Stary piec kaflowy nieszczelny

Witam.
moja dziewczyna niedawno zaczęła wynajmować mieszkanie w starym jeszcze przedwojennym domu. Ogrzewanie tego domu jest podłączone do instalacji gazowej ale właściciele mieszkania grzeją bardzo oszczędnie ze względu na cenę gazu. Część mieszkania wynajmowana przez moją dziewczynę znajduje się na poddaszu a więc oszczędne grzanie dokucza tam nieco bardziej niż na dole właścicielom. Jednak na górze znajduje się stary kaflowy piec który moim zdaniem spokojnie ogrzeje tą cześć wynajmowana. Problem jest tylko taki że piec jak i mieszkanie ma już swoje lata. U góry pieca w betonie który się tam znajduje powstały pęknięcia około 0.5 cm i przez te pęknięcia ulatnia się dym do pokoju sypialnego.

no i teraz właściwe pytanie
Czym mogę załatać te szczeliny tak aby to je dobrze wypełniło a jednocześnie było odporne na wysokie temperatury? Znajomy wspominał mi że jest sylikon odporny do 300 stopni ale sam nie bardzo jestem przekonany to użycia sylikonu do tego. Co byście poradzili?

Przede wszystkim przestać palić w tym piecu!!! Grozi to śmiertelnym zatruciem!!! Sprawdzić piec może tylko zdun, który musi wyrazić swoją opinię co do możliwości i kosztów naprawy. Samodzielne kombinowanie może skończyć się śmiercią, a osoba, która będzie za to odpowiedzialna "wyląduje" w kryminale!

no też na jednorazowym napaleniu się skończyło kiedy się okazało że się dym ulatnia od razu wygasiłem w piecu i mieszkanie wywietrzyłem. No a co do zduna w sumie dobry pomysł. dzięki za rade