Rury miedziane - metoda zaprasowywania

Metoda zaprasowywania to dobra alternatywa dla łączenia rur miedzianych poprzez lutowanie. Przeczytaj temat >>

Ten typ łączenia rur miedzianych jest także estetyczniejszy, a przede wszystkim w przeciwieństwie do lutowania kapilarnego może być wykonany przez instalatora o niższych kwalifikacjach.

tylko jakie są ceny kształtek do wlutu a jakie do zaprasu?

Cena łącznika do lutowania kapilarnego cena jest niższa niż w przypadku zaciskania, jednak zastosowanie wymaga wysokich kwalifikacji instalatora. Zaciskanie za to jest estetyczniejsze i krótsze w montażu i nie wymaga wysokich kwalifikacji instalatora. Łącznik zaprasowywany jest jednak znacznie droższy.

Moim zdaniem użyto tu niewłaściwego określenia na tę dobrze już znaną metodę łączenia rur. Wśród instalatorów nazywa się ją najczęściej "zaciskaniem". Istnieją metody łączenie metali przez zaprasowywanie, ale to zupełnie inna technologia: silny docisk metal/metal, bez stosowania uszczelek

Kak zwał, tak zwał; przedmiotowa metoda jest w wielu przypadkach bardzo wygodna ale:
- nie można operować zaciskarką na częściowo już wykonanej instalacji przy dużym "zagęszczeniu" złączek, krótkich odcinkach rur itd.
-nie można zaciskać na rurze miękkiej lub pół-miękkiej (fabryczne złączki z półśrubunkiem) itd.

Dla mnie to rewelacja przy gazie, choć niestety nadal "nielegalna"...

Od ubiegłego roku firmy SANHA i VIEGA(od 2011) maja dopuszczenie do używania kształtek i łączników zaciskanych w instalacjach gazowych.
Sęk w tym ze większość gazowni nie chce nawet rozmawiać z przedstawicielami tych firm lub zajrzeć do rozporządzenia ministra z 2009 roku, w którym zostały zamieszczone odpowiednie zmiany :

-W budynkach mieszkalnych jednorodzinnych, budynkach w zabudowie zagrodowej i budynkach rekreacji indywidualnej przewody instalacji gazowej, a w pozostałych budynkach tylko przewody za gazomierzami lub odgałęzieniami prowadzącymi do odrębnych mieszkań lub lokali użytkowych, powinny być wykonane z rur, o których mowa w ust. 2, łączonych również z zastosowaniem połączeń gwintowanych lub z rur miedzianych łączonych przez lutowanie lutem twardym. Dopuszcza się stosowanie innych sposobów łączenia rur, jeżeli spełniają one wymagania szczelności i trwałości określone w Polskiej Normie dotyczącej przewodów gazowych dla budynków.

hydro eko pisze:Od ubiegłego roku firmy SANHA i VIEGA(od 2011) maja dopuszczenie do używania kształtek i łączników zaciskanych w instalacjach gazowych.
Sęk w tym ze większość gazowni nie chce nawet rozmawiać z przedstawicielami tych firm lub zajrzeć do rozporządzenia ministra z 2009 roku, w którym zostały zamieszczone odpowiednie zmiany :

W budynkach mieszkalnych jednorodzinnych, budynkach w zabudowie zagrodowej i budynkach rekreacji indywidualnej przewody instalacji gazowej, a w pozostałych budynkach tylko przewody za gazomierzami lub odgałęzieniami prowadzącymi do odrębnych mieszkań lub lokali użytkowych, powinny być wykonane z rur, o których mowa w ust. 2, łączonych również z zastosowaniem połączeń gwintowanych lub z rur miedzianych łączonych przez lutowanie lutem twardym. Dopuszcza się stosowanie innych sposobów łączenia rur, jeżeli spełniają one wymagania szczelności i trwałości określone w Polskiej Normie dotyczącej przewodów gazowych dla budynków.

Niestety taki zapis w rozporządzeniu nie wskazuje wprost na metodę zaciskową, jako dopuszczoną do stosowania. Np. metoda lutowania twardego jest wymieniona z nazwy, choć oczywiście musi (jak każda inna) spełniać wymagania norm co do szczelności...
Zakres kompetencji gazowni kończy się na gazomierzu lub przyłączu i tylko do tych punktów mogą on próbować narzucać swoje warunki ale nadal (jako arogancki monopolista) uzurpują sobie prawo do wchodzenia w cudze buty (projektanta, inwestora itd.). Gazownia wrocławska (dolnośląska) wprawdzie już dawno odeszła od tych praktyk, jednak wiele pozostałych niczego nie zrozumiało. Może brakuje paru dobrze zredagowanych wniosków do sądu, tylko jakoś nikt się z tym nie kwapi ...

Metoda jest powszechna w różnych branżach. Metody zaciskowej stosuje się także przy instalacjach próżniowych czy rurociągach stalowych do przesyłu sprężonego powietrza. Jest wygodna, szybka i dokładna. Brak zabawy w spawacza wychodzi na plus !

Ciekawych rzeczy się dowiaduję. Od dawna stosuję miedź zaciskaną do gazu.
Nasza gazownia z początku krzywo patrzyła, ale po przedstawieniu atestów (to było jakoś dwa lata temu) dopuszczających łączenie przez zaciskanie - nie ma już najmniejszych problemów.