Witam
Planuję budowę,dostałem warunki,ZE wykonał skrzynkę licznikową w lini ogrodzenia (2-tyg. temu) skrzynki takie są również na innych działkach obok,u mnie elektryk założył budowlankę obok licznikowej,kabel podłączył pod zaciski obok beemów,w żadnej z tych skrzynek nie ma licznika a takze zasilania,są to wszystko przyłącza kablowe które idą od wirówki (słowa elektryka) ale nie są podłączone wiszą luźno na słupie.Polazłem do ZE dostałem pisemko(niestety nie wiem co to
dokładnie było ale ja tam wpisywałem jakie obiorniki będe miał w domu a elektryk podpisywał drugą kartkę gdzie na końcu wpisywał jakie są zabezbieczenia przed i zalicznikowe i na końcu pieczątki i parafki i z tym poszedłem do ZE a oni mi dają kolejne pismo (foto) dla elektryka ale on mi mówi że to się wypełnia dopiero jak stoi dom i próbuje mnie przekonać że ZE odbija piłeczkę gdyż nie ma jeszcze odbioru tych przyłączy kablowych w ulicy i dlatego mnie zwodzą.
Prosze osoby które mają pojęcie kto ma rację czy ZE dając ten papier czy eletryk który twierdzi że teraz się go nie wypełnia.
Sorki za długi wywód