Remont mieszkania - kładzenie gładzi

autor: **sandokan32** » 23 sie 2013, 20:46

Witam wszystkich serdecznie,

Przymierzam się do położenia gładzi w jednym z pokoi

Mieszkanie jest z lat 80 ma krzywe ściany i sufit wypukły na samym środku.
Po wstępnym sprawdzeniu ścian stwierdziłem odchyły (w postaci garbów i fal ) sięgające do 3 cm.

Mój plan jest taki aby nierówności na ścianach wyrównać w następujący sposób.
Jak wiadomo w pierwszej kolejności wyczyścić podłoże z starej farby itp. wykuć i położyć listwy do tynkowania, na ścianę walnąć zaprawę tynkarską taką w workach 25kg).
Jak to wyschnie zagruntować odczekać aż ponownie wyschnie grunt i położyć tą właśnie gładź.
I tu znowu nasuwa się pytanie jakiej firmy? przymierzam się do Cekolu?
Z sufitem nakładać od środka zaprawę tynkarską i sprawdzać na bieżąco podczas kolejnych warstw czy dobrze wychodzi. Po wstępnym wyrównaniu zaprawą tynkarską postąpić w dalszej kolejności analogicznie jak przy ścianach.

Proszę o komentarze czy dobrze myślę, jeżeli nie to proszę o wskazówki i cenne rady.
Ktoś pewnie sobie pomyśli po co się w to bawić lepiej zlecić fachowcowi ale ja będę bardziej usatysfakcjonowany jak zrobię to sam :D

autor: **sandokan32** » 24 sie 2013, 6:57

Nikt się nie wypowie nie doradzi.
Każda opinia cenne na wagę złota

autor: **Interno** » 24 sie 2013, 8:13

Mam obawy czy dołożenie zaprawy nie spowoduje odspojenia starych tynków.
Położenie gładzi to nie równanie ścian a jedynie uzyskanie gładkiej powierzchni.
Oczywiście możemy wykonać na ostro wszystkie winkle ale potem trzeba oszukać oko.
Może warto rozważyć użycie płyt gipsowych zwłaszcza na suficie np. cienkie płyty gips prasowany.

autor: **sandokan32** » 05 wrz 2013, 19:12

Interno, proszę o jeszcze jedną radę
Podobno do wyrównania ścian stosuje się tynk gipsowy i na to gips
Czy lepszym rozwiązaniem jest zwykła zaprawa tynkarska z wora?
Z góry dzięki za pomoc

autor: **sandokan32** » 05 wrz 2013, 19:38

I jeszcze jedno do jakiej grubości maksymalnie można nakładać te tynki

autor: **Interno** » 05 wrz 2013, 20:04

sandokan32 pisze:1. Podobno do wyrównania ścian stosuje się tynk gipsowy i na to gips
2. Czy lepszym rozwiązaniem jest zwykła zaprawa tynkarska z wora?

1. może być tynk gipsowy i zatrzeć na gładko, jest wiele materiałów na rynku.
2. można wykonać tynk drugiej kategorii a potem odczekać i na to gładź ale to dłuższy czas wykonania.

autor: **Interno** » 05 wrz 2013, 20:07

sandokan32 pisze:I jeszcze jedno do jakiej grubości maksymalnie można nakładać te tynki

to zależy od materiału ale ja nie przekraczam jednorazowo 15 mm, jeśli potrzebna grubsza warstwa to albo dobieramy odpowiedni materiał lub wykonujemy nakładanie dwuwarstwowo.

autor: **sandokan32** » 02 lis 2013, 20:04

Interno mam jeszcze jedno pytanko
Czym najlepiej przymocować listwy pod tynkowanie zaprawą cementowo-wapienną i później gładzią?
Myślałem o gipsie ale ten podobno wywołuje korozję metalu, zaprawa cementowa wapienna też jest nie najlepszym materiałem -szybko wiąże i robi się krucha.
Pozdrawiam
Sandokan

autor: **Interno** » 03 lis 2013, 20:01

Listwy w tynku to jest zupełnie inna sprawa jak listwy w gipsie.
Jeśli listwy zaczną korodować będzie to niepotrzebna i żmudna robota.
Kiedyś pod gładzie wykonywałem tynk cementowy i stosowałem pręty stalowe lub listwy drewniane, które demontowałem zanim tynk związał.
Teraz stosuję coś innego lecz to moja tajemnica zawodowa.

autor: **sandokan32** » 04 lis 2013, 22:46

skoro tajemnica :roll: to nie pozostaje mi nic innego jak zastosować jakąś zaprawę klejową, myślę że spełni swoją rolę jak listwę pokryję w całości (pozostawiając odsłoniętą tylko główkę górnego rantu listwy).

autor: **Interno** » 04 lis 2013, 23:28

sandokan32 pisze:1. skoro tajemnica ...
2. (pozostawiając odsłoniętą tylko główkę górnego rantu listwy).

1. nawet, gdybym się podzielił to i tak tego nie dostaniesz ot tak w sklepie i jeszcze pozostaje umiejętność zastosowania.
2. radzę główkę listwy zabezpieczyć przed korozją.

autor: **sandokan32** » 05 lis 2013, 18:13

Uczynię zgodnie z radą

Pytanie w innym kierunku, czy przy tynkowaniu gotową zaprawą tynkarską i solidnym zagruntowaniu muszę zarzucać szpryc.

Jak wcześniej wspomniałem remontuję mieszkanie w bloku (na razie jeden pokój łącznie ze wszystkim -parapety instalacja podłoga drzwi okna itd.) wstępnie miałem równać ściany ale lepiej mi wyszło ich skucie do cegły i płyty żelbetonowej (Ściany nośne), które o dziwo są równo postawione :D .

Tynkarze którzy tynkowali to mieszkania pochodzą z I ligi, różnica między górą a dołem wynosiła około 4 cm
A dlaczego, a dlatego że chcieli schować kabel :D do tego jeszcze zatynkowali jedno gniazdko :D

Nigdzie nie mogę znaleźć podobnych tematów w związku z czym zadam Ci Interno jeszcze jedno pytanie.

Jak zabezpieczyć przy tynkowaniu łączenia płyt żelbetonowych, niby wszystko w porządku ale w niektórych miejscach było widać w miejscach łączeń płyt na tynku pęknięcia, zwłaszcza na suficie.
Jak na 30 letni stan tynku nie były to jakieś mega pęknięcia ale były i mogą się powtórzyć.
Ja osobiście myślę aby w tych miejscach pociągnąć zwyczajną siatkę elewacyjną (na 1 m szerokości) i zatopić ją w zwyczajnym tynku elewacyjnym, jest dość mocny i jak zwiąże nie ma miłuj. Na koniec to wszystko zatynkować.

autor: **Interno** » 05 lis 2013, 20:52

Szpryc zwiększa przyczepność zaprawy.
Na żelbecie jest potrzebny betonkontakt.
Przez siatkę rysy się pokażą.
Ja stosuję specjalne taśmy papierowe , taśmę do izolacji przeciwwilgociowych, cienkie płyty poliuretanowe itd. wszystko zależne od sytuacji i możliwości zakupu.
Oczywiście wszystko zależy od pracy konstrukcji.
Ostatnio widziałem płytę gipsową wzmocnioną włóknami, która została pokonana przez rysę konstrukcyjną.

autor: **sandokan32** » 05 lis 2013, 22:24

Wstawił bym zdjęcia ale forum jakoś dziwnie działa albo mój komputer i jakoś nie mogę.

Nie są to jakieś duże rysy ale są, sam czubek wykałaczki gdzieniegdzie dałoby się włożyć :D .
U rodziców w domu robiłem (bo mnie poprosili) sufit z większymi pęknięciami i zastosowałem siatkę ale na szerokości 15/20 cm.
Szczeliny porządnie wyczyściłem, zagruntowałem i położyłem gładź
wszystko wyglądało ładnie do około roku, później pojawiły się pęknięcia ale na końcu jednej strony siatki :D
Interno dobry człowieku daj namiar gdzie można kupić tą taśmę wedkarz1983@gmail.com.
Ewentualnie doradź, może wystarczy ta siatka tylko na większej szerokości
Hmm.. a może taśma z flizeliny do łączenia płyt kg

autor: **Interno** » 06 lis 2013, 8:59

Przez siatkę rysy zawsze "przejdą" nie ma znaczenia szerokość czy też ilość warstw siatki.
Fizelina to już szkoda na nią roboty to totalny chłam.
Taśmy amerykańskie TUFF-TAPE , wybierz wodoodporną + gips wzmocniony włóknami.
Trzeba pamiętać o nawilżeniu taśmy wodą przed wbudowaniem ale nie tak aby z niej kapało.
Taśmy do izolacji przeciwwilgociowej z częścią środkową z gumy i jej wbudowanie na dobry preparat izolacji w płynie ja używam Sopro.
Płyty poliuretanowe Wedi montuję na elastyczne :gumowe" kleje poluretanowe Siki.
W likwidacji rysy chodzi o to aby została pod przekładką i nie pojawiła się na powierzchni.
Niestety skuteczność działania nawet przy tych wymyślnych rozwiązaniach nie zawsze wynosi 100%.