Poddasze szkielet drewniany

Witam serdecznie. Obecnie buduję domek z betonu komórkowego na działce rekreacyjnej. Wymiary zewnętrzne to 7m x 6m. Mury zakończone wieńcem, do wieńca przytwierdzona jest murłata 14x14. Według pierwotnego projekty krokwie dachu miały opierać się na tych właśnie murłatach. Obecnie myślę nad podniesieniem poddasza o 1,2m. Moje pytanie jest takie.
Czy na obecnej konstrukcji mogę wybudować poddasze ze ścianami kolankowymi 1,2m wysokości w technologi szkieletu drewnianego? Ściany kolankowe miały by mieć 7m długości i 1,2m wysokości. Natomiast ściany szczytowe 6m długości i około 3,4m wysokości licząc z dachem. Czy przy takiej rozpiętości dachu (6m) między ściankami kolankowymi konstrukcja szkieletu drewnianego ścianek kolankowych będzie na tyle mocna aby przenieść wszystkie obciążenia dachu? Wzdłuż osi domku na poddaszu będzie ściana działowa w której będą słupy podtrzymujące dach. Prostopadle do niej w środkowej jej części na lewo i prawo następne ściany działowe dochodzące do ścianek kolankowych. Czyli patrząc z góry ściany działowe tworzą prawie równy krzyż. Proszę podpowiedzcie mi czy tak się da czy nie?
Pozdrawiam Adam

Ps. Dodam tylko że dach ma być dwuspadowy.

nie wiem czy sprawa jest jeszcze aktualna ale pozwolę sobie odpowiedzieć

1. zmiana wysokości budynku powoduje konieczność naniesienia zmiany w projekcie i nowego pozwolenia na budowę (zmiany aktualnego pozwolenia). Zdarza się, że można nie otrzymać pozwolenia na budowę wyższego domu gdyż byłoby to sprzeczne z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.

2. skoro ściana zewnętrzna jest murowana, wieniec żelbetowy to wygodnie byłoby zrobić ścianki kolankowe murowane. Pozostaje kwestia ich wytrzymałości przy przenoszeniu obciążeń pionowych... hmm... Rozpiętość dachu jest stosunkowo niewielka, więc wnioskuję że sama konstrukcja dachu również nie jest zbyt okazała - ścianka murowana powinna przenieść bezpiecznie obciążenia.

Podałeś jednak zbyt mało danych by móc to orzec z całą pewnością. Dobrze byłoby poprzeć taką ekspertyzę obliczeniami W razie gdyby okazało się, że ściana murowana nie przeniesie obciążeń, należy wzmocnić ją żelbetowymi słupkami, które jednak muszą być utwierdzone w murłacie. Jeśli murłata jest już wylana to należy nawiercić w niej otwory i zakotwić pręty startowe do słupków.

Witam

1. Buduję troszkę większą altanę na działce ROD i takie coś jak pozwolenie na budowę tu nie istnieje. Podane są ogólne wymiary powierzchni zabudowania i wysokości budynku w zależności od rodzaju dachu. Wszelkie zmiany konstrukcyjne nie muszą być zatwierdzane w pozwoleniu bo takowego nie ma.

2. Ściany zewnętrzne murowane z betonu komórkowego (suporeks biały) klejone na klej. Ściany zakończone wieńcem żelbetonowym. Grubość murów 24cm, wysokość 2,6m razem z wieńcem (wieniec 25 cm wysoki). Pierwotnie chciałem wybudować altanę (domek) parterowy, ale jak to mówią apetyt rośnie w miarę jedzenia i zdecydowałem się na użytkowe poddasze. Fundamenty które wylałem nie są zbyt okazałe 30 cm szerokie i 60 cm głębokie nie zbrojone (tu był mój błąd, przyznaje się).
Myślałem nad ścianami kolankowymi murowanymi ze słupkami zbrojonymi połączonymi z wieńcem, czyli tak jak powinno być. Obawiałem się jednak że dodatkowe obciążenie może "zaszkodzić" fundamentom. Dlatego całą górę chcę zrobić w technologii szkieletu drewnianego. Myślę, że jest to lżejsze rozwiązanie.

3. Dane: Domek prostokątny o wymiarach 7m x 6m, mury parter suporeks zakończone wieńcem z wystającymi prętami gwintowanymi fi 10mm co 1,5m do przytwierdzenia murłaty. Wysokość murów 2,6m bez murłaty która pewnie będzie rozmiarów 10cm x 10cm.

Poddasze jeszcze nie istnieje a miałoby wyglądać tak:
Ściany kolankowe 1,2m i szczytowe ok. 3m szkielet drewniany gr. 10cm. "Wewnątrz" poddasza ściany (kolankowe i szczytowe) spięte ścianami działowymi prostopadłymi.
Dach przy tych wysokościach ścian o nachyleniu 30st., ocieplony, blacho-dachówka, Krokwie 14cm x 7cm x 4,4m, deskowanie gr. 2,5cm. Powierzchnia dachu ok. 70m2.
Poddasze zacznę budować dopiero w przyszłym roku, dlatego mam trochę czasu na rozmyślania nad jego konstrukcją.

Niektóre wymiary mogą ulec zmianom, ale powiedzmy, że tak to ma wyglądać. Wysokość domku nie może przekroczyć 6m, w zasadzie 5m ale wszyscy dookoła mają więcej niż 5m więc nie mogę się wyróżniać.

I teraz najważniejsze, czy takie rozwiązanie poddasza jak opisałem będzie prawidłowe? Czy będę mógł spać spokojnie nie obawiając się, że dach mi spadnie na głowę. Czy taka konstrukcja nie będzie się gryzła z zasadami budowlanymi? Po prosty czy tak będzie dobrze?

Proszę o odpowiedz.
Pozdrawiam
Adam