Witam!
Mam problem z moimi sąsiadami. a mianowicie moimi sąsiadami sa moja ciotka wujek i kuzyn. Zrobili coś strasznego babci. gdy babcia dawno temu wybudowała dom ogrodziło wszystko było ok. obok jej domu była działka na sprzedaż babcia to kupiła i było to jej. Gdy ciotka chciała budować dom babcia dala jej działke wybudowała i było ok. gdy ciotka przepisywała na syna dom znała numer tej działki co babcia ja kupiła i sobie zapisała na siebie. niestety nikt o tym nie wiedział upłynęło 10 lat nie można nic zrobić. ta działa jest zaraz za ciotki garażem i ona uważna ja za swoją od dawna a wcale tak nie jest bo to ukradła. no i wynikły problemy. ostatnio był inżynier. Ja byłam w pracy i mój tato był za mnie. no i było na ustalona godzinę gdy tato pojechał nikogo nie było. czekał prawie godzinę. nikogo dalej nie było. pojechał do domu bo miał jechać do pracy. a później wyszło że oni po cichu to rozmierzyli. nie zgadzamy się z tym rozmierzeniem. Wynikło tez że garaż który ma ciotka jest w granicy. Jest słupek graniczny i marę cm ten słupek jest ze ściana. To znaczy że garaż jest w granicy a my się nie zgadzamy. Tak samo ma balkony które robili bez pozwoleń nikogo nie pytali. można coś z tym zrobić? niestety nie wiem gdzie się zgłosić. pomóżcie.
dodam też że ciotka jeździ po naszym placu. mój plac jest nie za szeroki i od tego placu jest droga do samej drogi głównej. drogę zrobiliśmy sobie bardziej na środku bo po bokach miały być krzewy no ale ciotka myślała ze to jest jej ten kawałek i zrobiła sobie drogę i jeździ po moim. chce zrobić z tym porządek. póki babcia żyła nie chcieliśmy żeby się denerwowała ale dalej tak być nie może. czekam na porady. co mogę z tym wszystkim zrobić? słyszałam że za postawienie tak bez pozwoleń może dostać kare 150 tys tylko czy nie może sobie teraz pozwoleń załatwić? z góry bardzo dziękuje.