Re: Rozbieżności między planami budowy a stanem faktycznym
autor: ArKos72 » 16 lip 2012, 14:01
Bazując na cudzym doświadczeniu przyjmuję argument o "niespodziankach" czyli dodatku do kosztorysu. Ale w sensie bardziej "murarskim" niż "dachowym".
Co do dachu:
Szwagier na swojej łupinie robił całkowicie nowy dach, niecałe 2 lata temu. Miał odeskowany i pokryty papą - zerwany do zera własnoręcznie. Kładł blachodachówkę, całkowicie nowa więźba (wszystko), nowe orynnowanie. Całkowity koszt z robocizną wyniósł go 18 tys. Powierzchnia jego dachu 135m2. Jedyne co robił sam, to podbitki - pomagałem mu przy tym. Oprócz tego drobiazgi w postaci poprawek uszkodzonego tynku przy szczytach i na kalenicy zmodyfikowaliśmy jeden gąsior, na potrzeby wysokiego masztu antenowego z odciągami.
Nie wydaje mi się, żeby to były aż tak duże koszty jak pisałeś. Te 40 tys to kosmos.
Gdyby były jakieś wątpliwości, to robiła mu to firma prywatna spod Nowego Targu, 3 osobowa - ojciec i dwaj synowie. Moim zdaniem zrobili bardzo starannie, materiały były kupowane albo bezpośrednio u producentów albo w hurtowniach. Drzewo przywieźli ze sobą wykonawcy - w bardzo korzystnej cenie. Ceny materiałów od tamtej pory niewiele się zmieniły, mimo to doliczyłem kilka tys tytułem poślizgu cenowego lub niespodziewanego wydatku. Na pewno będzie trzeba podnieść komin, a szwagier nie dotykał tylko obrobili go blachą i po sprawie. U niego przyłącze elektryczne jest podziemne, u mnie byłoby napowietrzne i trzeba by przenieść. Myślę, że margines między 18 tys szwagra a moim 25-30 tys jest dość bezpieczny i nie powinno mnie finansowo nic z tym dachem zaskoczyć. W ostateczności będę zbierał kasę na dach - teraz stoi, nic mu się nie dzieje, a podgryzioną krokiew można wzmocnić na rok-dwa i potem robić całościówkę.
Muszę ustalić w energetyce, jak wygląda sprawa przeniesienia przyłącza i ile to będzie kosztować. To może być jedna z niespodzianek. Elektryka w domu nowa, na miedziakach, ale rozdzielka, przyłącze, liczniki i tablica bezpieczników stara. Mam nadzieję, że 5 tys wystarczy na ogarnięcie przyłącza i starego osprzętu. Zobaczę i dowiem się dokładnie.