Witam
Prosze o poradę w sprawie otynkowania starego budynku - spichlerz - z 1912 roku. Budynek aktualnie jest wykorzystywany w celach mieszkalnych. Budowa ścin jest specyficzna, gdyż mają one 46-48 cm a w środku przebiegają kanały wentylacyjne. Ze względu na izolacje, zostały docieplone od wewnątrz 15 cm wełny mineralnej, postawiliśmy także ścianki z płyty G/K. Prosze o informację w jaki sposób dokonać "naprawy" ścian z zewnątrz? Czy uważają Państwo za słuszne stosowanie styropianu? Osobiście odnoszę wrażenie, że po zrobieniu "termosu" z tego budynku, cegła ulegnie zawilgoceniu i całkowitemu skruszeniu. Może są masy, których cena jest umiarkowana, a spowodują wzmocnienie cegły i wyrównanie powierzchni... dodam, iż chciałbym w późniejszym terminie zastosować zewnętrzną płytkę cegło-podobną, aby odzwierciedlić charakter budynku.
Liczę na pomoc. Olaf.