koza wymiennik ciepła bojler nie działa ogrzewanie

Informacje na temat instalacji grzewczych, ogrzewania domu, kotłów CO. Dowiedz się jak ogrzać mieszkanie i jakie wybrać instalacje grzewcze aby rachunki nas nie zaskoczyły.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

jagnajagna
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 11 gru 2012, 21:16
koza wymiennik ciepła bojler nie działa ogrzewanie

autor: jagnajagna » 11 gru 2012, 22:52

witam,
wiem, że pewnie to wzbudzi śmiechy i chichy, ale muszę się poradzić forumowiczów, bo już nie wiemy, co robić. ani ja, ani mąż nie jesteśmy hydraulikami i potrzebujemy waszej pomocy.
otóż hydraulik zamontował nam kozę 17 kw z płaszczem wodnym, wymiennik ciepła+pompy na 30kw, zbiornik wyrównawczy 1o litrów i bojler 100-litrowy. niestety dziś po 1,5 tygodnia palenia w piecu instalacje trafił szlag. gaz z pieca dwufunkcyjnego był zakręcony. gaz udało nam się podłączyć, żeby czymś w domu nagrzać, ale woda z pieca dwufunkcyjnego pozostała zimna.
ogrzewamy mieszkanie 90m plus woda z bojlera do kąpieli. od początków grzejniki grzały słabo, 1/3 była względnie ciepła od góry, reszta zimna, mamy dwie pompy, obydwie są gorące. żeby uzyskać 40 stopni wody musieliśmy nagrzać w pomieszczeniach na 20 stopni. najwyższa temperatura w pokoju z kozą wynosiła 21 stopni, kaloryfery słabo grzały więc obok było 17 stopni!!!
dziś pompy zaczęły huczeć lub wymiennik, po czym przestały chodzić i woda w instalacji zaczęła się gotować, w pomieszczeniach mimo hajcowania na piecu nie dało się nagrzać, było 18 stopni tam gdzie piec, obok w pokojach po 14!!!! mamy niemowlę w domu i jesteśmy zdesperowani, wydaliśmy pieniądze, a to wszystko nie działa. proszę o poradę co z tym zrobić, damy przeczytać to hydraulikowi.
wymiennik ustawiony jest pionowo, wyżej niż bojler ale na równi ze zbiorniczkiem wyrównawczym, bojler jest poniżej. nie wiem czy pompa albo wymiennik nie spaliły się, ale nie było jakiegoś smrodu.
proszę wybaczyć, że piszę tak niefachowo, ale jestem kobietą i nie znam się na tym. będę się starała odpowiadać Wam tak, jak umiem.

grzegorz andrychiewicz
Re: koza wymiennik ciepła bojler nie działa ogrzewanie

autor: grzegorz andrychiewicz » 12 gru 2012, 8:50

Rozumiem ,że mamy dwa układy:
1.otwarty-koza wymiennik naczynie wyrównawcze
2..zamknięty-wymiennik-bojler-grzejniki-naczynie przeponowe-pompy obiegowe.
Moim zadaniem :
1.Naczynie wyrównawcze jest za nisko w stosunku do wymiennika.
2.Prawdopodobnie w układzie zamkniętym jest za mało wody i pompy szlak trafił

Ps.Też nie jestem hydraulikiem Życzę szybkiego rozwiązania problemu.

jagnajagna
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 11 gru 2012, 21:16
Re: koza wymiennik ciepła bojler nie działa ogrzewanie

autor: jagnajagna » 12 gru 2012, 15:32

tak są 2 układy
otwarty: koza z całym usprzętowieniem, oraz układ na zamknięty gaz.
hydraulik stwierdził,że układ się zapowietrzył i na razie jedziemy na gazie. na gazie wszystko działa jak trzeba i grzejniki są gorące całe, a nie ciepłe w 1/3.

Bolas
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 5330
Rejestracja: 21 lut 2008, 18:53
Lokalizacja: Żory - śląskie
Re: koza wymiennik ciepła bojler nie działa ogrzewanie

autor: Bolas » 12 gru 2012, 18:19

Dobrze wykonany układ otwarty powinien się sam odpowietrzać na tyle na ile pozwoli mu naczynie wyrównawcze/przelewowe. Pytanie moje brzmi jak jest rozwiązany cały system bo jak to ma wyglądać ja wiem pytanie czy pan który to montował też wie i czy wykonał wszystko tak jak należy.

jagnajagna
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 11 gru 2012, 21:16
Re: koza wymiennik ciepła bojler nie działa ogrzewanie

autor: jagnajagna » 12 gru 2012, 22:10

witam,
z innego forum już wiem, ze to jest wszystko źle zrobione. niestety nie stać nas na ponowne zakupy i przemontowywanie, kazano nam rozebrać całą instalację, było 3 panów, a każdy mówi, co innego. podsyłam zdjęcia, czy da się cokolwiek z tym zrobić? czy możecie polecić dobrego, doświadczonego instalatora z Bielska-Białej? masakra. mrozy idą, a my jesteśmy w czarnej d...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ok. Instalacja jest wykonana jak jest. Będą reklamacje, nerwy, kolejne koszty... miną kolejne dni, ale mróz jest coraz bardziej dotkliwy, a jak znam życie przyjdzie jeszcze wielu "fachowców", którzy będą jeszcze bardziej narzekać na tą chałturę... co nie znaczy, że uczciwie i rzetelnie temat wyprowadzą... bo mogą albo zbyt słono policzyć za pilną pomoc w potrzebie... albo będą chcieli wymienić wszystko za kolejne X tyś. [Moje ostatnie doświadczenia z autoryzowanym serwisem Termet z Wrocławia - (wystarczyło wyczyścić filtr wody i instalacja działa b.dobrze)]

Lepiej Panowie zastanówcie się czy taką instalację doraźnie da się w bezpieczny sposób uruchomić. Co może być przyczyną takiego zachowania instalacji? Jak usunąć problem? Jakiego uczciwego instalatora z Bielska-Białej polecicie?


niestety mieliśmy już 3 fachowców, którzy za X tysięcy obiecywali, że może to zadziała, a może nie... i każdy mówi, co innego, a człowiek nie wie...mam maleństwo w domu, gaz olbrzymie koszta, dużo już wydaliśmy na tą instalację, fundusze się kończą, tak jak pisze mikroflora potrzebujemy prawdziwego fachowca z Bielska-Białej lub okolic.
dziś hydraulik stwierdził, że wszystko działa, ale nie pozwoliłam włączyć instalacji, bo po ostatnim zagotowaniu bałam się o siebie i dziecko, mąż był w pracy.
proszę konkretnie napisać laikowi, czyli mnie i mezowi, co należy z tym zrobić, jak działać na tej instalacji, jak ją przynajmniej na tą zimę poprawić, żeby to bezpiecznie chodziło, bo nawet boję się teraz włączać piec gazowy i bardzo proszę o namiary na kogoś naprawdę dobrego z naszych okolic Bielksa-Białej. mamy poważne zmartwienie.
napiszę jeszcze, co się dokładnie stało, może to pomoże w diagnozie
układ otwarty kominek i osprzęt, układ zamknięty piec gazowy
po 1,5 tygodnia użytkowania pompy i wymiennik zaczęły huczeć, woda w rurkach zaczęła się przelewać, nie można było w ogóle nagrzać. wcześniej też słabo się nagrzewało, górna granica temperatury w pokoju z kozą -21 stopni, w innych pomieszczeniach przy ostrym hajcowaniu 18. (powinno być przynajmniej 24 moim zdaniem- tak jest u mojej mamy i temperatura trzyma).
u nas nie trzyma temperatura, kaloryfery nagrzewają się do 1/3, są letnie, obok gorąca to nawet nie stało. po ustaniu pracy pomp po około 5-ciu minutach zagotowała się woda w układzie. ze zbiornika wyrównawczego zeszła czarna woda. żeby woda w bojlerze podgrzała do 40 stopni musieliśmy 5 godzin hajcować ostro w kozie i mieć w tym pokoju gdzie koza 20,5 stopnia na termometrze, z tym, że jak piszę, temperatura bardzo szybko spadała.
hydraulik stwierdził, że zapowietrzyło się, w zbiorniku nie było wody i zagotowała się.
wzięłam instrukcję do pieca dwufunkcyjnego, zawory co trzeba zakręciłam, ma ciepłą wodę i gaz, ale jesteśmy cali w nerwach.
jak pisze fundusze nam się kończą, małe dziecko na piersi, namiary na kogoś naprawde dobrego brak i załamka, a mrozy idą, dziś na byc -18. cała piwnica i hola drewna i po co to? hydraulik ma przyjść przepinać odwrotnie wymiennik, taki ma pomysł.
proszę o wytłumaczeni, krok po kroku mnie, laikowi, co ma z tym zrobić. lub o polecenie kogoś, kto mi nie zaoferuje pomocy za kilka tysięcy, kilka tysięcy poszło już na to.
dziękuję i pozdrawiam Smile

Bolas
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 5330
Rejestracja: 21 lut 2008, 18:53
Lokalizacja: Żory - śląskie
Re: koza wymiennik ciepła bojler nie działa ogrzewanie

autor: Bolas » 13 gru 2012, 6:43

Prawdę powiedziawszy wygoniłbym go za samo wykonanie instalacji. To że PEX umożliwia wykonanie instalacji na małych pomijając większość kolanek nie usprawiedliwia wizualnego niewykonania. Na jakiej średnicy rury jest wykonana instalacja? Odcinek od kozy do pierwszego przejścia przez ścianę powinien być wykonany w metalu dla bezpieczeństwa i z racji tego że biegnie obok rury spalinowej. Błędnie podłączony zbiornik wyrównawczy będzie powodował zbyt szybkie wyzbycie się wody z instalacji podczas wysokich temperatur.
Resztę napisałem na PW.

grzegorz andrychiewicz
Re: koza wymiennik ciepła bojler nie działa ogrzewanie

autor: grzegorz andrychiewicz » 13 gru 2012, 9:24

A ja nawiąże do zdjęcia zbiornikiem wyrównawczym.
Rozumiem,że ta rurka u góry zbiornika,to przelew wody.
Co,bym zrobił:
1.rurkę z góry naczynia wyrównawczego zamontowałbym na boku naczynia
2.na gorze naczynia zostawiłbym nie zaślepiony otwór


Wróć do „Instalacje grzewcze i ogrzewanie domu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 200 gości

Gotowe projekty domów