Podobno odkurzacz centralny zakłuca wentylację?

Krzysztof · autor: **Krzysztof** » 20 gru 2004, 16:29

Słyszałem opinię, że odkurzacz centralny może zakłócać wentylację. Podobno zasysając powietrze z pomieszczenia powoduje cofanie się kurzu i roztoczy z wentylacji wywołując alergie? Czy tak jest w rzeczywistości czy to tylko propaganda producentów tradycyjnych odkurzaczy. Ma ktoś z was odkurzacz centralny w domu? Jak to wreszcie jest?

Marek1 · autor: **Marek1** » 03 sty 2005, 12:51

jak jest sprawna wentylacja to w jaki sposób może to zakłócać, bo nie rozumiem

T. Brzęczkowski · autor: **T. Brzęczkowski** » 14 mar 2005, 14:13

Centr. odkurzacz, robiąc podciśnienie powoduje cofkę z kanałów wentylacji grawitacyjnej i zarodniki plesni mogą dostać się do środka. Np w Norwegii nie montuje się tego typu sprzętu jak nie ma rekuperatora.

Ja z Norge · autor: **Ja z Norge** » 23 mar 2005, 17:00

Kto takie bzdety wymysla?
Kto robi dom tak szczelny, zeby sie powietrze z wentylacji cofalo?

T. Brzęczkowski · autor: **T. Brzęczkowski** » 23 mar 2005, 17:04

Gość · autor: **Gość** » 15 kwie 2005, 7:44

To nie jest prawda, że odkurzacz zakłuca wentylację. Odkurzacz pomaga normalnie żyć alergikom, bo usuwa z domu roztocza i grzyby powodujące alergie. Te grzyby nie rozmnażają się w wentylacji tylko tam wpadają z wnętrza domu.

T. Brzęczkowski · autor: **T. Brzęczkowski** » 15 kwie 2005, 9:31

Niestety, rozmnażaję się w wentylacji ,są badania, siedliskami zarodników pleśni są kanały wantylacyjne "mokre" , kuchnia i łazienka. Odkurzacz "cięgnie " 150 -200m3/h i chciał nie chciał powoduje cofkę jezeli dom ma wentylację grawitacyjną. We wszystkich domach z wentylacją nadciśnieniwą (rekuperator) alergie nabyte nie występują, nawet jak ktoś miał, to zdrowieje. Główną przyczyną choroby są zarodniki Penicillium notatum, Cladosporium herbarum, aspergillus fuigatus, natomiast kurz, roztocza, sierść, pyłki to alergeny. Alergeny nie powodują choroby, tylko wywołują objawy u osób chorych.
W latach 70' drzewa pyliły tak samo, kurzu i sadzy było więcej , a alergii nabytych nie było. Problem powstał po 90' roku jak zaczęto uszczelniac i ociplać zmniejszając wentylację, spowodowało to wzrost wilgotnosci i CO2 w mieszkaniach, a te dwa czynniki bardzo sprzyjają rozwojowi grzybów.

Gość · autor: **Gość** » 20 kwie 2005, 12:11

Bo latach 70 nie było takich badań - to oczywiste.

T. Brzęczkowski · autor: **T. Brzęczkowski** » 20 kwie 2005, 12:22

Nie było badan bo nie było alergii nabytych, tylko sporadyczne wrodzone. Nik nie bada jak nie ma czego.

Slayer · autor: **Slayer** » 25 kwie 2005, 9:17

Pan nie ma pojęcia o odkurzaczach centralnych, piszac że są przyczyną nasilenia obajwów alergii lub ich powstawania. Co jest lepsze dla alergika - niech Pan pomyśli logicznie panie TB. Odkrzacz tradycyjny, który wzbija tumany zarodników i roztoczy w powietrze, czy odkurzacz centralny, który wszystkie te zanieczyszczenia zbiera i transportuje w efekcie poza budynek nie wzbijając ich w powietrze i usuwając z domu całe powietrze, które podczas odkurzania jest używane? No więc? A jeśli wyrzuca zarodniki z mieszkania, to jest jasne, że ich liczba w wentylacji też maleje. I jeszcze jedna sprawa - jak ktoś ma odkurzacz centralny, to najprawdopodobniej ma nowoczesny dom - ze sprawną wentylacją i nawiewnikami okiennymi lub przynajmniej mikrorozszczeknieniami więc o cofce mowy być nie może, bo podciśnienia nie ma i koniec. Dom musi być idealnie szczelny, żeby takie zjawisko zaistniało, a prawidłowo zaprojektowany i zbudowany dom taki nie jest. A jeśli nawet, to wystarczy podczas odkurzania lekko uchulić okno i cała teoria o cofce nijak ma się do rzeczywistości.

T. Brzęczkowski · autor: **T. Brzęczkowski** » 25 kwie 2005, 11:30

Wyjaśnie jeszcze raz. Sprawna wentylacja w domu parter + użtkowe poddasze to rekuperatr. W Norwegi nie powinno się robić centr. odk. jak nie ma rekuperatora.
Mikroszczelinami tyle nie wejdzie.
Kurz , roztocza, sierść to alergeny i nie powodują choroby tylko objawy u juz chorych.
Najgroźniejsze jest porażenie pleśniami z kanałów wentylacyjnych.

Slayer · autor: **Slayer** » 26 kwie 2005, 12:27

Skoro sierść i inne alergeny powodują męki chorych na alergię to chyba lepiej je z budynku usuwać niż wzbijać w powietrze za pomoca zwykłego odkurzacza - nie może się Pan ze mną nie zgodzić w tej kwestii. Mikrowentylacja czy nawiewniki okienne w zupełniości wystarczą do wyrównania ciśnień podczas odkurzania, bo gaz to nie jest gęsta ciecz i natychmiast dąży do wyrównania ciśnień. A rekuperator to juz raczej inna bajka i sprawa raczej wiąże się z oszczędzaniem energii. W Norwegii klimat jest inny, więc tam bardziej się dba o takie szczegóły.

T. Brzęczkowski · autor: **T. Brzęczkowski** » 26 kwie 2005, 13:09

Szanowny Pan powtarza zaszłyszane, potoczne opinie, ja nie jestem wrogiem odkurzaczy bo sprzedaje odkurzacze centralne , a pomiary robiłem osobiście. (www.bartycka24.pl Tanie Grzanie nawet jest na zdjęciu)
Natomiast co do wentylacji z odzyskiem ciepła to oszczędność energii stawiam zdecydowanie na końcu.Najwięsze oszczędności są na zdrowiu. Ponieważ już piętnasty rok montuję wyłącznie takie wentylacje ( ponad tysiąc napewno) to moge zagwarantować, że tam gdzie były alergie nabyte, mineły, tam gdzie byłu grypy już ich nie ma . Najwazniejszy jest stały strumień wentylacji dopasowany do ilości osób a nie do kubatury. Nigby na żadnym forum nie słyszałem by ktoś nażekał na wentylację domu z rekuperatorem. A nażekań na inne systemy jest sporo.

Gość · autor: **Gość** » 29 kwie 2005, 13:20

ciekawe czy Pan również z astmy wyleczy!!! skoro alergia mija jak ręką odjął. Chciałbym się umówic na konsultację lekarską!!!!

T. Brzęczkowski · autor: **T. Brzęczkowski** » 30 kwie 2005, 9:25

Nie znam przyczyn astmy, ale jestem pewien, że skuteczna, odpowidnio dodrana wentylacja i świeże powietrze Szanownemu Panu nie zaszkodzi. Zapraszam. Po zastosowaniu rekuperatora Pan przekaże opinię, czy się pogorszyło czy polepszyło się, to opiszemy . Narazie przy ponad tysięcu zamontowanych rekuperatorów mogę powidzieć o alergiach i grypkach, czyli to co przkazują klienci.