W takim wypadku polecam egzemplarz o mocy znamionowej 17kW

Sterowniki przy Skam-P Premium:
- Ognik PID-II (2pompy, bez stref)
- RT09pid (2pompy, strefy na c.o.)
- Skorpion Plus (2pompy, strefy na c.o., cwu, wyjście usb)
- Cobra (2pompy, strefy tygodniowe na c.o., cwu, wyjście usb, wyjście rs-485 na moduły)
- Bruli (3pompy, strefy tygodniowe, net)
- IRYD PID Fuzzy Logic z wybranym pod nasz palnik softem ( 4pompy, strefy tygodniowe, obsługa zaworu mieszającego)

Sterowniki są w wersjach w obudowie, więc można je wymienić po paru latach bez kłopotu

Do Cobry na chwilę obecną idzie dokupić:
a) moduł zaworu Alligator, który obsługuje pracę zaworu, pompę za zaworem np. na podłogówkę oraz czwartą pompę cyrkulacyjną
b) moduł GSM Spider do obsługi kotła przez SMS-y

Od tego sezonu podobno ma już oficjalnie być dostępny także moduł internetowy o nazwie Shark
Jak planujesz rozbudowę o internet za rok, to nie widzę w tym wypadku przeszkód, aby sobie taki moduł wówczas dołożyć

W opisie jest coś takiego:

"Typowo kocioł z wodnym rusztem awaryjnym, na życzenie ruszta żeliwne". Jaka jest różnica?

Tak było wcześniej, poprawiliśmy i dopracowaliśmy jednak rozwiązanie z dwupoziomowym rusztem żeliwnym, odlewanym z dwóch płyt. Uważamy obecnie, że jest lepsze.

Obecne płyty żeliwne na górnym mocowaniu użytkuje się tak samo jak przy wodnym. Czyli podczas pracy automatu można wrzucić jakies papiery w małej ilości czy małą ilość drewna. Zaletą żeliwa jest podniesienie temp. w strefie spalania i przytrzymanie ciepła w dolnej strefie kotła. Wymiennik mniej się brudzi a produkty spalania są lepiej dopalane.

Plusem w stosunku do wodnego jest możliwość przełożenia płyt awaryjnych na dolne mocowanie, co podwaja wielkość zasypu awaryjnego.

Manewrowanie płytami pozwala także na kontrolę temp. spalin np. w trybie letnim.

Podsumowując od dłuższego czasu klienci wybierają głównie żeliwne, takie też polecamy.

Już nie długo w bruli.pl oraz eCoal.pl będą 4 gniazda pompowe.
Na obecną chwilę jeżeli chodzi o kontrolę kotła poza domem to w/w sterowniki maja wszystko czego potrzeba.Nie trzeba nic dokupywać.Wystarczy rejestracja na stronie producenta i mamy kocioł pod kontrolą bez dodatkowych urządzeń.Trzeba mieć tylko dostęp do internetu.

Fajne informacje ale trzeba przyznać, że spalanie drewna na równi z kotłem tradycyjnym oferują jedynie żeliwne automaty takie jak Tekla Draco Tytan. Stalowe z komorą niby Duo i rusztem wodnym pod tym względem nie mają IMO szans.

bo to jest tam sam wymiennik żeliwny co w Klimoszu, wymiennik, który żywcem zabrano z kotła zasypowego i posadzono na podstawie, gdzie wstawiono palnik. Wymiennik, który oryginalnie służył do spalania koksu.....

Już nic gorszego dla pracy kotła nie ma jak tak nisko umieszczone ruszta wodne nad palnikiem.
Syf na wymienniku i przez żebrowania żeliwa wyjątkowo upierdliwe czyszczenie.

Nie wspominając o tym, że użytkownicy przy retortach narzekają na gorszy odbiór ciepła i sami kombinują co do niego dołożyć, aby nie grzać komina i nie przepalać opału.... dorabiają dodatkowe ogniwa na czopuch, kombinują z przeróbkami wnętrza kotła.....

Bo ludzie nie wiedzieli co kupują ale można sobie z nim da,c radę i to w prosty sposób.
Przerobiliśmy jednego żeliwniaka ,dostał eCoala i palnik ekoenergię,chodzi jak zegarek.
Problem w tym,że producenci kotłów żeliwnych z podajnikiem czyhają na naiwniaków aby sprzedać im kocioł żeliwny z 10-cio letnią gwarancją.Da się to zrobić aby taki kocioł pracował normalnie ale nie o to chodzi aby przyszły nabywca w kotle grzebał.

Kanicek pisze:Fajne informacje ale trzeba przyznać, że spalanie drewna na równi z kotłem tradycyjnym oferują jedynie żeliwne automaty.

Podaj mi przykład takiego automatu, na pewno nie jest to kocioł który chcesz ludziom wcisnąć.
Żeby był to prawdziwy automat to potrzeba prawdziwego automatycznego sterownika.
Na razie takim w pełni automatycznym sterownikiem jest eCoal.pl ale z tym kotłem nie jest i raczej nigdy nie bedzie dostępny, następny to wpół automatyczna Cobra Pid i od przyszłego sezonu takie oprogramowanie zostanie wyposażony Bruli .pl

Bolas pisze:Dlaczego wszyscy upierają się na ten "eko"groszek?
Sam mam dom z bala http://www.szkielet.pl/forum/viewtopic.php?t=6454 i ogrzewanie gazowe najgorsze jakie mogę mieć mianowicie na Propa-butan i to na butlach 11kg. W zeszłym sezonie grzewczym zużyłem gazu za 2500zł. CO i CWU 2 dorosłych ludzi i 2dzieci

Orientujemy się już Kierowniku co do nowych, atrakcyjnych cen gazu we flaszce?

A co się tyczy spalania drzewa, warto POczytać to:
http://niezalezna.pl/30751-jednak-bedzi ... acja-lasow

Jak tylko solidaruchy zrobią swoje, drzewo będzie PO 500 (słownie: pińcset zeta) na bank.
Bo te chopy pazerne jak Goralenvolk są i kasa tyz panocku straśniem klei się im do łapa.

karoka65 pisze:Podaj mi przykład takiego automatu, na pewno nie jest to kocioł który chcesz ludziom wcisnąć

Proszę bardzo:

Klimosz Ling Combi
Cichewicz Futura S Dual
Tekla Draco Tytan

Tak jak pisałem, dzięki żeliwnemu wymiennikowi można w nich spalać drewno, z dobrym skutkiem, przez wiele miesięcy. Taki też jest tytuł tego tematu.

Na przykład S Dual ma sterownik EcoMax 800 na pewno nie gorszy niż eCoal.

Wszystko pięknie ładnie tylko czy ktoś decyduje się na zakup kotła z podajnikiem po to aby palić w nim w większości drewnem?
W każdym kotle spalisz drewno o ile komora na to pozwoli.
W kotle żeliwnym wiadomo lepiej ze względu na duża komorę ale z jakimi stratami?
Duża komora wygodna ale ja bym się nie bawił w załadowywanie jej do pełna drewnem bo jak się bujnie to można sobie kłopotów narobić.Do spalania drewna najlepiej zakupić kocioł do tego przeznaczony.

Taki kocioł kupuje chyba ktoś, kto ma do spalenia co roku konkretną porcję drewna ale sporą część sezonu chce palić ekogroszkiem w kotle automatycznym. Innego uzasadnienia nie widzę.

grzeli pisze:Wszystko pięknie ładnie tylko czy ktoś decyduje się na zakup kotła z podajnikiem po to aby palić w nim w większości drewnem?
W każdym kotle spalisz drewno o ile komora na to pozwoli.
W kotle żeliwnym wiadomo lepiej ze względu na duża komorę ale z jakimi stratami?
Duża komora wygodna ale ja bym się nie bawił w załadowywanie jej do pełna drewnem bo jak się bujnie to można sobie kłopotów narobić.Do spalania drewna najlepiej zakupić kocioł do tego przeznaczony.

jeśli ktoś chcąc palić drewnem kupuje kocioł na ekogroszek to nie potrafi liczyć, jest rozrzutny albo nie ma pojęcia o procesach spalania jakie w takim kociołku zachodzą podczas pracy na paliwie dedykowanym w palniku oraz podczas spalania drewna na ruszcie dodatkowym

w każdym kotle ale z jakim skutkiem??? to samo tyczy żeliwniaków które z zasady pracują z większą stratą kominową a jeśli wybierzemy palenie drewnem na ruszcie omijając jeszcze dodatkowo część wymiennika to raczej do ogrzania atmosfery niż własnego domu się przyczyni w ten sposób

popieram w 100% ostatnie zdanie
do spalania drewna kupować decykowany kociołek