Czy jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami ogrodu z tarasem czy malutkiego balkonu musimy się zastanowić nad aranżacją tego miejsca i doborem roślin. Tutaj znajdziesz inspiracje, ciekawe pomysły i nietypowe rozwiązania związane z tym tematem.
W ulicy dziury, ale chodnik trzeba odśnieżyć samemu - skandal! A co mają zrobić ludzie, którzy nie mają siły na odśnieżanie chodnika (starsi, niepełnosprawni) ???
Kupiłam odśnieżarkę - docelowo na wieś, ale na razie mam ją w domu. Przyjdź śniegu bo muszę testy sprzętu zrobić! http://www.narzedziowy.pl/69385_NAC-Ods ... 7807-.html Koleżanka ma identyczną i właśnie jej pozazdrościłam, bo spróbowałam jej odśnieżarką robić i świetnie chodzi. Jak zajrzałam do ulubionego sklepu i zobaczyłam je w promocji to stwierdziłam, że kupię od razu bo jeszcze się skończą te w promocji.
Mój mąż też kupił, bo się mu znudziło machanie łopatą. Ileż można. Kupił sobie odśnieżarkę spalinową Stiga, bo znajomi mu polecili.
Poza tym mamy kosiarkę Stiga i dobrze się ma. Więc postawiliśmy na ten sprzęt.
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca.
P.C.
Nie ma jak dobra łopata do odśnieżania. Żaden sprzęt nie odśnieży tak dokładnie, jak my sami. Zresztą w mieście pół biedy... Na wsi dobrze jest mieć sąsiada z traktorem i pługiem, czasem warto mu dać zarobić.
dobry sprzęt do odśnieżania posiada producent Stiga, sam mam odśnieżarkę Snow Patrol i nie mam do niej żadnych zastrzeżeń, mocny silnik spalinowy no i sprzęt bardzo wytrzymały
mnie tak zapadało, że nie dałem rady z odśnieżaniem. Musiałem aż dzwonić do żwiromaxu, żeby to ogarnęli. Na szczęście szybko przyjechali i się tym zajęli.
Odśnieżarki do małych posesji się nie opłaci kupować. Niestety przynajmniej w moim miejscu zamieszkania niewielu ludzi odśnieża chodniki, chociaż nie są schorowani i starsi. Czy można coś zrobić w takiej sytuacji?
nie ma to jak tradycyjna łopata. Ja zrobiłem sobie taką szerszą łopatę żeby od razu większą ilość śniegu zgarniać. Choć jak narazie tej zimy nie było okażji jej dobrze przetestować
U mnie na szczęście nie było aż tak źle, bo wraz z okolicznymi mieszkańcami wynajęliśmy profesjonalną firme odśnieżającą, która wszystkim się bardzo dobrze zajęłza. Na szczęście śniegu nie napadało jakoś dużo, ale mimo wszystko problem z głowy. po za tym można było u nich też wynająć dodatkową opcję odśnieżania dachów, na którą ja też się zdecydowałem. Jednak wolę unikać sytuacji, gdy konstrukcja mogłaby się uszkodzić przez zalegający śnieg.