Ale Pan kompletnie nie kuma, że sprawność przy instalacji solarnej nie ma większego znaczenia, ponieważ Słońce i tak świeci na ten dach, więc czy tam będą solary czy nie świeci tak samo za darmo!
Dobrze dobrany i wykonany układ solarny zabezpiecza darmowe podgrzanie dużych ilości ciepłej wody minimalnym kosztem, bo tutaj jedynym kosztem jest praca pompki obiegowej, o mocy od 10W przy pompie klasy A do około 30W, przez maks. kilka godzin dziennie. Czyli zużycie energii do otrzymania kilkuset litrów ciepłej wody jest znacznie mniejsze niż same straty postojowe pańskich term 10L, które zuzywają od 0,3 kWh/24h (te małe 5L) do 0,5 kWh/24h (10L).
A co dopiero, gdyby ktoś chciał napełnić 150L wannę dwa razy dziennie, nagrzewając wodę tylko do 45'C (a później i tak trzeba wielokrotnie dopuszczać po kilkanaście litrów gorącej wody, by utrzymać temperaturę). Przy zasobniku 10L jest to kompletnie niemożliwe!
A zmuszać siebie i dzieci do kąpieli w litrze wody, bo prąd drogi i trzeba oszczędzać to debilizm do kwadratu. Idąc tym tokiem myślenia, po co komu dom? Lepiej szałas w lesie postawić, nie ma problemu z rachunkami w ogóle