leszg pisze:Jak wygląda od strony prawa polskiego, czy idzie oskarżyć kierownika, projektanta o złe wykonanie projektu, dopilnowanie wykonania ? I odszkodowanie ?
iść "idzie"... tylko musisz wydać kuuuuuuuuuuuupę pieniędzy na ekspertyzy budowlane (szykuj z 15-20 tys na opracowanie ekspertyzy - która to wykaże albo i nie... winę projektanta czy KB) i bardzo dobrego prawnika...
Co do "dopilnowania" - to takimi rzeczami zajmuje się inspektor nadzoru inwestorskiego - to on pilnuje czy kierownik budowy ma pojęcie co robić z projektem i jak prowadzi budowę...
Kierownik zaś ma obowiązek wyłącznie wykonać budynek zgodnie z posiadaną dokumentacją projektową i jak sama nazwa stanowiska wskazuje KIERUJE BUDOWĄ tj pracą robotników.
Z ciekawości zadam 3 pytania:
1. Ile zapłaciłeś za projekt ?
2. Ile zapłaciłeś za usługi Kierownika Budowy ?
3. Ile zapłaciłeś za usługi Inspektora Nadzoru ? - jeżeli wogóle takiego człowieka zatrudniłeś...
Jeżeli suma kwot z odpowiedzi 1+2+3 będzie mniejsza niż ~6-7 tys zł to niestety masz to za co zapłaciłeś - czyli wielkie G...NO.
Kupujecie gówniane projekciki po 1,2 tys zł z "katalogu", nie robicie adaptacji do warunków gruntowych, nie robicie badań geotechnicznych, zamiast zatrudnić prawdziwego Kierownika Budowy który będzie fizycznie na budowie koszt 3-4 tys/msc "kupujecie fikcyjne "pieczątki" w dzienniku budowy a później lament że się chałupa składa...
W takich przypadkach winowajcą jest "oszczędny" inwestor.
ps. ten biały nawodniony piaseczek wygląda na kurzawkę
ps.2 zabronione jest opieranie belek oo komin (błędów konstrukcyjnych jest więcej - ale mi za ich wymienienie-poprawianie tego bubla nikt nie zapłaci)
ps.3. wytłumacz czemu scianki w projekcie na piętrze maja grubosc na oko 14cm a opis mówi "mur 24 cm" ?
ps.4 wrzuć fotografie z etapu wykonywania fundamentów... to bardzo dużo "powie"