komin ze stali

autor: **zbigi72** » 03 lip 2011, 19:13

Witam,
W ubiegłym roku kupiłem stary dom drewniany w okolicach Krakowa. Po ostatniej zimie jestem zmuszony wymienić piec i podłączyć go do nowego komina. Dom na tą chwilę ma 100 m parteru do ogrzania i nie jest ocieplony ale w przyszłym roku planuję adaptację strychu i ocieplenie całości. Instalacja co i c.w.u. jest całkowicie nowa. Piec nad którym sie zastanawiam to heiztechnik 20 Q Hit plus 20 kw albo sas nwt 23 kw. Problemem jest komin. Nie ma opcji żeby stary komin pociągnął z którymkolwiek z tych kotłów. Pozostaje jedynie dobudowanie komina do domu co wiąże się z załatwianiem zewoleń, nie mniej jednak racji tego, że dom ma dosyć specyficzną bryłę nie chciałbym tego robić. Poza tym do pieca sas producent zaleca komin ze stalowym wkładem. I tu jest problem głównie finansowy. Zestawy kominowe stalowe dwuwarstwowe izolowane są potwornie drogie, poza tym i tak będę dom ociepłał i wymieniał elewację i tu mam pytanie do fachowców. Czy możliwe jest czasowe (na jedną zimę) wykonanie komina ze stali kwaasoodpornej i ocieplenie go wełną mineralną na jedną zimę ???

autor: **pentium** » 03 lip 2011, 20:23

Witam.Jasne że to jest możliwe jesli Ty za to płacisz.Pozdrawiam.

autor: **zbigi72** » 03 lip 2011, 21:05

Nie znalazłem tańszego rozwiązania

komin już zostanie, zniknie tylko za nową elewacją domu

autor: **pentium** » 04 lip 2011, 16:45

Rozumiem przez to że chcesz postawić nowy komin ze stali nierdzewnej na jedna zimę a potem co z nim zrobisz? Zdemontujesz czy dalej będziesz go używał?

autor: **zbigi72** » 04 lip 2011, 18:19

Oczywiście że będę używał, po ociepleniu domu wkomponuję komin w jego bryłę i odpowiednio "oprawię", najważniejsze, że nie będę musiał kopać fundamentów, ani jeździć za pozwoleniami. Chodzi mi tylko o to, czy komin wytrzyma jedną zimę ocieplony tylko w taki sposób i czy nie będę miał problemów z ciągiem.

autor: **zbigi72** » 04 lip 2011, 18:27

Oczywiście że będę używał, po ociepleniu domu wkomponuję komin w jego bryłę i odpowiednio "oprawię", najważniejsze, że nie będę musiał kopać fundamentów, ani jeździć za pozwoleniami. Chodzi mi tylko o to, czy komin wytrzyma jedną zimę ocieplony tylko w taki sposób i czy nie będę miał problemów z ciągiem.

autor: **pentium** » 04 lip 2011, 21:15

Rozumiem teraz.Więc tak stal kwosoodporna wytrzyma napewno wiele dzieśęcioleci(zależy to też od gatunku tej stali)A to czy ten komin u Ciebie wytrzyma i czy podoli piecowi to już sprawa wykonawstwa,przekroju jaki ma być a jaki Ty masz zamiar zrobić.I podstawowa sprawa:masz dom drewniany więc izolacja pomiędzy tym kominem ze stali a ścianami budynku musi byc solidna i trwała bo inaczej możesz spalić dom.Pozdrowienia.

samouk · autor: **samouk** » 04 lip 2011, 22:03

zbigi72 pisze: Chodzi mi tylko o to, czy komin wytrzyma jedną zimę ocieplony tylko w taki sposób i czy nie będę miał problemów z ciągiem.

Nie ma sensu kupowanie wkładu stalowego na jeden sezon. Trzeba kupić na tyle odpowiedni, aby starczył na dłuższy czas.
Wkładu stalowego nie musisz ocieplać, bo i bez tego ciąg będzie wystarczający. Inną sprawą jest gatunek stali tego wkładu, bo zależy od stosowanego paliwa.
Pozdrawiam

autor: **Levis** » 10 mar 2012, 13:32

Witam.
Podepnę się pod temat z moim problemem.
W zeszłym roku wybudowałem nowy komin systemowy Plewa z wkładem ceramicznym. Całość zbudowana zgodnie z instrukcją, ocieplona, odizolowana zrobione tip-top. Dziś rano zapaliła mi się sadza w tym kominie, w miarę możliwości ugasiłem to jak najszybciej ale wkład ceramiczny popękał w drzazgi i się rozsunął. Postaram się zgłosić to do jakiejś reklamacji ale wątpię że mi to uwzględnią.
Wpadłem na pomysł żeby komin zabezpieczyć wkładem stalowym kwasoodpornym, zanim wkład ceramiczny rozsypie się i zablokuje mi komin.
Co myślicie o takim rozwiązaniu? Zda egzamin?
Komin ma średnicę 180cm, kwadratowy z zaokrąglonymi rogami.

Jakie rury kupić? Żaroodporne? Kwasoodporne? Jaka firma?
Komin kosztował prawie 10kzł i nie uśmiecha mi się ponownie rozbierać domu żeby to badziewie wymienić. Co radzicie?

Aha, piec opalany jest w głównej mierze drewnem, suchym, sosna, świerk, brzoza, olcha. Sporadycznie węglem. Co jakiś czas do paliwa idzie domieszka sadpalu.
Piec o mocy 25kW, producent Metal-Fach Sokółka

Czytałem że do drewna zalecane są żaroodporne, czarne.

autor: **Levis** » 10 mar 2012, 19:07

Myślę o czymś takim:
[link do oferty na Allegro wygasł]
2mm grubość ścianki to już jest jakaś tam pewność, że się nie zdeformuje od byle temperatury tak jak 0,5-0,8. Wytrzymałość temperaturowa 1000C dla powłoki lakierniczej, dla samej rury pewnie trochę więcej.

Wiem że to są rury do łączenia palenisk z kanałami spalinowymi ale może zdałoby to egzamin jako wkład do kanału spalinowego.

samouk · autor: **samouk** » 10 mar 2012, 21:41

Pofatyguj się i poczytaj starsze (i nie tylko starsze) posty w tym Dziale.
Było już o tym pisane niejednokrotnie (i nawet niedawno)

autor: **Levis** » 10 mar 2012, 22:30

Poczytałem tu na forum i w kilku innych miejscach. Ogólnie widzę że ludzie psy na tych kominach wieszają... Inni z kolei mówią że sa bardzo dobre...
U mnie niestety nie spisał się ten komin wcale. A palenie się tej sadzy nie wyglądało tak że 2m ogień nad dachem tylko jedynie więcej ciemnego dymu bez żadnego ognia na wyjściu komina i później 1.5 węglarki popiołu w wyczystce. Podejrzewam że ten komin mógł popękać już wcześniej a teraz tylko zauważyłem że jest uszkodzony jak wlazłem ze szczotką na dach.

Sam nie wiem co robić. Nie chcę znów rozbierać domu, który niedawno wykończyłem...
Może 2mm żaroodporna rura wytrzyma chociaż z 15-20lat.

samouk · autor: **samouk** » 10 mar 2012, 23:19

Jednak nie chce ci się czytać

Te rury, o których piszesz, może są żaroodporne, ale nie są KWASOODPORNE :!:

Przy spalaniu tego twojego "suchego" drewna już po roku by przypominały "durszlak" :lol:

Jeśli już, to rury ze stali kwasoodpornej w gatunku 1.4404 o gubości ścianki od 0,6 do 0,8 mm.
Przy naprawdę suchym drewnie sadzy jest b. mało. Pożar sadzy to dowód, że drewno jednak było mokre.

autor: **Levis** » 10 mar 2012, 23:54

OK dzięki za jednoznaczną odpowiedź.
Po prostu na dziś mam dość, wszystkiego, komin który postawiłem kilka mies wstecz za duże pieniądze okazał się utopieniem pieniędzy w błoto.

Zatem będę poszukiwać kwasoodpornej. Tylko czy aby 0.8mm wystarczy? Przecież to będzie jak papier...

samouk · autor: **samouk** » 11 mar 2012, 14:40

Levis pisze: komin który postawiłem kilka mies wstecz za duże pieniądze okazał się utopieniem pieniędzy w błoto.

Kominy systemowe są bardzo dobre, tylko należy je używać w odpowiedni sposób i w odpowiednich warunkach (w tym warunek niskiej temperatury spalin - do ok. 300 st.C.)
Dlatego jeśli ma służyć do kominka, to we współpracy z dodatkowym wymiennikiem ciepła w celu obniżenia temperatury spalin.

Levis pisze: Zatem będę poszukiwać kwasoodpornej. Tylko czy aby 0.8mm wystarczy? Przecież to będzie jak papier...

Nie jest to stal tania, więc wpływ grubości na cenę ma bardzo istotne znaczenie. Nie grubość ścianki rury chroni przed perforacją tylko właściwości stali z jakiej jest wykonana

Dlatego nie należy dać sobie "wciskać" większych grubości, bo to zwykłe "naciąganie" przez handlowców.

Pozdrawiam