wyciszenie sufitu stryropianem akustycznym

witam

mieszkam w bloku z wielkiej płyty lata 70. Przez 5 lat miałem te szczęście, że nikt nie zamieszkiwał powyżej mojego mieszkania.
Niestety sielanka sie skończyła, są nowi sąsiedzi i co z tym idzie słysze szczególnie w nocy ich rozmowy (normalnie prowadzone - nie zakaże przecież sąsiadą sie do siebie odzywać

Sufity w takich wieżowcach są niestety bardzo nisko więc odpada wata i podwieszany sufit.

Czy zamocowanie styropianu akustycznego coś tu pomoże czy są może jakieś inne sposobt??

prosze o pomoc..

Obawiam sie że nie. Ja mam podobna sytuacje z sąsiadami mieszkającymi na de mną. Bieganie w buciorach, głosne kroki, spadajace przedmioty,krzyki, itp.wdzień i w nocy. Stoperki troche pomagają ale są uciążliwe dla uszu, po za tym jak ktoś sie będzie włamywał do mojego mieszkania to nie usłysze. Mój strop jest drewniany więc są to chałasy o niskiej częstotliwosci które ciężko jest wytłumić. Styropian akustyczny pomógł by gdyby byl zamontowany na podlodze sąsiada. Ale po wielu kłótniach z nim marne są szanse na porozumienie. Zacząłem nawet robić sufit podwieszany ale usłyszalem że to niewiele pomoże więc zrezygnowałem. Jeśli komuś udało sie wytłumić sufit od chałasu z zewnątrz [ bez montażu sufitu podwieszanego ] to bardzo prosze o odpowiedż.

By wytłumić drgania , styropian musiałby być między źródłem a membraną (tu stropem). A tak strop przekazuje drgania ścianie i podwieszany sufit na nic się nie zda.

TO CZY SĄ JAKIEŚ INNE SPOSOBY NP: WYKLEJENIE SUFITU KORKIEM LUB INNYM MATERJAŁEM ?

Sokoro nie można zminimalizować wpływu źródła (osoba sąsiada) na membranę (sufit, ściany, konstrukcja) to jedynym rozwiązaniem jest zminimalizować wpływ membrany na aparat słuchowy Szanownego Pana, czyli korek.... ale niestety w uszy! Przykro mi ale inaczej się nie da

Mam lepsze rozwiazanie: Stoperki do uszu, niestety nie bede slyszal tez jak sie ktos do mnie włamuje lub mnie woła. Poza tym stoperki sa niewygodne.

Witam, mam podobny problem,
mieszkam w budynku z lat 70-tych,
moi cudowni sasiedzi z gory zrobili niedawno remont - wiercili przez 4 miesiace, klotnie byly, bo mi zasypali gruzem pokoj i doszczetnie lazienke, gdzie przebili dziure, halas nie do wytrzymania (a zeby bylo weselej uszy mam chore), bo kuli wszelkie tynki i podloge rowniez.
Zwrocilam uwage ichniejszemu robolowi na wytlumienie podlogi i ten mi na to, ze ponoc zostawili plyte pilsniowa... Tylko ze po remoncie, czego wczesniej nie bylo, slysze doslownie kazde slowo szanownych sasiadow (a lubia sobie "pogadac" w nocy podniesionym glosem), o telewizorze nie wspominajac... Ku mojej rozpaczy nierzadko tez puszczaja disco-polo na caly regulator - juz samo to mozna uznac za znecanie sie.

Mam pytanie: czy sa jakies regulacje prawne, ktore moglyby mi przyjsc tu z pomoca?
Nie zalezy mi na dobrych stosunkach sasiedzkich, sama nie mam tv i nie slucham glosnej muzyki, wiec nie potrzebuje dwustronnej tolerancji. Ponadto ludzie z tych z ktorymi nie ma co gadac, naprawde probowalam (a naleze raczej do osob wierzacych w mediacje) i gorzko zalowalam jakiejkolwiek proby porozumienia sie z nimi. Sprzedaje to mieszkanie za pol roku - rok, ale do tego czasu chce ich zmusic szantazem, zeby chociaz jakas wykladzine polozyli, bo nie da sie w takich warunkach wytrzymac, nie mowiac o nauce (usiluje napisac dyplom) ani pracy, ktora wykonuje w domu.

Blagam pomozcie

Tylko prosze nie piszcie mi, ze korki w uszach to jedyne wyjscie - bo tych akurat raczej nie moge stosowac.

Mnie bardzo spodobała się oferta firmy hurst na sufit akustyczny. To sprawdzona firma z dużym doświadczeniem na rynku, która budzi moje zaufanie. Mają też bardzo dobre opinie z tego co czytaliśmy w Internecie.

Zgadzam się z przedmówcami.

Niestety. Aby wyciszyć odgłosy z góry nie pomoże styropian akustyczny, ani korek przyklejany ani piramidki itp. lekkie materiały.
Odradzam też montaż zwykłego taniego sufitu podwieszanego zbudowanego na stelażu aluminiowym przez ekipę która nie ma głębokiej wiedzy akustycznej. A jeżeli ktoś to będzie robił musi to zrobić bardzo dokładnie i starannie w każdym szczególe.
Teoretycznie najlepsza byłaby inwestycja w podłogę sąsiada nawet dorzucając się do kosztów. Aby izolacja była skuteczna nie może też być byle jaka.
Natomiast izolacja sufitu jest droższa od podłogi i te 10 cm musi zająć.

Hej, fajnie sprawdzają się panele akustyczne. Sprawdziłem i osobiście polecam. Fajną ofertę ma firma Architected Sound z Krakowa. Fajnie prezentują się w małych jak i dużych pomieszczeniach.

Kamil8888 pisze:Hej, fajnie sprawdzają się panele akustyczne. Sprawdziłem i osobiście polecam. Fajną ofertę ma firma Architected Sound z Krakowa. Fajnie prezentują się w małych jak i dużych pomieszczeniach.

Również korzystałem z ich oferty. Sprawny i miły kontakt a wykonanie bardzo profesjonalne.