RP powinna mieć nazwę RP DSS - tzn.Dofinansujcie Się Sami !

Koszt budowy domu lub remontu to często najważniejsza kwestia, decydująca o rozpoczęciu prac, wyborze technologii lub wykonawcy. W tym dziale uzyskasz odpowiedzi na pytania dotyczące realnych kosztów budowy, rady jak zaoszczędzić i jak budować z określonym budżetem.

Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl

przem_2nd
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 12 wrz 2011, 13:31
Lokalizacja: Pszczyna
Kontaktowanie:
RP powinna mieć nazwę RP DSS - tzn.Dofinansujcie Się Sami !

autor: przem_2nd » 15 wrz 2011, 11:28

Jesteście na etapie planowania inwestycji, tzn. chcecie wybudować własny dom, powiedzmy, że macie już projekt i zaczynacie kalkulować jak duży kredyt będzie potrzebny.

Macie wielkie plany i przy okazji budowy w ramach jednej inwestycji i jednego kredytu zamierzacie wyposażyć Wasz dom w nowoczesne technologie

Chcecie aby Wasz nowy dom był w miarę samowystarczalny, jeśli chodzi o zewnętrzne źródła energii typu prąd, gaz, węgiel itp. itd. Aby korzystał z darów natury typu słońce, wiatr, energia geotermalna itp.

Wiadomo, że całkiem zrezygnować się z nich nie da, ale można przynajmniej ograniczyć zużycie niektórych czynników, np. mniej spalonego węgla, gazu, pelletu, itd. mniej zużytego prądu.

Wiadomo, że monopoliści typu przedsiębiorstwa energetyczne, gazowe, kopalniane będą zawsze chciały zedrzeć ze swoich klientów jak najwięcej !

Powiecie: to przecież normalne. Odpowiem: TAK, ale tylko w naszym ponoć demokratycznym kraju.

Chcemy być ekologiczni, ograniczać emisję CO2 (bo będzie trzeba Unii płacić kary za przekroczenie limitów) i co się nam proponuje? Dotację 45% do KREDYTU BANKOWEGO ???????????? Kolejnego się pytam?

A o co mają się starać ci którzy mają kredyt hipoteczny na dom i chcieliby uzyskać dofinansowanie na SOLAR'y ???

Mam kredyt hipoteczny i dodam, że nawet dwa kredyty, (pierwszy na zakup działki a drugi na dom). Oczywiście w tym samym banku. I gdybym nie pomyślał o baterii słonecznej na etapie planowania inwestycji, założyłem że ten koszt będzie ujęty w kredycie, to teraz dostałbym wielką figę z makiem, a nie dofinansowanie.

Po pierwsze dofinansowywane są przeważnie tylko znane, firmowe systemy, a po drugie są to systemy dosyć drogie przynajmniej w porównaniu z tym, który ja mam zainstalowany w swoim domu

Powoli zmierzam do konsensusu swoich przemyśleń, proszę o cierpliwość. :D

A więc co nasza kochana RP :( robi w kierunku pomocy osobom chcącym w pełni wykorzystywać odnawialne źródła energii ?

Oprócz dofinansowania 45% wartości inwestycji montażu solarów, którą trzeba sfinansować kredytem??? A ja pytam dlaczego nie dofinansować , tzn. zwrócić 45% udokumentowanych wydatków na zakup i montaż systemu inwestorowi, który wydał własne pieniądze na zakup???
I było by to realne dofinansowanie, bez ukrytych kosztów prowizji bankowych i odsetek od kredytu. Niezależnie od wielkości wydanej kwoty. Skoro mogę kupić powiedzmy system solarny ogrzewania wody za np. 6000zł to dlaczego ktoś mnie zmusza do zaciągania kredytu na system za kilkanaście tysięcy, od którego do spłacania będą jeszcze odsetki ???

Oprócz pomocy w postaci kredytu w programie "Rodzina na swoim", z którego zresztą sam skorzystałem, a z którego największy pożytek mają i tak banki, które ustalają prowizje, oprocentowania i warunki po swojemu, bo akurat nadarzyła się okazja wydrzeć kasę od Państwa, a przy okazji złoić klienta.

Jakie jeszcze kroki podejmuje nasze Państwo, politycy, i cała rzesza urzędników, aby uskuteczniać wśród budujących się wizję bycia jak najwięcej "EKO". Chyba już żadne.

Co mi przyjdzie zrobić z nadmiarem energii słonecznej z baterii fotowoltaicznych zamontowanych np. na całej połaci dachu? Chyba odsprzedać sąsiadom w wiaderkach :-)

Dlaczego takie rozwiązania z powodzeniem są stosowane za naszą zachodnią granicą, a u nas nie? Tam przedsiębiorstwo energetyczne przyjmuje od właściciela domu wyposażonego w taki zestaw baterii nadmiar wyprodukowanej energii do swojej sieci i w zamian taki człowiek korzysta z prądu sieciowego za darmo, w takiej ilości jaką sam wyprodukował, a jak zużywa więcej niż wprowadza do sieci, to dopłaca różnicę. Proste?

Według mnie bardziej prostego rozwiązania nie ma. A u nas co? Już widzę jak idę do naszego zakładu energetyki z takim pomysłem i co słyszę w odpowiedzi? Kup se Pan pare dużych akumulatorów i zmagazynuj se Pan ten wyprodukowany przez siebie prąd na gorsze czasy, jak nam znowu kable pozrywa.

Żadnej zachęty dla ludzi z pomysłami. Pompy ciepła dla kogo. Oczywiście dla osób, które są w stanie zainwestować sporą kwotę w to rozwiązanie, a po co to robią? Właśnie po to, żeby np. spalić mniej gazu do ogrzania domu, to nazywa się myślenie przyszłościowe. Proste, ekologiczne i pomysłowe !!!

Dlaczego nie wprowadzić w naszym kraju rozwiązań, które sprawdziły się z powodzeniem w innych krajach ??
Bo by niektórych prezesów krew zalała, jak by przychody spadły. "Ludzie zużywają prąd to niech za niego nam słono płacą, a co !"

W naszym kraju wprowadza się tylko nowe obostrzenia typu wymóg spełnienia norm przenikania ciepła prze ściany domów, wiadomo trzeba zastosować nowocześniejsze materiały zwiększyć grubość izolacji itd.
A co w kierunku zapotrzebowania na energię?
Skoro ktoś buduje dom pasywny to tylko, żeby samemu zaoszczędzić na zdziercach monopolistach. Jednak nie możemy liczyć, jako inwestorzy, na żadne ulgi na zastosowane w naszych domach nowe technologie, nowoczesne materiały, nie ma innych wymiernych korzyści typu korzystanie z wyprodukowanego prądu, jak wspomniałem już wyżej.

Mamy XXI wiek, a myślenie naszych rządzących zdaje się być XIX-wieczne.

Zapraszam do innych swoich przemyśleń, galerii zdjęć i proszę o komentarze:
[więcej o blogu na PW]
Pozdrawiam i zapraszam na swojego bloga

Wróć do „Ile kosztuje budowa domu, remont domu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości

Gotowe projekty domów