Pęknięcia na ścianach

autor: **Bartek18** » 04 lut 2012, 11:57

Witam. Zgłaszam się na tym forum z problemem który dotyka chyba wiele mieszkań czy domów. Otóż moi rodzice z 15 lat temu postanowili dobudować do domu ganek. W miejscach łączenia z domem pojawiły się w rogach pęknięcia.

http://picturepush.com/public/7486231

(Szczeliny nie były tak duże - zostały poszerzone szpachelką)

Chciałem zapytać co można zrobić aby pozbyć się tych szczelin ? Zapewne jest to wynikiem złego połączenia ganku z domem. Czy można temu jakoś zaradzić ? Z góry dziękuję za pomoc

IWB · autor: **IWB** » 04 lut 2012, 12:30

drogie ale skuteczne środki są m.in w ofercie MC-Bauchemie, przy renowacji betonów stosuje się specjalne wypełniacze ubytków do szczelin dylatacyjnych. Pod ciśnieniem się wtłacza w ścianę i wypełnia pęknięcie.

Często się takie problemy spotyka na blokach z wielkich płyt ale przy ganku?

autor: **BRICKI** » 04 lut 2012, 13:04

Problem lezy najprawdopodobniej w osiadaniu calej dobudowki"ganku" ( czy były wykonane strzepia podczas murowania ganku ) ew jakie było kotwienie ? do sciany domu . Pekniecie to mozna poszerzyc oczyscic z luznych resztek i wykonac tzw połaczenie ruchome -tzn szczeline wypełnic materiałem odkształcalnym ,nastepnie załozyc siatke elewacyjna wywinieta na sciane po 20 cm z kazdej strony -przeszpachlowac dobrej jakosci gipsem z zawartoscia włokien " semin" "vario" itp

autor: **Interno** » 04 lut 2012, 13:50

Ganek i budynek to aktualnie dwie odrębne budowle.
Praca ich jest różna i dlatego występuje ścinanie i pękanie połączeń.
Działania doraźne to tak jak przedmówcy.
Likwidacja tego zjawiska zwykle przekracza wartość ganku i w skrajnych przypadkach może się wiązać z wyburzeniem i ponownym odtworzeniem przybudówki.

autor: **Bartek18** » 04 lut 2012, 14:09

Wiosną spróbuję sposobu jaki zaproponował BRICKI.

A co myślicie o panelach na ścianie ?

SGL · autor: **SGL** » 04 lut 2012, 21:16

Bartek18 pisze:Witam. Zgłaszam się na tym forum z problemem który dotyka chyba wiele mieszkań czy domów. Otóż moi rodzice z 15 lat temu postanowili dobudować do domu ganek. W miejscach łączenia z domem pojawiły się w rogach pęknięcia.

Dobudowali z projektu? Czy samowolka?

W drugim przypadku ganek do wyburzenia.

autor: **BRICKI** » 05 lut 2012, 7:57

Mozesz wykonac ruszt drewniany na scianach zamontowac do niego panele ,boazerie ,siding itp
i ukryc te pekniecia

mozna sprobowac rowniez zalozyc tapete z włokna szklanego dobrej jakosci
ZALETY tapet szklanych:

atrakcyjny wygląd
niepalność
duża trwałość (25-30 lat)
nietoksyczność
umożliwiają oddychanie ścian
odporność na działania mechaniczne (uderzenia, zadrapania)
odporność na kwasy, ługi, silne środki dezynfekcyjne, wodę, parę wodną
pomalowane farbami stają się antystatyczne
nie stanowią pożywki dla drobnoustrojów bądź robactwa

autor: **fruzin** » 11 lut 2012, 15:20

I ja dołączę się do opisu Brickiego. Faktem jest też, że minie jeszcze parę lat zanim problem ustąpi (jeżeli w ogóle ustąpi). Panele też dobry sposób na zasłonięcie problemu. W sumie o to chodzi.
Pozdrawiam
PS. Leżę przykuty chorobą do łóżka i powoli denerwują mnie Panowie SGL i mu podobni.
Ten tekst o samowoli i burzeniu ganku gdzieś tam w ...
Nie szkoda wam czasu na takie komentarze?

SGL · autor: **SGL** » 11 lut 2012, 17:52

fruzin i BRICKI przedstawiają typowe dla polskiego wykonawcy "złotej rączki" zatrudnionego na czarno podejście...

Elementy konstrukcyjne pękają stwarzając zagrożenie dla życia ludzkiego ... a ci oferują "naprawę" przez zalepieniem karton-gipsem, tapetą czy zasłonięciem panelami :lol:

To że czegoś nie widać nie sprawia że problem "znika"

autor: **fruzin** » 12 lut 2012, 0:37

No bo trzeba ważyć...
Jeżeli ktoś wybudował ganek na czarno to nie będzie go interesowała szczegółowa i kosztowna ekspertyza. Jego interesuje rozwiązanie problemu w zakresie budżetu jakim dysponuje. Wówczas trzeba zasłonić problem. Ot co, proste, czyż nie...
Przesadza Pan. Ganek nie współpracuje z budynkiem i rysy zawsze tam będą. Dlatego zaproponowane rozwiązanie uważam za zgodne z powyższą tezą.
Pozdrawiam

autor: **kalku** » 12 lut 2012, 0:59

SGL Ty to jesteś jakiś popie..........ony

autor: **fruzin** » 12 lut 2012, 1:24

Kolego Kalku
Jesteś nowy na tym forum a już rzucasz błotem.
Nie wiele wniosłeś do dyskusji.
To, że SGL przedstawia opcję asekurancko-filozoficzną nie oznacza, że jest podmiotem do obrażania.

Kolego SGL. Rozumiem, że chcesz dobrze, i że każda sprawa wymaga wnikliwego przebadania przed zaprojektowaniem prawidłowego rozwiązania (i podpisem sprawdza.... dobra, odpuszczam sobie).

Sam wiesz jakie to forum i jakie pytania padają. Nie nudzi Was ono?
Nie brakuje wam dyskusji merytorycznej?
Bo mi tak.

autor: **BRICKI** » 12 lut 2012, 12:35

[quote="fruzin"]No bo trzeba ważyć...
Jeżeli ktoś wybudował ganek na czarno to nie będzie go interesowała szczegółowa i kosztowna ekspertyza. Jego interesuje rozwiązanie problemu w zakresie budżetu jakim dysponuje. Wówczas trzeba zasłonić problem. Ot co, proste, czyż nie...
Najlepsze sa najprostsze rozwiazania a nie najdrozsze "nie chodzi tu przeciez o jakis zabytkowy ganek na "Wawelu" badzmy realistami - nie prowadze rozwazan filozoficzno -naukowych
pozdrawiam