Wymiana drzwi wewnętrznych z ościeżnicą w ścianie nośnej

Witam, mam dylemat z wymianą ostatnich drzwi (jak w temacie) i potrzebuję fachowej porady za którą z góry dziękuję. Mianowicie jestem już po wymianie 3 szt. drzwi z ościeżnicami i nie było z tym większego problemu jako że było to w ścianach działowych (gr. 1 cegła) tu niestety mam do czynienia z ścianą nośną (chyba 3 cegły) grubość muru z tynkiem to 41 cm. Nie wiem czy istotne ale dodam w tym miejscu iż budynek jest z cegły, chyba budowany w lat. 30-tych, ma dwa piętra,mieszkam na parterze. I teraz sedno problemu potrzebuję podwyższyć wysokość otworu na nową ościeżnicę do minimum 206 cm a obecnie otwór ma 199,5 cm (jakaś dawna norma ?) z szerokością problemu nie ma bo stare drzwi to 90-tki, nowe 80-tki, i pytanie pierwsze brzmi czy jest możliwe żeby nadproże z cegieł które częściowo odkryłem z jednej i drugiej strony wycinając trochę tynku (cegły ułożone pionowo ukośnie w klin) nie posiadało żadnego metalowego zbrojenia prócz tego że ościeżnica i rama kątowa z drugiej strony otworu są metalowe (sprawdzane mocnym magnesem) chyba że jest za zbrojona znacznie wyżej środkowa warstwa cegieł(tam już magnez nie sięga) i nie wiem jaki może być układ tych cegieł, czy też w klin? pytanie drugie bardziej istotne czy w tego typu nadprożu mogę bez obaw zdemontować starą ościeżnicę i zlikwidować całkowicie obramowanie metalowe muru z drugiej strony(kątownik) czy też najpierw za zbroić dodatkowo te nadproże jeśli tak to gdzie i czym? i sedno problemu czy mogę wyciąć w cegłach tego nadproża z jednej strony brakujące minimum na wstawienie nowej ościeżnicy tj.4,5cm wys.x 5 cm gł. (+2cm wys. to tynk od spodu) a resztę cegieł ściąć minimum 2cm celem wyrównania się z wysokością światła nowej ościeżnicy. dodam że nowe ościeżnice to już popularny MDF tym bardziej zastanawia mnie czy wymagane jest dodatkowe wzmocnienie cegieł. Do tematu załączam fotki jednej strony ściany bardziej odkrytej od strony ramy, jeśli coś niejasno napisałem sprostuję w ewentualnym następnym wpisie.

http://i.imgur.com/PVa4XZm.jpg
http://i.imgur.com/2VRx73o.jpg
http://i.imgur.com/H5vUwCC.jpg

Z tego typu nadprożem trzeba bardzo rozmyślnie postępować na pewno nie podcinać
Ten układ cegieł nie wymaga zbrojenia to funkcjonuje jako układ zwornikowy tak na pierwszy rzut oka.
Ale po skuciu tynku powinien to dokładnie obejrzeć doświadczony budowlaniec.

A nie łatwiej będzie te drzwi skrócić?

Nie pytaj o porady montarzystów/sprzedawców, bo w końcu któryś w imię złapania klienta Ci przytaknie i powie - "nic sie nie stanie"

Witam. Jak pisałem na początku jestem po wymianie już 3 szt. drzwi więc drzwi już dawno posiadam i żadnego łapania klienta nie będzie, a co do skracania to tą ewentualność zostawiam na sam koniec gdyby nie było innego wyjścia co i tak nie do końca załatwia problem ponieważ musiałbym obciąć drzwi przynajmniej o ok.6 cm na co konstrukcja prawdopodobnie nie pozwala (drzwi ramiakowe) a po drugie nie chciałbym doprowadzić do zauważalnej różnicy "gołym okiem" w wysokości z drzwiami już wymienionymi znajdującymi się pół metra obok. Ewentualnie zastanawiam się powoli nad takim kompromisem, obciąć nieco drzwi np.1,5cm nieco górną belkę ościeżnicy np.2cm wtedy odpowiednio mniej nadproże tylko pytanie czy te mniej można.

Cz ktoś jeszcze się znajdzie odważny mi coś doradzić, stoję z robotą może jakieś sugestie odnośnie pytania drugiego, ciągle nie wiem czy mogę się zabrać chociaż za demontaż ościeżnicy i tego obramowania? żeby zrobiło się przejrzyściej.

Obcięcie skrzydła czy ościeżnicy nie będzie problemem (poza estetyką, bo nie każde drzwi skracane wyglądają dobrze). Problem może pojawić się przy nadprożu, które jak piszesz jest z cegieł. Temat dość stary, ale ludzie przerabiają starsze domy więc może komuś się taka podpowiedź przyda.
Pierwsze i najważniejsze w takich przeróbkach to bezpieczeństwo, czyli prośba o pomoc osoby, która może podjechać na miejsce i tam oszacować co można a czego nie można przy starszym budynku. Kiedyś robili inaczej i z innych materiałów. Często są tam "autorskie" patenty, które niekoniecznie mają rację bytu w XXI wieku.
Po drugie wzmocnienie nadproża. Ceglane nadproże jest OK dopóki ktoś tego nie zacznie ruszać. Dobrym sposobem jest wyparcie nadproża i wycięcie nad nim szczeliny, w która można zaaplikować stalową tregrę, która będzie szersza od otworu o jakieś 40cm (po 20cm na stronę). Przy grubym murze wstawiając 2 tregry powinno być OK ale jak pisałem - to musi ocenić ktoś kto jest na miejscu, bo przez internet można poradzić komuś jak upiec ciasto a nie przerabiać konstrukcję ściany nośnej.