam, Witold