jak to jest z tymi łączeniami więźby?

Więźba dachowa to drewniana konstrukcja dachu, jego szkielet, który jest elementem konstrukcyjnym. Dlatego tak ważną sprawą jest jej dobre i bezpieczne wykonanie. Poznaj tajniki więźby dachowej i nie daj się zaskoczyć przy budowie dachu swojego domu.

Moderator: Redakcja e-dach.pl

Stock
Aktywny
Aktywny
Posty: 255
Rejestracja: 18 sty 2011, 21:25
Lokalizacja: Dolny Śląsk
jak to jest z tymi łączeniami więźby?

autor: Stock » 30 wrz 2011, 8:04

Witam. Przymierzam się do wybory ekipy dachowej. Gdy pytam o sposób łączenia więźby jakby unikali tego tematu... Co tu jest grane?
Wiem, że są techniki tradycyjne (zaciosy itp) oraz "nowoczesne" (ocynkowane blaszki z Castoramy), które większość dekarzy "lubi" najbardziej. Te ostatnie mało mnie jednak przekonują. "C"-óweczka z blaszki 1,5 mm ma utrzymać krokiew 8x22, długą prawie na 10m? W dodatku są tam otworki na wkręty gr. max. 5mm... Co będzie w przypadku uderzeń wiatru?

Czy mam prawo domagać się konkretnych rozwiązań przy łączeniu belek? W projekcie na ten temat nie ma ani słowa...

Interno
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2404
Rejestracja: 05 lis 2008, 22:07
Re: jak to jest z tymi łączeniami więźby?

autor: Interno » 30 wrz 2011, 12:02

Różne mogą być techniki mocowania bez wpływu na wytrzymałość konstrukcji.
Też z chęcią zatrudniłbym cieślę z prawdziwego znaczenia co wierci otwory korbą i mocuje dyblami.
Dzisiaj jest sporo blach i śrub, które odpowiednio dobrane i zamocowane w drewnie są super wytrzymałe.
Radzę wybrać się z kompetentną osobą i obejrzeć w hurtowniach co mamy do dyspozycji odnośnie tego konkretnego projektu.
Konstrukcyjne elementy i śruby wyłącznie od renomowanych producentów, bedzie z czego wybierać o ile nie postawimy sobie bariery cenowej.
Dla mnie fundamenty i dach budowli są najważniejsze.

Stock
Aktywny
Aktywny
Posty: 255
Rejestracja: 18 sty 2011, 21:25
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: jak to jest z tymi łączeniami więźby?

autor: Stock » 30 wrz 2011, 15:03

Nie przesadzajmy z wierceniem korbą i drewnianymi gwoździami, "to se ne vrti" ale jakość (solidność) stalowych elementów łącznych jest na prawdę bardzo różna ale deklaracje zgodności ma każdy. Jeżeli posiadasz w tej kwestii jakieś doświadczenie, to wymień kilku dobrych producentów, żeby mi wykonawca nie wsadził jakiegoś badziewia...
pozdr.

e-nobi
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 97
Rejestracja: 06 wrz 2011, 14:48
Kontaktowanie:
Re: jak to jest z tymi łączeniami więźby?

autor: e-nobi » 04 paź 2011, 9:03

Polecam produkty firmy Koelner. Jest to najwyższa jakość jeżeli chodzi o złącza ciesielskie.

Stock
Aktywny
Aktywny
Posty: 255
Rejestracja: 18 sty 2011, 21:25
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: jak to jest z tymi łączeniami więźby?

autor: Stock » 04 paź 2011, 18:18

znalazłem cieślę, który podobno wykonać ma więźbę może nie drewnianymi gwoździami ale jednak na zaciosy i konkretne śruby, a nie na wkręty do płyt g-k. Trzeba przyznać, że w drewnie trzymają one mocno ale tylko do pewnego poziomu naprężeń. Potem pękają jak zapałki....
Jak to się jednak wszystko skończy nie wiadomo ale zdam relację

ecodach
Re: jak to jest z tymi łączeniami więźby?

autor: ecodach » 05 paź 2011, 21:19

Proszę dodać rzut więźby .
Pomożemy i coś doradzimy :) .

Awatar użytkownika
tomo209
Aktywny
Aktywny
Posty: 173
Rejestracja: 05 gru 2008, 15:40
Lokalizacja: Golub-Dobrzyń
Kontaktowanie:
Re: jak to jest z tymi łączeniami więźby?

autor: tomo209 » 07 paź 2011, 8:29

Ja równiej zauważyłem, że cieśle unikają tematu stosowanych połączeń niemal jak ognia. Od kilku lat nie spotkałem się z prawdziwym fachowcem w tej dziedzinie. Gdy widzę, że miecze są połączone ze słupem i płatwią za pomocą gwoździ lub wkrętów to po prostu mnie trzęsie, dostaje białej gorączki. Ten element jest ważny pod względem konstrukcyjnym, a tak często ignorowany i traktowany jako zbędny kawałek drewna, który "raczej zdobi" niż pełni określoną funkcję.

Racek
Aktywny
Aktywny
Posty: 296
Rejestracja: 20 mar 2011, 13:56
Lokalizacja: mazowieckie
Re: jak to jest z tymi łączeniami więźby?

autor: Racek » 13 paź 2011, 19:19

W obecnej dobie projektów domów z zamieszkałymi poddaszami miecze nie mają racji bytu.

Awatar użytkownika
tomo209
Aktywny
Aktywny
Posty: 173
Rejestracja: 05 gru 2008, 15:40
Lokalizacja: Golub-Dobrzyń
Kontaktowanie:
Re: jak to jest z tymi łączeniami więźby?

autor: tomo209 » 13 paź 2011, 22:10

To jest Twoje własne zdanie. Przy rozpiętości połaci ponad 9m więźba płatwiowo-kleszczowa jest rozsądnym i ekonomicznym rozwiązaniem. Nie uważam aby miecze miały w istotny sposób pogarszać walory użytkowe poddasza. Wg mnie jeżeli są wykonane prawidłowo i z należytą starannością to podnoszą estetykę wnętrza.

SGL
Re: jak to jest z tymi łączeniami więźby?

autor: SGL » 11 lis 2011, 14:51

Jeżeli "cieśla" w castingu wymiguje się z odpowiedzi na zadawane trudne pytania to się go zwyczajnie nie zatrudnia.

SERVICE
Początkujący
Początkujący
Posty: 14
Rejestracja: 13 gru 2009, 10:22
Lokalizacja: Lubań
Re: jak to jest z tymi łączeniami więźby?

autor: SERVICE » 20 lis 2011, 19:35

Zajmuje się stawianiem konstrukcji ciesielskich i to nie tylko więźb. Jestem także zwolennikiem starej szkoły odpowiednie zaciosy i połączenia ciesielskie to wytrzymałość i estetyka. Wkręty i owszem ale odpowiednie zamiast gwoździ, np 10 x 200 znanej firmy a nie czarne do g-k. Jeżeli ktoś chce stosować blaszki do łączenia więźby to także bym go sobie odpuścił. Ale niestety takich pseudo fachowców jest sporo i niską ceną psują rynek. Pozdrawiam i życzę wszystkim budującym się trafnych wyborów fachowców do budowy swoich domów.

Awatar użytkownika
DACHOŁAZ
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 331
Rejestracja: 03 sie 2008, 17:39
Lokalizacja: Świdnica
Kontaktowanie:
Re: jak to jest z tymi łączeniami więźby?

autor: DACHOŁAZ » 24 lis 2011, 19:52

Stock pisze:Witam. Przymierzam się do wybory ekipy dachowej. Gdy pytam o sposób łączenia więźby jakby unikali tego tematu... Co tu jest grane?
Wiem, że są techniki tradycyjne (zaciosy itp) oraz "nowoczesne" (ocynkowane blaszki z Castoramy), które większość dekarzy "lubi" najbardziej. Te ostatnie mało mnie jednak przekonują. "C"-óweczka z blaszki 1,5 mm ma utrzymać krokiew 8x22, długą prawie na 10m? W dodatku są tam otworki na wkręty gr. max. 5mm... Co będzie w przypadku uderzeń wiatru?

Czy mam prawo domagać się konkretnych rozwiązań przy łączeniu belek? W projekcie na ten temat nie ma ani słowa...


Słabo szukasz :)

PROJEKTcad
Re: jak to jest z tymi łączeniami więźby?

autor: PROJEKTcad » 24 lis 2011, 21:58

Witam.
Najprościej wykonać więźbę dachową na łącznikach -link:
http://www.e-dach.pl/a/2369,laczniki-do-wiezb-dachowych
http://www.jaw.com.pl/ciesielskie.html
Dlatego cieśle je "lubią" - skracają czas wykonania, nie trzeba robić zaciosów itp.
Szanujące się biuro projektów w części budowlanej potrafi przygotować projekt więźby dachowej na takie właśnie połączenia nie kręcąc nosem.
Więcej "finezji" - tzn. znajomości tematu wymaga od cieśli zwykłe łączenie elementów drewnianych więźby dachowej - tzn. na gwoździe (tu dodatkowo też trzeba przeliczać ilość gwoździ projektując więźbę - chociaż 90% dzisiejszych pracowni projektowych twierdzi, że "od tego jest Pan na budowie i to on powinien się na tym znać" - słowa architektów). Ale i z takimi połączeniami nie ma problemów.
Łączniki upraszczają wykonanie więźby dachowej jednak są dość drogie - bo i sporo ich będzie a przy więźbie skomplikowanej jeszcze więcej :)
Wpływ na cenę ma miedzy innymi stal z której jest zrobiony (te własnie parę mm grubości) - chodzi o tzw. nośność elementu i jego pracę.
Pozdrawiam.
p.s
Elementy newralgiczne w Pańskiej więźbie zalecam zrobić na łącznikach reszta sposób tradycyjny.

SGL
Re: jak to jest z tymi łączeniami więźby?

autor: SGL » 25 lis 2011, 6:40

PROJEKTcad pisze:Więcej "finezji" - tzn. znajomości tematu wymaga od cieśli zwykłe łączenie elementów drewnianych więźby dachowej - tzn. na gwoździe (tu dodatkowo też trzeba przeliczać ilość gwoździ projektując więźbę - chociaż 90% dzisiejszych pracowni projektowych twierdzi, że "od tego jest Pan na budowie i to on powinien się na tym znać" - słowa architektów)


Nic dziwnego ze tak "mówią" - połączenia gwoździowanego nie zrobi żaden architekt, takie rzeczy robią projektanci konstrukcji budowlanych.

PROJEKTcad pisze: Ale i z takimi połączeniami nie ma problemów.

Nie ma rzeczy "bezproblemowych"... połączenia gwoździowanego nie zrobi byle paprok, nie można również stosować "byle jakich gwoździ" i etc etc....

PROJEKTcad pisze:Łączniki upraszczają wykonanie więźby dachowej jednak są dość drogie - bo i sporo ich będzie a przy więźbie skomplikowanej jeszcze więcej :)
Wpływ na cenę ma miedzy innymi stal z której jest zrobiony (te własnie parę mm grubości) - chodzi o tzw. nośność elementu i jego pracę.

p.s
Elementy newralgiczne w Pańskiej więźbie zalecam zrobić na łącznikach reszta sposób tradycyjny.

Stosowanie łączników o których Pan pisze wymaga bezwględnego posiadania projektu wykonawczego gdzie projektant znając siły w przekrojach (owe elementy newralgiczne) dobiera odpowiedniej nośności łącznik.
Przyjmowanie łączników z przysłowiowego ssania palca może się skończyć źle, bardzo źle ewentualnie tragicznie... o czym warto wspomnieć.

PROJEKTcad
Re: jak to jest z tymi łączeniami więźby?

autor: PROJEKTcad » 25 lis 2011, 11:45

Witam.
Dziwne pismo Pan napisał - napisał Pan to o czym napisałem (może coś niezrozumiałego napisałem dla Pana więc wyjaśnię).
cytuję:
"nic dziwnego ze tak "mówią" - połączenia gwoździowanego nie zrobi żaden architekt, takie rzeczy robią projektanci konstrukcji budowlanych"
- no jest trochę czegoś dziwnego - skoro np. rysują więźbę w swoich opracowaniach architektonicznych to przydałoby się również jej przeliczenie bądź zaprojektowanie połączeń - np. na gwoździe lub łaczniki a nie traktowanie jej jako np. rysunek - wiele razy dostawałem (jako kierownik budowy) opracowanie arch-bud w którym więźba była narysowana np. w aksonometrii a na moje pytanie: "co mam z tym zrobić?" architekt odpowiadał: "jaest pan kierownikiem więc to Pan powinien tak zrobić, żeby można było wybudować i było bezpiecznie".
Jako projektant rysuję, więźbę, przeliczam i robię odpowiednie łączenia np. gwoździe etc.
Chodzi mi o to, że kierownik na budowie nie jest od projektowania a od wykonania na podstawie zatwierdzonej dokumentacji arch-bud.
następne:
cytat:
"Stosowanie łączników o których Pan pisze wymaga bezwględnego posiadania projektu wykonawczego gdzie projektant znając siły w przekrojach (owe elementy newralgiczne) dobiera odpowiedniej nośności łącznik.."
dlatego piszę: Szanujące się biuro projektów w części budowlanej potrafi przygotować projekt więźby dachowej na takie właśnie połączenia nie kręcąc nosem.
oraz:
Wpływ na cenę ma miedzy innymi stal z której jest zrobiony (te własnie parę mm grubości) - chodzi o tzw. nośność elementu i jego pracę. - czyli: nie rozpisując się wspominam o nośności elementów i ich pracy - wiadomo o co chodzi - projektowanie i ich dobór.
Myślę, że rozjaśniłem o czym pisałem wcześniej.
Pozdrawiam i życze miłego dnia.


Wróć do „Więźba dachowa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości

Gotowe projekty domów