Wybór kotła z podajnikiem na ekogroszek - stare budownictwo

autor: **Lorbas** » 10 maja 2012, 8:33

Witam,
poważnie zabieram się za wymianę pieca. Od 2 lat mam piec tradycyjny na paliwo stałe z regulacja ciągu.
Nie jestem z niego zadowolony.

Chciałbym mieć piec z podajnikiem na ekogroszek, ale koniecznie z mozliwością palenia węglem lub drewnem w razie W

Z grubsza szperając w necie wpadł mi w oko Zębiec Merkury 18kW. Trochę cena mnie przybiła, bo w sąsiedniej miejscowości (punkt sprzedaży ze strony producenta) wołają za niego 11460 zł, a za KP20 10300 zł (przy nim ponoć za dodatkowa opłata jest ruszt awaryjny). Niestety Pani nie była w stanie powiedzieć za jaką opłatą.

Gdy po jakieś pier... jestem w Castoramie, moja uwage przykuwa kocioł Termo-Tech za 6000 zł z podajnikiem - również 18kW.
Teraz co tu wybrać?

Dom wybudowany dość dawno temu. Nieocieplony. Powierzchnia ok. 140m2.
Główny powód zakupu kotła z podajnikiem to chęć utrzymania ognia np przez 3 dni.
Całymi dniami nie ma mnie w domu. Czasem znikam też na kilka dni, a fakt wracania do chłodni mnie przeraża

Byłbym wdzięczny za wszelkie sugestie. Również typowo techniczne, na co zwracać uwagę, na wykończenie, na budowę kotła itd.

autor: **karoka65** » 10 maja 2012, 15:47

Z racji tego że jest to stare i raczej "przewiewne" budownictwo proponuję kociołek o mocy około 17kW.
Zwracałbym przede wszystkim uwagę na palnik jaki jest zamontowany w kotle, zaraz na drugim miejscu sterowanie jakie posiada kocioł. Jeśli nie masz czasu i nie chcesz przesiadywać dniami w kotłowni to jakiś automat, następnie z jakiej stali jest wykonany, jakiej grubości blachy zastodowano i na jaki okres czasu jest udzielana gwarancja.

autor: **Lorbas** » 10 maja 2012, 19:36

No niestety jest przewiewne.
Dlatego wybrałem 18kW, zresztą obecny piec jest też takiej mocy, ale niestety ze stałopalnością już jest nieciekawie.

Co do stali to producenci w obu podają kotłową 6 mm, gwarancja tak samo: 5 lat na kocioł, 2 na osprzęt.

Merkury znalazłem na sieci już za blisko 8000 zł.
Termo - Tech grubo ponad 7000, a w Castoramie 6000. Co ciekawe oba modele Termo tech ta sama moc 18kW, w Casto na pomarańczowo, a w sieci na zielono malowany.
Czyżby był to model pod markety? Jeżeli tak, to na czym w nim "oszczędzono"?
Kilka negatywnych opinii znalazłem nt Termo tech - głównie ze zrywaniem czegoś przy ślimaku (?) oraz niemożnością wysterowania odpowiednich parametrów pracy kotła...

Gdyby kilka osób co ma jeden z tych pieców napisało z doświadczenia przynajmniej jednego sezonu grzewczego jak one się sprawują to byłoby fajnie.

Nie interesują mnie jakieś piece, co robią firmy lokalnie na południu Polski, bo raczej ze względu na odległość nie będe mógł skorzystać.
Muszę się skupić na tym co realnie jest dostępne.
Chyba, że ktoś ma namiar na jakąś dobrą firmę w województwie pomorskim...

autor: **Jarecki79** » 10 maja 2012, 20:48

Na produktach do marketów oszczędza się:
- palnik nisko mocowany,że jest problem z wyjmowaniem szlaki z jego tyłu
- brak skrzynki popielnikowej
- brak rusztów żeliwnych
- oszczędza się też na braku deflektora
- najprostszy i najtańszy sterownik, często z obsługą tylko jednej pompy c.o.

autor: **Lorbas** » 10 maja 2012, 21:15

Czyli jednak.

Coraz bardziej przekonuję się do Zębca.

Ponoć jeden z użytkowników Termo Tech miał poważną awarię związaną z używaniem peletu.
W instrukcji nie napisano, że pelet stosuje się tylko doraźnie, nie na dłuższy okres czasu.
Nawet serwisant specjalnie przejechał pół Polski do niego...
Nie można generalizować, bo być może te usterki były tylko w tych "marketowych".

Czy robi różnicę rodzaj węgla?
Zębiec spala:
Węgiel groszek II typu 31.2 (8:20mm)
Groszek lub groszek I (8 - 31,5mm)
a Termo Tech tylko:
Węgiel kamienny - eko groszek 31,2 klasa 26/050/06

Do tej pory kupująć węgiel nastawiałem się tylko na kaloryczność, bo jak ty msię nie kierowałem to marzłem.
OStatnio zagadałem się z właścicielem skłądnicy węgla gdzie kupuję.
Wytłumaczył mi po krótce, że w przypadku takich kotłów nie powinienem się kierować tylko maks kalorycznością (taki u niego 970 zł/t). Powinienem spróbować z niższą kalorycznością (ok 650 zł/t), gdyż jak mówił, nie da się ustawić ślimaka aby podawał wolniej groszek i tym samym może być sporo niedopaleń w postaci szlaki. Jakie są wasze spostrzeżenia na jakość węgla?

autor: **karoka65** » 10 maja 2012, 22:37

Dopiero skończyłem robotę. Napiszę jutro bo już dzisiaj późno.

autor: **Lorbas** » 11 maja 2012, 15:17

Jeszcze doszedł jeden kandydat.
Defro Komfort Eko z nowej linii 20kW.
8160 zł. Jeszcze wieczorkiem poczytam jego parametry i wyposażenie.

PS. Jaki polecacie sterownik?

Moja obecna instalacja jest dość stara, bez żadnych mieszalników. tylko zawór kulowy, równolegle pompka obiegowa grundfos.

Bardzo by mi zależało na możliwości sterowania temperatura kotła na przestrzeni całej doby. Udogodnieniem było by sterowanie zdalne - sms/ internet, ale jeżeli są jakieś moduły pod internet to pewnie tylko ethernet, a nie wifi. A ciągnąć z routera skrętke przez cały dom do kotłowni trochę mi nie pasi.

autor: **Jarecki79** » 11 maja 2012, 18:06

Defro korzysta z techa, zębiec także.

Osobiście wybitnym fanem tych sterowników nie jestem, ale na 100%w zębcu jest opcja doboru modułu SMS lub internetowego. W przypadku sterowań z modulacją mocy konkretni producenci decydują się na bardziej ścisłą współpracę z konkretnym producentem automatyki, bo to wszystko musi się właściwie rozwijać.

Inne opcje to m.in. sterownik o nazwie Bruli, który możesz sobie dokupić, ale tutaj ciągnięcie kabla, routery Cię nie ominą.... Ma jednak sam w sobie strefy czasowe w układzie tygodniowym

Cobra czy Puma maja kolorowe wyświetlacze, strefy na C.O. i CWU z funkcją STOP grzania w wybranych godzinach. Do Cobry jest opcja modułu SMS o nazwie Spider a od jesieni powinien być dostępny moduł internetowy Shark

Ja do rozważań mogę dorzucić Skam-P Premium 17kW z Cobrą właśnie...
Palnik miałowo-groszkowy, dwupoziomowy,żeliwny ruszt awaryjny. Górne mocowanie rusztu dostępne podczas pracy automatu do np. bieżącego spalenia papierów.

autor: **karoka65** » 11 maja 2012, 19:00

A jaki problem z podciągnięciem kabla, robi się to tylko raz i święty spokój. Pełny dostęp do sterownika przez co i nastaw przez internet a nawet z telefonu komórkowego na systemie Android.
Piszę tutaj o internetowych sterownikach eCoal i Bruli.
Jeśli kolega chce zobaczyć jak to wygląda, zapraszam na stronkę: eSterownik.pl
Jest tam cała masa kotłów, można zobaczyć jak pracują.
Oprócz Skam-p Premium mogę polecić jeszcze RBR-Ekouniwersal 17kW z w pełni automatycznym sterownikiem internetowym eCoal w standardowym wyposażeniu.
Lecę do roboty

autor: **Lorbas** » 11 maja 2012, 21:38

Wiecie co, zatkało mnie z tymi sterownikami.
Ja tu szukam kotła na węgiel, a tu technologie XXI wiek.

Nie wiem czy to ogarnę.
W zupełności by wystarczył sterownik co by potrafił regulować moc kotła na przestrzeni doby i tyle.
JAkiś model PID i tyle.
A tu takie technologie.....

Czekam jeszcze na informację czy z mojego miasta skłąd jest w stanie sprowadzić Zębca.
I raczej pomiędzy Zębcem a Defro zostanie to rozstrrzygnięte, bo im więcej drąże tym bardziej głupieję

Nie chciałbym skrętki ciągnąć, bo router i kocioł znajdują się po przekątnej dokładnie po przeciwnych stronach domu.

autor: **karoka65** » 11 maja 2012, 23:29

To nie żadne kosmiczne technologie, w tych czasach takie sterowanie powinno być standardem.
Ja już będę kończył niedługo piątą dziesiątkę i daję spokojnie radę i nie jestem informatykiem.
Podejrzewam że jesteś co najmniej o połowę młodszy także nie trykaj.
Mnie w szkole wpajano drugi język ojczysty jakim był w tamtych czasach rosyjski i nie miałem lekcji informatyki

Teraz nie pamiętam czasami że w kotłowni stoi kocioł bo nawet na lapku widzę ile mam jeszcze paliwa w zasobniku a jakbym zapomniał dosypać to dostanę SMSa na komórkę że właśnie zasobnik jest pusty.
Nie musisz ciągnąć sieciówki przez cały dom, można podłączyć bezprzewodowo router w domu z routerem w kotłowni i dopiero kabelkiem 0,5m połączyć ze sterownikiem.
Co wiem o kotłach wymienionych przez ciebie to to że Defro są ładne, czerwone i wielkie a Zębiec ostatnio zepsuł się jakościowo ale to twój wybór i pieniądze.

autor: **karoka65** » 11 maja 2012, 23:31

O węglu napiszę ci trochę w weekend bo ostatnio przydałoby się żeby doba miała chociaż ze 28 godzin

autor: **Lorbas** » 12 maja 2012, 8:08

Racja, o połowę ale raczej "większą połowę"

Fakt, że teraz elektronika wchodzi wszędzie. Ale trochę jest to szokujące jak ktoś się przestawia z miarownika ciągu, co podnosi klapę co jakiś czas. Temperatury spalin itd jakaś masakra.

Ale wracając do sterownika trochę mam obawy, że tak jak wyżej wspomniano, producent jakieś tam montuje, czasem jak Defro proponuje kilka innych modeli (tez je robi Tech z tego co widziałem), ale czy nie są one "dedykowane" pod dany kocioł?

Ja mam tylko jedną pompę obiegową.
W zasadzie większość sterowników obsługuje dodatkowo pompę na c.w.u. Jeżeli takiej nie mam to czy praca sterownika nie będzie zaburzona?

Wyczytałem w specyfikacji Defro, że min wysokość komina to 8 m. Tyle to ja raczej nie mam. Obstawiam tak na 6m. Czy to duża przeszkoda?

autor: **Jarecki79** » 12 maja 2012, 11:42

Z tego co się orientuję, to w przypadku pid-a z tech-a współpraca polega na przebadaniu kotła i dopasowaniu softu do zestawu. Wątpię zatem, aby producent zgadzał się na montaz innego o którym nic nie wie.

W Zębcu do stosowanych modeli idzie dobrać moduł internetowy jak chcesz.
Zobacz sobie na stronę:
http://zdalnie.techsterowniki.pl

będziesz miał przykładowy kociołek pokazany
Pytanie, czy będzie Ci to potrzebne, czy nie wystarczy jakiś fajny panel domowy - akurat w techu w panelach jest bardzo fajny wybór skoro myślisz o Zębcu lub Defro

Ja preferuję natomiast Pume lub Cobrę, zobacz na stronę producenta:
http://www.elektro-miz.pl/pol/produkty/ ... a_pid.html
http://www.elektro-miz.pl/pol/produkty/ ... cobra.html

autor: **karoka65** » 12 maja 2012, 23:09

Jarecki wiesz dobrze tak jak ja że zakup Pumy do kotła na eko groszek mija się z celem. Różni się tylko tym od Cobry że obsługuję zapalarkę ( pellet ) ale po co komu zapalarka jak ma zamiar palić wunglem. Dla mnie to są dwa dobre porównywalne sterowniki ale przepłacać prawie 400pln to marnowanie kasy.