Witam , mam wiele niejasności i proszę o poradę...
Mianowicie jestem na kupnie pieca z podajnikiem, bo już mam dość latania do piwnicy co parę godzin dokładać następna partie opału i tak w kółko a przy sporych mrozach 17 stopni nad ranem.
W tym momencie mam piec typu od "pana stoszka"
Mam małe dziecko i pasowała by jedna stała temperatura w domu.
Ale do rzeczy
Powierzchnia domu to 190m2
Dom lat 80-tych grube mury
Instalacja zapewne jak na te czasy standardowa grube rury
W jednej łazience podłogówka
Kaloryfery aluminiowe w 3/4 domu reszta stare żeliwne,lecz pewnie i te wymienię na Alu
Dom nie ocieplony, w planach kiedyś może
Mam na oku piece od Witkowskiego albo Weber tylko troszkę droższy,lub może coś lepszego doradzicie.
Jaki ruszt żeliwny czy lepszy ruszt wodny?
A jak z rusztem to z takim dokładanym czy raczej piec z dwu palnikowy?
I tak zamierzam ogrzewać dom eko groszkiem lub miałem .lub tym albo tym ,a może lepiej zmieszać oba? nie wiem ...
Co to jest kwalifikowany miał węglowy?
Który będzie spełniał lepsza role , z podajnikiem tłokowym czy z podajnikiem ślimakowym?
Podzwonił do nich popytałem i już całkiem nic nie wiem ,
Dzwoniąc do Webera i rozmawiając z jednym z Panów stwierdził że do mojego domku wystarczy piec o mocy 20kw, za parę dni zadzwoniłem ponownie ale rozmawiałem z innym to Panem który to zapewniał zę 20 jest za mało lepszy jest 25kw
U pana Witkowskiego na wstępie zaproponował mi 28kw
I komu tu zaufać ??
Shocked
CO mi polecacie co jest dobre i sprawdzone w takich okolicznościach jak moje.
Pozdrawiam Krzysiek