Wilgoć i pleśn w pokoju

Witam,


Mam problem z pleśnią i planuję się jej pozbyć którą mam w rogu przy podłodze i przy suficie, chcę skuć stary tynk cementowo-wapienny i mur pod nim wysuszyć i zabezpieczyć folią w płynie a później zaszpachlować, czy to dobry pomysł?proszę doradźcie jak to zrobić i jakich środków do tego użyć.Dodam ze budynek ocieplony, okna szczelne ale pomieszczenie wietrzone itp, izolacie fundamentów itp odpadają bo to mieszkanie w bloku. z góry dziękuję za odpowiedź pozdrawiam

Stanowczo odradzam pomysł z folią w płynie gdyż ściana musi oddychać. Wilgoć w rogach oznacza słabą wentylację czyli zbyt szczelnymi oknami. Myślę że są to okna plastikowe i trzeba założyć w nich mikro wentylacje a ściany zatynkować ponownie tynkiem wapiennym z dodatkiem środka pleśniobójczego.

Pozdrawiam [link wygasł]

Wilgoć jest najprawdopodobniej z kondesacji pary wodne w ścianie - przegroda termiczna NIE MOŻE "oddychać" ! Od "oddychania jest wentylacja. Można po usprawnieniu wentylacji ( najlepiej regulowaną) zrobić tak jak radzi isover
lub rockwool
czy http://www.superwand.pl/

ale w innych pomieszczeniach nie ma wilgoci, podejrzewam ze to slaba izolacja fundamentow, bo to mieszkanie na parterze a blok budowany w czasach prlu wiec obstawiam slaba izolacje.O jakim rozczelnieniu mowicie do okna? (po prostu klamka pod katem 45 stopni czy to cos innego?) dziekuje za odpowiedzi:)

Mam na myśli stałą mikro wentylację montowaną w oknie lub obok

kaczyński pisze:ale w innych pomieszczeniach nie ma wilgoci, podejrzewam ze to slaba izolacja fundamentow, bo to mieszkanie na parterze a blok budowany w czasach prlu wiec obstawiam slaba izolacje.O jakim rozczelnieniu mowicie do okna? (po prostu klamka pod katem 45 stopni czy to cos innego?) dziekuje za odpowiedzi:)

Problem narasta jesienią czy zimą?

raczej pora roku nie jest istotna bo caly rok jest tak samo.

Czy mikrowentylację można wstawić juz do zamontowanego okna plastikowego? Mam ogromny problem z pleśnią, w rogu przy oknie w mojej kuchni. Szczególnie jesienią i zimą.

Można założyć w już istniejących oknach.
Zobacz "nawiewniki higrosterowane".

jeśli mieszkanie jest na parterze to pachnie mi to brakiem izolacji pionowej fundamentów
miałam podobny problem w starym mieszkaniu
rozwiązaniem okazało się zrobienie otworu nawiewnego własnie w tym zaplesniałym kącie i zlikwidowanie już niepotrzebnych nawiewników

Sprawdź kierunek przepływu powietrza przy kratkach wentylacyjnych.

Witam,


Aby na początku nie "pakować" się w wysokie koszta należy dobrać odpowiednie rozwiązanie usunięcia przyczyny, następnie skutku. Należy dokonać oględzin mieszkania przez Technika Klimateo lecz postaram się pomóc na forum.

Opisane skutki wskazują na brak cyrkulacji powietrza, a przez to kondensację pary wodnej w pomieszczeniach.
Najtańszym początkowym usunięciem przyczyny będzie montaż nawiewników higrosterowanych, które otwierają się samoczynnie przy wzroście wilgotności (pęczniejąca taśma) i dokonują wymiany powietrza w pomieszczeniach. Należy również sprawdzić sprawność wentylacji grawitacyjnej (kominiarz).

Jeśli chodzi o usunięcie skutków, tu zaczyna się problem ponieważ należy dokonać oceny rodzaju grzyba lub pleśni, a także jego głębokości.
Jeżeli obecnie jest tynk cementowo-wapienny to grzyb wyszedł jedynie na powierzchni.
Następnie kwestia wilgotności ścian, tu również należy wykonać oględziny przez Technika Klimateo w celu pomiaru wilgotności materiałów budowlanych aby wyeliminować konieczność osuszania ścian.

Montaż nawiewników można wykonać samemu lecz nie polecam tego ze względu na możliwość uszkodzenia konstrukcji skrzydła okna oraz złego montażu nawiewnika.

Odgrzybianie, jeśli chcemy się pozbyć na zawsze grzyba odgrzybianie musi wykonać profesjonalna firma, profesjonalnymi środkami (dla naszej firmy profesjonalne środki grzybobójcze produkuje labolatorium chemiczne, nie można ich indywidualnie zakupić, nie śmierdzą chlorem), a także wykonać Ozonowanie pomieszczeń wraz z wyposażeniem ponieważ grzyb jest również w powietrzu i na wyposażeniu.

Osuszanie, proces ten jest bardzo złożony, a co najważniejsze wymaga posiadania drogich urządzeń osuszających. Nasza firma zajmuje się również osuszaniem budynków, jako jedyna firma w Polsce stosujemy opatentowane przez nasze lab. systemy Telemetrii monitorujące proces osuszania poprzez sieć Internet w naszej siedzibie dzięki temu mamy stały nadzór 24/h nad procesem osuszania.

Wszystko ładnie brzmi, lecz powróćmy do rozwiązania problemu. Tak jak pisałem wyżej pierwszym krokiem będzie montaż nawiewników higrosterowanych. Nawet jeśli wydamy na nie pieniądze to nie będą wrzucone w błoto ponieważ każdy budynek z plastikowymi oknami powinien mieć zamontowane nawiewniki w celu eliminacji przyczyn braku cyrkulacji powietrza czyli tego co występuje najprawdopodobnie w Pana przypadku. Po ok. 7-14 dniach należy sprawdzić wilgotność powietrza w pomieszczeniach, tu można zakupić higrometr lub stacje pogodową.
Jeśli wilgotność będzie się utrzymywać na odpowiednim poziomie, należy zabrać się za usuwanie skutków czyli grzyba, Hola, Hola... nie wiemy jaką mamy wilgotność ścian i tu powracamy do wizyty Technika Klimateo.


Zapraszam do kontaktu z naszą firmą, uzyska Pan niezbędne informacje jesteśmy wykonawcą w/w rozwiązań - [Klimateo]


Pozdrawiam
Technik Klimateo

Mam pytanka:

brak cyrkulacji powietrza

1 czy cyrkulacja powietrza w pokoju, np wymuszona przez grzejnik konwekcyjny, pomoże??? Cyrkulacja będzie a wentylacja...?

montaż nawiewników higrosterowanych

2 czy może działać :nawiewnik higrosterowany an oknie? przecież okno jest znacznie zimniejsze, więc wilgotność względna przy oknie jest 80-90 % nawet jak w pokoju jest komfortowe minimum 40%.
Z punktu widzenia fizyki ( nie marketingu) mogą działać wywiewniki higro w kuchni i łazienkach a nie nawiewniki w pokojach

sprawność wentylacji grawitacyjnej (kominiarz).

3 wentylacja to może być konwekcyjna ( gdyby była grawitacyjna to nie wymagałaby nawiewników - patrz co to jest grawitacja. Kominiarz od wentylacji??? A jak nie ma kominów - elektryczna kuchnia i z sieci cwu i ogrzewanie, to wentylacja mi nie potrzebna?

to grzyb wyszedł jedynie na powierzchni.

4 co do głębokości grzyba - profesorowie od mykologi na organizowanych od 1999 roku "Problemach Jakości Powietrza Wewnętrznego w Polsce" podaję, że grzybnie rozwijają się dalej w ścianie i "idą" do środka, - to nie sprawa powierzchniowa!
Osuszenie ścian jest koniecznością - oględziny NIE - oględziny nie załatwią sprawy - skuteczna wentylacja tak.
Wszytko ładnie brzmi, ale że coś się nazywa nawiewnik to wcale nie znaczy, że nawiewa!

Chyba lepiej jest się dowiedzieć co to jest wentylacja, dlaczego w przegrodzie jest wilgoć , czy zarodniki grzybów to całe grzyby, czy element higroczuły nie powinien być tam gdzie wilgotność się zmienia? Może potem się dać zapraszać i pomagać

Witam,


Nie bede z Panem konwersowal na ten temat poniewaz znam Pana zagrania na forum. Oczernianie innych w Pana przypadku nie jest najlepszym rozwiazaniem, a pojecie o marketingu i PR bodajze na niskim poziomie nie wspomajac o czystej konkurencji.

Pomijajac to co wyzej, dokladnie napisalem, ze brak cyrulacji powietrza wymaga montazu nawiewnikow, ktore wymienia powietrze w pomieszczeniach. (prosze dokladnie czytac i interpretowac).

Co do pozostalych pytan, uwazam, ze tu wybor nalezy do Autora postu, moze zaufac profesjonalnej firmie, ktora zajmuje sie wilgocia w budynkach(czyli nam) lub osobie, ktora oczernia innych probujac zrobic "czarny PR" (czyli Panu).


Pozdrawiam i zycze milego dnia
Technik Klimateo

Nie mam zamiaru z Panem konwersować, chcę tylko by Pan zrozumiał fizykę. To zbyt proste sprawy - by nie rozumieć! Nie umieszcza się elementy higroczułego na ramie okna, bo zimą jest tam znacznie większa wilgotność względna niż w pokoju! O zagrzybieniu przegród też powinien Pan poczytać. Warto coś wiedzieć jak się chce doradzać!