Witam
do budynku na parterze wchodzi mi rura z wodą, rura jest nie zaizolowana i jest z ocynku. Na pierwszym piętrze już mieszkam a parter będę dopiero remontował. Nie mam tam na dole wstawionych jeszcze okien i drzwi, oraz wylanego chudziaka. Postaram się to wykonać jak najszybciej możliwe. Nie chciałbym dopuścić do sytuacji żeby na zimę zanarzła mi woda w tej rurze. W wod kanie lokalnym dostawcy wody, powiedziani mi żebym odkopał ta rurę na głębokości 80 cm od poziomu zero, i obłożył tą rurkę wełną mineralną a następnie nałożył na to rurę 100 od kanalizacji, to samo mam zrobić nad ziemią aż do momentu startu rury z peksy. A jeżeli bym wylewał chudziaka to żeby później tą rurę przyciąć z 10 cm nnad ostateczną wylewką i tak zostawić. Czy to dobre zapezpieczenie przed zamarźnięciem na zimę?