Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Niedopuszczalne jest podawanie strat ciepła w procentach!!!Ocieplone jest całe piętro nie tylko dach i wymienione okna na nowe.
Powiedzmy więc że 50%
W starych domach jest w ścianie kilku centymetrowa przerwa wentylacyjna, zewnętrzna powierzchnia ściany miała i tak temperaturę otoczenia - ciepło do niej nie docierało, lub docierało go znikoma ilość. Takie przyklejanie izolacji może spowodować jedynie zawilgocenie!Widziałem już kilka zabytków które przy remoncie były obłożone styro od zewnątrz, najczęściej przy okazji zmiany przeznaczenia takiego budynku - przykłady 2 zabytkowych kamienic z mojej okolicy - z jednej zrobiono muzeum a z drugiej ban
. Obojętnie - 50% izolacji też w fizyce nie występuje!Panie Tomaszu z tymi 50% chodziło mi o powierzchnie przegrod zewnetrznych która została ocieplona
Wręcz przeciwnie!!!! Pan naleje wody do zlewu, poczeka aż osiągnie temperaturę powietrza w kuchni. Proszę następnie zagotować wodę w garnku... im głębiej Pan garnek zanurzy, tym większe będą straty ciepła.Grunt jest faktycznie nieocieplony (może poza polepą) ale jest piwnica która odgradza od gruntu
Izolacja nie ma wpływy na temperaturę a na zużycie energii. Ciepło może być i w blaszanym baraku - kwestia jest - za ile! Dom zbudowany zgodnie z norma na samo ogrzewanie zużyje około 30kWh/m2 rocznie ( 50 kWh/m2 - 20 kWh z zysków bytowych i słonecznych)Problemem nie jest zimno w domu
Panie Tomaszu, w jakim sensie zostałem oszukany przez instalatorów kotła? Dlatego że ma on za dużą moc? Ale piec o dużej mocy ma jej duży zapas tzn może ogrzać mniejszą instalację w krótkim czasie albo ogrzać pracując jedynie na jakimś procencie swojej mocy.
Jarecki79 pisze:Kolego od tego Pana to tylko sloganów się nasłuchasz a pomocy nie uświadczysz.
Napisałeś,że powierzchnia ogrzewana jest 170m2, ale na jaka był kociol dobierany?
Na stare i kiepsko izolowane budownictwo dla tej powierzchni to można dobrać 25kW mocy na warunki zimy -20st.C (tak dla strat ciepła 130W/m2)
Napisz jaki masz palnik, jaki sterownik. Można powalczyć z jego nastawami, bo tutaj jest spora rezerwa. Trochę jeszcze z zaworem zakombinowac, bo jest chłodniej, więc można zawór otworzyc na maxa, ale obniżyć nastawę kotła na ok. 45st.C. Zjawisko korozji niskotemperaturowej występuje dla suchych węgli kamiennych w granicy temp. 37-42st.C przy nadmiarze powietrza tzw lambdzie z zakresu 1,0-2,0.
Napisz jeszcze raz proszę jaki masz palnik (marka i jego symbol) oraz jaki jest sterownik.
Podziałamy
Chyba że chodzi własnie o to że płacę za ciepło wytworzone - pomimo izolacji piec pracuje podobnie, zmienił się jedynie komfort cieplny w ocieplonym mieszkaniu. Nawet jak zakręcę na pietrze kaloryfery (bo często to obecnie robie) to piec wytwarza tyle samo ciepła co przy odrkęconych kaloryferach więc zużywa tyle samo paliwa
yahu83 pisze:Hej,
Nie wiem na jaką był dobierany kocioł, mieliśmy na niego dofinansowanie z miasta i trzeba było wypełnić jakiś papierek do audytu. Może rodzice podali 300m2 bo tyle bedzie mięc ma cały dom ale prawie połowa to pomieszczenia nieogrzewane (piwnica, strych itp.)
Nie wiem jaki to dokładnie palnik, opis budowy kotła jest tutaj:
http://www.malejka.com.pl/kotly-eko-spartacus/#budowa
Jest to opis aktualny a moj piec ma 6 lat ale po przeczytaniu tego wszystko się zgadza poza sterownikiem. Mój sterownik do geco-403, nie ma mozliwości sterowania dmuchawą (regulowana przysłoną) a sterowaniu pompą polega na włączeniu jej przy temperaturze 40 stopni na kotle.
Widzę w tabelce na tej stronie że maksymalne zużycie wegla przez ten kocioł to 5,9kg/h. Czyli jeśli u mnie przy takich nastawach (63 na kotle, zawór 3d na 30%) pobiera ok 40kg/dobę tj 1.66kg/h to znaczy że pracuje na 28% swojej mocy?
Analogicznie kocioł 15kw z tej tabelki pobiera maks 2,3kg/h co oznacza przy takim zużyciu pracę na 72% mocy ale ilość zużytego opału będzie ciągle taka sama. Jaka więc różnica?
Chyba że mniejszy kocioł będzie częściej się włączał i chodził w trybie pracy przez co nie będzie dopuszczał do wychładzania wody w kotle. Piec 38kw którego pojemność wodna pewnie nie odbiega znacząco od pojemności całej instalacji gdy chodzi na 30% mocy to chodzi długo w podtrzymaniu i się wyziębia a poźniej zużywa węgiel do podgrzania samego siebie?
Jest jakiś sens w moim rozumowaniu?
Na stare i kiepsko izolowane budownictwo dla tej powierzchni to można dobrać 25kW mocy na warunki zimy -20st.C (tak dla strat ciepła 130W/m2)
Wróć do „Instalacje grzewcze i ogrzewanie domu”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 104 gości