Do moich rozmówców
Główne zródło ciepła:
Może nie wynika to jasno z mojej wypowiedzi ale podstawowym zródłem energi/ciepła jest energia elektryczna na nocnej taryfie na dzis wychodzi to jakies 35 groszy za KWh. I tak miedzy 22 -6 i 13-15 przepływowy kocioł elektryczny małej mocy bo 6 kW ładuje bufor 1000 litrów, składający sie z zbiornika 250 litrów CWU zatopionego w zbiorniku 750 litrów CO. Na tańszej taryfie należy podnieś temperaturę tych 1000 litrów tak aby wystarczyło na prace systemu ogrzewania na resztą częśc doby. Oznacza to ze po całonocnym ładowaniu bufora, o godzinie 6 rano piec przestanie działac i włączy sie dopiero o 13 tej, to w tym czasie pompy będą tłoczyc ciepłą wodę przez podłogówki i jednoczesnie wychładzac bufor. Po dwugodzinnym doładowaniu 13-15 znowu następuje wyłączenie kotła elektrycznego i dalej do 22 pompy wychładzają bufor. Czyli do bufora należy dostarczyc tyle energi aby w okresach poza tanią taryfą woda nie przekroczyła zakładanej minimalnej temperatury, powiedzmy 40 stopni. Dlaczego 40 stopni?, ponieważ poniżej będzie wątpliwy komfort CWU. Dzienne zużycie CWU przyjełem 10KWh co odpowiada podgrzaniu wody z 10 do 50 stopni w ilości 215 l. Przekłądając to na mój zbiornik 1000 litrowy jesli temperatura jego będzie wynosiła 80 stopni i w ciągu doby pobiorę te 10 KWh to temperatura w tym czasie spadnie tylko na CWU o jakies niecałe 10 stopni czyli do 70. I z tych 70 stopni będących w buforze zasilane są podłogówki i scienne i dalej będzie na następował proces rozbioru energi z bufora aż do ponownego odpalenia kotła elektrycznego.
Tak miało to wyglądac na początku, niem mam kominów spalinowych, nie znam ich całkowitych kosztów bo mogą byc bardzo różne.Sam komin powiedzmy 8 mb. 3 tys. , wymurowanie powiedzmy 1 tys. ładna obmórówka nad dachem no można tanio a możemy zapytac niewiasty i już tak kolorowo nie będzie , ale tysiaka zawsze należy policzyc(obmurówka+obróbka dekarska itd.) Czyli pozostaje 5 tys. netto w kieszeni. Nie mam kominów wentylacyjnych, tu wydatek nie bedzie wiele mniejszy powiedzmy 3 tys. Mogą byc oczywiscie kanały i jakies wywiewki w dachu ale robota z materiałem też nie będzie tania.
Panowie jak nic mamy 8 tysiecy i 50 % pewnosc ze dach bedzie nie do konca szczelny. Widze rocznie z 100 nowobudowanych domków i tz. dekarzy to robiących. Proponuje unikac kłopotów, a przechodzenie z czymkolwiek przez dach jest kuszeniem losu.Jak nie ma kanałów wentylacyjnych to oczywiście wentylacja mechaniczna.
Z góry odrzyciłem jakikolwiek zródło energi typu kocioł stałopalny (jakośc opału jest prawie zawsze bardzo niska a cena jest zwykłym cwaniactwem wolnego rynku ), poza tym sterowanie przy niskiej jakości opału jest na tyle upierdliwe ze ja odpusciłem. Gaz moze i jest fajny ale policzny przyłącze, abonament i ciągłe straszenie ze ruscy cos tam kombinują, u mnie odpada. Do tego wszystkiego należy doliczyc sam koszt kotła, i to niezależnie od rodzaju, zwykły smoluch zaczyna się od 2-3 tys podobnie gazowiec, kotły z podajnikiem, kondensaty przy gazie, może jeszcze olejowiec czy na pelet to prawie zawsze ponad 10 tys. Wspomniałem o oleju to chyba tylko wtedy jak ktoś to wrzuci w koszty działalności firmy bo inaczej to wygląda chyba najdrożej. Podsumowując zródło ciepła: obsługowy paliwo stałe powiedzmy od 3 tys., sterowalny (namiastka) od 5 tys.. Przy gazie jeszcze przyłącze pewnie ze 2 tys.
Czyli bidnie to 3 tys. z wypasem to pewnie 10 i więcej
U mnie kocioł przepływowy elektryczny katalog 2 tys.wielkości małej szafki (kospelek 6 KW)
Na tym etapie w co ja nie włożyłem pieniędzy to przy przeciętnym standardzie to jakieś 10 tys.
Nie pisze o klasycznych pompach ciepła bo takie zródło ciepła jest tak astronomicznie drogie i do tego jeszcze dolne zródło gdzie pieniądze idą głownie dla właściciela wiertnicy. Klasycznym PC i borującym w ziemi wszystkiego najlepszego.
Co jest droższe w mojej instalacji? bufor powiedzmy jakieś 3 tys., od zwykłego 200-300 litrowego przecięż każda instalacja (CWU+CO)jakiś zbiornik powinna posiadac. Oczywiście odpuszczam wszystkie przepływowe czy to gazowe czy elektryczne, przeciez tam komfort jest zawsze wątpliwy, a przy elektrycznym zapotrzebowanie na moc przyłączeniową jest ogromne. I wszystko co przepływowe i pracujące krótko a często jest mało sprawne energetycznie.
Tak jak pisałem wszcesniej tak miało byc na początku, najprostrze elektryczne, najłatwiej sterowalne, co prawda posrednie ale i tak nie do końca drogie w ekspolatacji.
Przejdzmy do kosztów CO=25 KWh/m2/rok przy 190 m2 to 4750 KWh na rok
CWU= 10KWh dziennie x 365 =3650 KWh na rok
Razem ogrzewanie i woda użytkowa 8400 KWh na rok, przemnóżmy przez cena taryfy nocnej 0,35 zł to jest 2940 zł na rok. Wiem, wiem pewnie jeszcze należy uwzględnic straty to ile % proponujecie?.
Tu poczekam na wasze sugestie.
Bez obsługi bez problemów, czyściutko, bez czynnego wspierania rządu, ruskich, arabów, smutnych składów węglowyc. A pelet to proszę na eksport, możę porawi się nam bilans handlu międzynarodowego !
Moja instalacja
Zbiornik droższy o 3 tys.
Kocioł przepływowy do ładowania bufora 2 tys. tańszy od najtańszego o kila a czasami kilkanaście tys.
Kominy oszczędności 8 tys
Dochodzi rekuperacja koszt: jednostka od 2 tys. kanały od 2 tys. GWC też od 2 tys. No pewnie czegoś nie policzyłem powiedzmy od 7 tys. w góre
Spokojnie to co się zaoszczędzi/nie wyda przy zródle ciepła to można przełożyc na wentylacje
W moim przypadku ( KATALOG) wentylacja kosztowała znacznie więcej: GWC REHAU 10 tys., rekuperetor DANFOSS 14 tys. kanały COM AIR (bardzo polecam) 6 tys., głowne rury/przepustnica/czerpnie LINDAB 3 tys. wełny, otuliny chyba ze 2 tys. Razem wentylacja KATALOG 35 tys
Na swiecie są upusty i rabaty, a przynajmniej mi się z regóły udaje.Dalatego tą kwotę można spokojnie obniżyc o kilkanaście/kilkadziesiąt procent a Vat od naszego państwa
Jeszcze raz gdybym założył standardową instalację CWU/CO i wentylację naturalną koszt jest taki sam jak mojej instalacji CWU/CO i podstawowej wentylacji. Ja założyłem zdecydowanie droższą wentylację ale tutaj dochodzi sprawa szerokiego komfortu: cieplnego, zabezpieczenia wilgotnościowego, braku duszszności w lecie a w zimie przeciągów, upierdliwości owadów w lecie i całorocznej skuteczności wentylacji.Co do powyższego jestem na 100% przekonany
W dalszej części zdaje sobie sprawe że mogę byc lekko zaatakowany przez przeciwników takich rozwiązań, na wylocie rekuperatora w wymiennika rura w rurze, gdzie powietrze wylotowe z reku przy jego zmiennym przepływie na granicy powietrza zewnętrznego, zostaje zasane przez pompe ciepła przy jej pracy na tańszej taryfie elektrycznej. To jest zwykła pompa ciepła typu powietrze woda, taka jaka instaluje sie na pompach ciepła ze zbiornikiem do CWU (Dimplex, Heitz, Buderus, Hewalex) Moc takiej pompy to max 3KW, sprawnosc w lecie COP 3, wiosna, jesienia COP 2. Mało? Bez pompy zapłace za KWh na nocnej taryfie 35 groszy dlatego dla mojej instalacji każdy COP powyżej 1 (plus straty) jest opłacalny. Koszt takiej pompy 3290 zł netto katalog + kilka rurek (popma obiegowa jest w pompie ciepla) to powiedzmy 4000 netto katalog.
Taka pompa pracująca od marca do pazdziernika obniży koszt przygotowania CWU o 2 a nawet 3 razy. Panowie powiem więcj w tym roku tu gdzie mieszkam jeszcze koncem grudnia były dodatnie temperatury. Dodatkowo jest ona zamontowana na wylocie reku, który może podnieśc tem. powietrza o kilka stopni. W takim wydaniu smiem twierdzic ze w granicach 9 mcy w roku pompa załatwi sprawe ciepłej wody użytkowej przy COP 2,5 w ujęciu rocznym
Przekładając na cyfry roczne zapotrzebowanie na CWU 3650 KWh, miesięcznie 300kwh
Pompa 9 miesięcy x 300 KWh/2,5COP= 1080 KWh
Kocioł 3 miesiące x 300KWh= 900 KWh
Zakładając całkiem realne i niewygórowane COP zaoszczędzam 1000KWh rocznie na ciepłej wodzie. Taka pompa tez może wspomagac CO, kiedy? popatrzmy zapotrzebowanie na CWU np. w pazdzierniku (jaki i każdym innym miesiącu jest to 10 KWh dziennie, pompa na 10 godzinnej tanszej taryfie przy COP 2 wyprodukuje20 KWh, te 10 KWh zostanie przekazanych do bufora i w przypadku zapotrzebowania może posłużyc do celów ogrzewania) Spokojnie należy przyjąc ze w miesiącach przejsciowych pompa coś dołoży do ogrzewania. Teraz należy to podliczyc
Ogrzewanie na rok 4750 KWh, pompa ciepła obniży to do 4000 KWh
Woda 3650 KWh, pompa (uwzględniając jej pobór) pomniejszy o ponad 1500 KWh, można przyjąc ze zapotrzebowanie na CWU to 2000 KWh
Czyli ogrzewanie i ciepła woda potrzebuje w domu 190 m2 i czterech osobach 6000 KWh na rok, co na dzień dzisiejszy jest około 2000 zł. Dużo?
Wczoraj byłem w Castoramie mają fajny (tak twierdzą) ekogroszek do kotłów z podajnikiem za 1200 zł tona !!!. to tak całkiem na marginesie.Nie sledze cen gazu czy oleju, ale pelet taki dobry typu barlinek to koszt ponad 900 zł/tona
Ile podrożeje prad? nawet niech 50% to moje koszty będą nie 2000 a 3000 zł
Ostatnim, a tak naprawde pierwszym etapem moich instalacji są kolektory słoneczne, które zamontowałem dwa lata temu podczas budowy domu, przy wykonywaniu dachu. Po prostu wiedza która wtedy dysponowałem przesądziła o tym ze włożyłem w połac dachu 4 kolektory Hewalexa koszt jak dodrze pamietam 6 tys. No na usprawiedliwienie dodam ze deczko zaoszczedziłem na pokryciu ale to grosze. Do kolektorów doliczyc należy jeszcze pompe orurowanie, otuliny pewnie ze 2 tys.Czyli razem 8 tys. pewnie wyrwe jakies dofinansowanie, ale niemniej jednak takie rozwiązanie ekonomicznie nie jest pozytywnie porażające. Coż kolektory były pierwsze i tak już pozostanie, przecież nie będę ich demontował. Kolektory niech urwą troszkę z CWU i to pewnie głównie z zysków które wygeneruje pompa ciepła. Ile to będzie nie więcej jak jakies 300 zł rocznie dlatego kolektory w moim wydaniu to koszt zwrotu 20 lat czyli dwa razy jak normalnie opłacalny.
Panowie wiosną ostatecznie podłącze kolektory, jeszcze wczesniej pompe ciepła, rekuperator i zobaczymy jak to wszystko wyjdzie w praktyce. A bym zapomniał na kotle elektrycznym, pompie ciepła, i rekuperatorze zaistaluje osobne liczniki energi elektrycznej, pożyjemy, zobaczymy.
Pytanie z innego
forum do Pana Tomasza, jak z tym rekuperatorem danfossa. Jesli jest ok i tylko cena katalogowa jest do bani to za ile powinienen go kupic, poszukam takiego handlowca który zrobi mi dobrą cenę. Prosze podac jaką. Ale jeśli za podobne pieniądze są solidne urządzenia to prosze o wskazanie takich.
Co do uwag na temat konstrukcji budynku, to jak wspomniałem widzę/oglądam około 100 budynków budujących się co roku i tak od kilkunastu lat i widzę że kiedyś było 10 cm styropianu na scianę, pózniej 12, teraz jest 15 cm i pewnie powoli będzie szło do góry. Ja mam 20 cm grafit co odpowiada 28 cm klasycznego białego o lambdzie 0,04, podobnie inne przegrody są mocno jak na stosowaną praktykę zawyżone. Panowie pozostaje kwestia staranności wykonastwa i tutaj polskie społeczeństwo ma najwięcej do zrobienia. Najgrubsza warstwa, niestarannie, niehlujnie wykonana niweczy efekt. Pokazuje to kamera termowizyjna, a tak naprawdę kamera nie jest potrzebna.Danie wykonawcy roboty/zadania, ciągła kontrala i końcowe odebranie każdego etapu prac jest najważniejszym czynikiem okreslającym koszt pózniejszej eksploatacji jak i bieżacego zużycia materiału
Panowie pada snieg zapraszam na południe na narty!
pozdrawiam Krzysiek