Podłogówka nie grzeje :(

Wszystko o kanalizacji i odwodnieniu. Dział poświęcony poradom na temat najnowszym rozwiązaniom technologicznym związanymi z kanalizacją, drenażem i oczyszczaniem ścieków.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

belik1622
Początkujący
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: 05 lis 2011, 13:56
Podłogówka nie grzeje :(

autor: belik1622 » 05 lis 2011, 14:06

Witam serdecznie. Mam założone ogrzewanie podlogowe. Rozdzielacz jest na samym środku domu. Dom ma 5 pomieszczeń i każde z pomieszczeń ma swój obieg. Kotłownia znajduje się w budynku gospodarczym, który jest oddalony 20 metrów od domu. rury zakopane są na 1,2m. Wygląda to tak że idą 3 rury: dwie ocieplone pianką i trzecia do zimnej wody bez ocieplenia i te wszystkie rury są w takiej dużej rurze pomarańczowej chyba PCV się to nazywa. Piec chodzi temperatura na piecu 85 stopni jst napisane woda gorąca płynie tymi rurami w ziemi a w domu już rura nei jest ciepła. Ciepła woda nie dopływa poprostu do domu. Na samym początku jak instalatorzy to zrobili to dopływała przez pół godziny ale pojechali i potem przestała ciepła woda docierać do domu. Może ktoś wie co trzeba zrobić? Jedna pompa jest nad piecem druga na rozdzielaczu. Kazali mi odpowietrzać odkrecając co jakis czas śrubke na pompie przy rozdzielaczu az wyleci powietrze i zakrecić. Ogólnie to woda wszedzie płynie bo słychać ale rurki są zimne. Prosiłbym o jakieś porady jeśli można.

arti076
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 01 mar 2009, 18:10
Lokalizacja: PŁOCK
Re: Podłogówka nie grzeje :(

autor: arti076 » 07 lis 2011, 8:17

witam miałem podobny problem ale u mnie hydraulik podłączył mi odwotnie jedną pompkę i woda z pieca szła do rozdzielacza a woda z rozdzielacza w piec lecz nie powrotem tylko zasilaniem . powodzenia
kto pyta nie błądzi

skali64
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 07 lis 2011, 11:39
Re: Podłogówka nie grzeje :(

autor: skali64 » 07 lis 2011, 12:25

Ma pan zapowietrzona instalacje i odpowietrzanie jej na pompie tak jak zalecili instalatorzy bedzie dlugo trwalo i na dodatek z miernym skutkiem. Pisze Pan ze woda wszedzie płynie bo słychać a nie powinno byc slychac gdyby byla dobrze odpowietrzona, a to co slychac to woda mieszana z powietrzem. Kazda wezownica w podlodze musi byc dobrze odpowietrzona bo inaczej nie bedzie grzac. Na rozdzielaczu powinny byc odpowietrzniki przez ktore ma Pan mozliwosc odpowietrzac poszczegolne podlogi oraz sam rozdzielacz. Odcinek miedzy kotlownia a domem tez powinien miec mozliwosc odpowietrzenia a skoro pisze Pan , ze "Ciepła woda nie dopływa poprostu do domu" to znaczy ze odcinek miedzy domem a kotlownia jest zapowietrzony. Jezeli umie Pan przeslac jakies zdjecia z tej instalacji to mozna cos wiecej powiedziec.
Pozdrawiam.

Hydromarozo
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 69
Rejestracja: 25 paź 2011, 17:49
Kontaktowanie:
Re: Podłogówka nie grzeje :(

autor: Hydromarozo » 08 lis 2011, 23:05

Skoro układ się zapowietrzył to może jest po prostu nie szczelny gdzieś i łapie lewe powietrze. Albo po prostu może brakować w nim wody i dlatego tak się dzieje. Czy aby na pewno było to sprawdzane i czy układ jest poprawnie połączony bo jak pisałeś stało się tak zaraz po wyjechaniu firmy montującej.


www.hydro-met.net - Hurtownia Hydrauliczna Pozdrawia Serdecznie!

belik1622
Początkujący
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: 05 lis 2011, 13:56
Re: Podłogówka nie grzeje :(

autor: belik1622 » 12 lis 2011, 0:51

Okazało się że wszystko było zapowietrzone. Trzeba było na rozdzielaczu popuszczać śrubki i powietrza duzo wylatywało a ja wody dolewałem i teraz już chodzi pięknie

belik1622
Początkujący
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: 05 lis 2011, 13:56
Re: Podłogówka nie grzeje :(

autor: belik1622 » 12 lis 2011, 12:24

Kolejny problem jaki mam to taki że piec nie może utrzymać stałej temperatury. Temperatura zadana 64 stopnie. Czas przerwy w podawaniu 99 sek czas podawania 9 sek. Jak piec osignie te 64 stopnie to wyłącza się dmuchawa i podajnik no i temperatura jeszcze zdąży wzrosnąć to 66 stopni. a potem spada i jak jest 63 stopnie to załącza sie dmuchawa i podajnik a tepmeratura i tak spada i spadnie to 54,3 i dopiero od tej temperatury znowu zaczyna wzrastać a do 66 i tak w kółko. To tak ma być? Czy piec powinien utrzymać ciągle te 64 stopnie? A ta dmuchawa jest przysłonięta prawie cała, tak na 3/4.


Wróć do „Kanalizacja i odwodnienia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości

Gotowe projekty domów