POMOCY NA MOJE DZIALCE JEST GAZOCIAG !!

autor: **RARA** » 20 lis 2006, 13:39

NA DZIAŁCE NA KTOREJ ZACZALEM SIE BUDOWAC JEST gazociąg, na który właściciel działki nie wyrażał zgody. Kategorycznie domagam sie usunięcia gazociągu z mojej działki lub stosownego ekwiwalentu pieniężnego z tytułu bezpodstawnej dzierżawy gruntU. urzad miasta na moje pismo po 30 dniach dal odpowiedz odmowna co mam teraz zrobic? prosze o pomoc,

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 20 lis 2006, 14:27

Dziurę!!!

autor: **paw_g_cio** » 20 lis 2006, 22:08

Witam
Czy jesteś pierwszym właścicielem tego gruntu??? Czy przebieg gazociągu był zaznaczonych na jakichkolwiek mapach czy planie zagospodarowania przestrzennego??? A dodatkowo kto wydał pozwolenie na budowe jeżeli przez działkę przebiega gazociąg i na jakich warunkach zostało pozwolenie wydane???

Jeżeli nic o gazociągu nie wiedziałeś to albo ktoś wprowadził Cię w błąd, albo nikt prędzej się nie interesował co w tej ziemi przebiega. Nie jesteś teraz w najciekawszej sytuacji. Współczuje.

autor: **RARA** » 21 lis 2006, 8:20

kupilem dzialke w 2003 roku, gazociag kladli wczesniej ale nie pytali o zgode poprzedniego wlasciciela i on tez o tym nie wiedzial. nie ma planu zagospodarowania przestrzennego. pozwolenie na budowe wydal nadzor budowlany bez zgody wlasciciela dzialki

autor: **biopower** » 21 lis 2006, 10:17

Zgadzam się z paw_g_ciem, pomimo że nie było planu zagospodarowania przestrzennego to na etapie planowania inwestycji wykonawca zwracał się do wszystkich właścieli gruntu przez który miała iść rura [1)kto nie wyraził zgody to starali się poprowadzić ją inaczej bez większej szkody dla gruntu, aby zachować jakieś bezpieczne odległości dla przyszłej budowy 2) kto wyraził zgodę dostawał jakieś tam odszkodowanie, za brak możliwości przekształcenia gruntu z pola na działkę budowlaną i jedyną jego możliwością było ew.uprawianie ziemniaczków i.t.p. 3) kto nie zgłosił się na zebranie to p.punkt 2]

Powiem Ci szczerze, moim zdaniem poprzedni właściciel chce Ci wcisnąć ciemnotę. :!:

Pozdrawiam

autor: **RARA** » 21 lis 2006, 10:22

nie byly wlasciciel jest w porzadku. tu chodzi o to ze oni zrobili to bez niczyjej zgody.

autor: **paw_g_cio** » 21 lis 2006, 10:24

Witam
Budynek nie może być usytuowany w strefie bezpieczeństwa gazociągu. Może pozwolenie zostało wydane bo budynek jest usytuowany na działce w ten sposób że znajduje się poza tą strefą. Najlepiej się dowiedzieć w organie wydającym pozwolenie na budowę czy oni wiedzieli o istnieniu na tej działce tego gazociągu.
Pozdrawiam

autor: **biopower** » 21 lis 2006, 10:42

Jeśli poprzedni właściciel jest w porządku to Ok!

Może z Tobą było coś niw w porządku, bez obrazy oczywiście

Dam Ci przykład mojego kolegi tak mu się podobała działka i teren jej umiejscowienia że kupując ją w 2000 r. nie poradził się żadnego rzeczoznawcy, a rzeczoznawca mógł wtedy sprawdzić wszystkie dane w Ośrodku Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej, teraz chce się budować, a tu ma wszystkie tzw. plagi egipskie tj.woda, gaz , kanalizacia i jeszcze do tego wszystkiego w planie budowa sieci wysokiego napięcia bo wtedy działka była nieużytkiem rolnym jakiejś tam klasy (kupił ją tanio, a nawet bardzo tanio więc nie płacze zbytnio z tego powodu, ale zostanie chyba rolnikiem bo ciężko będzie mu to wszystko sprzedać)

Bardzo Ci współczuję. :cry:

Pozdrawiam :?:

autor: **ekg30** » 31 sie 2008, 10:40

Mam pytanie jakiej wielkości masz rurę i działkę oraz w jakiej odległości od niej pozwolono ci się budować.Będę wdzięczna za szybką odpowiedz.

autor: **zanti76** » 04 wrz 2008, 0:44

Nie wiem w jakim, ale przecież gdzieś ktoś musiał planować w jakimś urzędzie ten gazociąg, a tym samym załatwiać wszystkie pozwolenia. Biegaj po urzędach. Ale moim zdaniem natrafisz na przykrą niespodziankę, czyli podpis byłego właściciela działki. Może nie mam racji, ale tak to brzmi, nie chcę mi się wierzyć, że walneliby gazociąg samowolkowo...

tobi · autor: **tobi** » 23 paź 2008, 19:58

Ze stanu mojej wiedzy wynika, że:

- możesz się wybudować na działce przez którą przebiega gazociąg;
- możesz walczyć (musisz) z gazownią o "dzierżawę terenu" pod gazociąg;
- działka z gazociągiem nie jest niebezpieczna!!!
- gazociąg nie raz przebiega 1m od granicy działki i wtedy wszyscy są tylko szczęśliwi iż niewiele ich będzie kosztowało przyłączenie - ty masz w tym wypadku sytuację wymarzoną:)

daj znać co z tym tematem dalej...