Oszczędne ogrzewanie

Mariolka · autor: **Mariolka** » 05 sty 2005, 8:46

Chcę w domu zastosować regulację ogrzewania, aby obniżyć koszty. Proszę mi napisać jakie termostaty, jak należy stosować, na czym polega takie najbardziej efektywne oszczędzanie??? Dziękuję za wszystkie informacje

Instalator · autor: **Instalator** » 05 sty 2005, 14:56

Mariolu, wszytsko zależy od tego jaką masz instalację c.o. możesz napewno stosować termostaty grzejnikowe, tylko nie są one najlepszym rozwiązaniem jeśli masz stare grzejniki członowe.
Napisz coś więcej, może Ci pomogę.

wojo · autor: **wojo** » 23 mar 2005, 17:31

Instalator pisze:Mariolu, wszytsko zależy od tego jaką masz instalację c.o. możesz napewno stosować termostaty grzejnikowe, tylko nie są one najlepszym rozwiązaniem jeśli masz stare grzejniki członowe.
Napisz coś więcej, może Ci pomogę.

Chrzanisz instalator głupoty. Żeliwne grzejniki są najporządniejsze na świecie, W Europie jest pełny renesans takich grzejników. Chciałbyś wcisnąć komuś może te zgrzewane blachy trapezowe, co to polakom wciskają jako "nowoczesne"? Termostaty przygrzejnikowe to obowiązkowy standard. Do starej instalacji poleciłbym silne cieczowe np typu Oventrop. Programator do kotła też by się przydał.
Pzdr.

J.A. · autor: **J.A.** » 23 mar 2005, 20:17

Nie wierz w sprawczą rolę automatyki. Nie istnieje energooszczędne ogrzewanie, piec czy grzejnik muszą dostarczyć tyle cipła ile ucikło i za to trzeba zapłacić. A kolega sam raczy chrzanić z tym renesansem. Na zachodzie się domy izoluje.

maxus2 · autor: **maxus2** » 26 mar 2005, 14:53

marjolu najlepszym rozwiazaniem dla ciebie bedzie chyba kominek z plaszczem wodnym
pozdrawiam

Lindron · autor: **Lindron** » 18 kwie 2005, 12:30

Do nowoczesnych instalacji polecam nowoczesne grzejniki verano-konwektor. Strona producenta verano-konwektor.pl

T. Brzęczkowski · autor: **T. Brzęczkowski** » 18 kwie 2005, 13:47

Nie ma czegoś takiego jak oszczędne grzejniki czy piece. Zadaniem pieca jest dostarczyć tyle cipła ile "ucikło" a zadaniem grzejnika jest j/w plus utrzymanie stabilnej temperatury. Jeżeli ktoś Ci mówi o energoszczędnych grzejnikach czy piecach to albo nie rozumie co mówi, albo kłamie. Oszczędzać można wyłacznie przez izolowanie i rekuperację.

Slayer · autor: **Slayer** » 18 kwie 2005, 14:16

Grzejnik energooszczędny to jakaś bajka. Jak chcesz oszczędzać, to nie oszczędzisz na grzejniku, tylko na cieple. Ważne by zaizolować porządnie dom, wówczas mniej ciepła potrzeba, więc mniej się płaci. Rzecz leży w izolacji a nie grzejnikach.

Yachu · autor: **Yachu** » 25 cze 2005, 17:03

Z większością opinii tutaj się zgadzam. Najważniejsza jest izolacja, docieplenie domu. Jakie grzejniki to już temat drugoplanowy. Jeżeli nie ma dużych strat ciepła, to nawet nie ma sensu myśleć o wymianie całej instalacji, czy grzejników. Najkrócej, duża ilość wody w instalacji (grzejnikach też) grzeje się np. 30minut, ale gdy kocioł wygaśnie to 30minut oddają one ciepło. Instalacje z małą ilością wody (miedziane, nowoczesne grzejniki) grzeją się w 10minut, ale gdy kocioł zgaśnie to automatycznie zaraz jest zimno. To jest naturalna sprawa, zagotujcie Państwo szklankę wody i wannę wody i obsewujcie dalej ile czasu jedno i drugie stygnie. Tak więc nie grzejniki, ale docieplenie domu jest ważne, aby wyprodukowane ciepło nie uciekało zbyt szybko, wtedy będzie taniej.

masdach1 · autor: **masdach1** » 27 cze 2005, 0:53

Jeśli interesuje Cię temat ogrzewania kominkiem to zajrzyj tutaj;
http://www.kominek.info.pl
To nowy serwis, ale fachowcy odpowiadają tam na pytania błyskawicznie

Sam chyba zrobię takie właśnie ogrzewanie, ale najpierw muszę przebudowac mój kominek

aros · autor: **aros** » 10 lut 2006, 17:28

duża ilość wody w instalacji (grzejnikach też) grzeje się np. 30minut, ale gdy kocioł wygaśnie to 30minut oddają one ciepło. Instalacje z małą ilością wody (miedziane, nowoczesne grzejniki) grzeją się w 10minut, ale gdy kocioł zgaśnie to automatycznie zaraz jest zimno

z tym bym się nie zgodził powiedz mi dlaczego ludzie nie montują wedle twojej torii rur np 2" czy 1,5'' na dojścia do grzejników tylko uciekają do jak najcieńszych wyjaśnij mi to podaj wyliczenia i przykłady tak wspaniałego pomysłu i teorii.

autor: **Bilex** » 04 lip 2006, 19:18

Yachu pisze:Z większością opinii tutaj się zgadzam. Najważniejsza jest izolacja, docieplenie domu. Jakie grzejniki to już temat drugoplanowy. Jeżeli nie ma dużych strat ciepła, to nawet nie ma sensu myśleć o wymianie całej instalacji, czy grzejników. Najkrócej, duża ilość wody w instalacji (grzejnikach też) grzeje się np. 30minut, ale gdy kocioł wygaśnie to 30minut oddają one ciepło. Instalacje z małą ilością wody (miedziane, nowoczesne grzejniki) grzeją się w 10minut, ale gdy kocioł zgaśnie to automatycznie zaraz jest zimno. To jest naturalna sprawa, zagotujcie Państwo szklankę wody i wannę wody i obsewujcie dalej ile czasu jedno i drugie stygnie. Tak więc nie grzejniki, ale docieplenie domu jest ważne, aby wyprodukowane ciepło nie uciekało zbyt szybko, wtedy będzie taniej.

Po pierwsze to najwięcej energi tracimy na rozruchu czyli im więcej wody tym większe straty. Po drugie im większa temp. w grzejnikach tym szybsza wymiana ciepła i mniejsze straty. Wykąp się kiedyś w 80 litrowej wannie w wodzie o temp. 25stopni, a później w 50 litrowej o temp. 35 stopni to zobaczysz jaka jest różnica. Do podgrzania takiej ilości wody potrzeba mniej więcej takiej samej ilości energii

autor: **Krzysztof** » 12 lip 2006, 6:11

Zgadzam się z poprzednikiem - im niższa temperatura w obiegu, tym mniej energii potrzeba do jej ogrzania. Dlatego polecałbym ogrzewanie gazowe piecem kondensacyjnym. Wymaga to niestety nieco większych grzejników (przeciętny piec ma sprawność ok. 80-90%, a piece kondensacyjne sprawność 110% - daje to różnice 20-30%, i o tyle powinny być większe grzejniki w danym pomieszczeniu. Polecam strone oventropa, tam powinny być programy do obliczania potrzebnej (w razei potrzeby na piva zapraszam) wielkości grzejników, a co do pieca, to gorąco polecam piece Remehy.

autor: **Krzysztof** » 12 lip 2006, 6:15

A co do grzejników - powinny mieć jak najmniejszą bezwładność - wtedy jak potrzeba, to szybko oddają ciepło, i gromadzi sie w pomieszczeniu, a nie w grzejnikach!!

Do pytania początkowego, to można ustwić termostat w pokoju, gdzie będzie mierzył temperature, i sam regulował prace kotła. Przy piecyku gazowym bezpośrednio na nim można ustawić czas pracy. Ważnym atrybutem dla niektórych piecy jest fakt, że można je ustawić różnie na cały tydzień, i tak, jak pasuje odbiorcy - jak w tygodniu nie ma nikogo w domu, można ustwić niższą temperaturę o 2,3stopnie, a jak w soboty niedziele są wszyscy, można ustawić o 2,3 wyższą - to już da oszczędności.

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 12 lip 2006, 6:55

Niestety w systemach centralnego rorprowadzania ciepła tak czy owak płaci się za ciepło wytworzone a nie odebrane. Systemy takie nie potrafią mało go produkować, dlatego nadają się do domów o duzych potrzebach ciepła E>120 kWh/m2 rocznie. W domach izolowanych, CO, CWU się nie sprawdza, za drogie montazu i eksploatacji i niski komfort.
Od tego roku weszły w UE nowe dyrektywy na izolację, U dachu 0.08 W/m2xC ściany 0.1W/m2 XC i podłogi 0.1W/m2xC (BBR 2006) co powoduje że nawet przy cenie gazu 1zł/m3 bardziej opłaca się izolować niz gaz ciągnąć. Nawet reklamy nie załatwią sprawy, choć jak widać mają ogromny wpływ na niektórych, uwierzyli w 110 % sprawności...!