PILNE!!! Problem z wymianą instalacji wod-kan

Poszukuję kogoś kto zna prawo budowlane i p.poż.
Mam problem, mianowicie wspólnota w której mieszkam postanowiła wymienić piony wod-kan w budynku (przy sprzeciwie kilku lokatorów). wymogiem jest rzekoma odmowa banku dot. ubezpieczenia nieruchomości.
Problem polega na tym, że wymiana instalacji wod-kan ma zostać przeprowadzona na chorych zasadach.
Rury z metali mają być wymienione na PCV, lub PE. Problem w mojej ocenie polega na tym że szacht w którym będą montowane te rury nie spełnia norm p.poż i budowlanych dla takiej instalacji. Szachty są w dużej mierze oddzielone od części mieszkalnych ściankami z drewna lub materiałów palnych. Poszczególne kondygnacje nie są od siebie zabezpieczone watą, czy masami p.poż. Zachodzi zatem obawa, że w razie pożaru w mieszkaniu na niższej kondygnacji pożar może naruszyć instalację wod-kan i po rurach przemieścić się na wyższe kondygnacje. Niestety większość nie zdaje sobie sprawy z zagrożeń jakie na siebie ściągają. Może ja jestem przewrażliwiony?
Kolejna rzecz to kwestia tego że roboty mają zostać przeprowadzone w mieszkaniach właścicieli i najemców bez uwzględnienia przywrócenia pomieszczenia do stanu pierwotnego. Czyli krótko, wchodzi ekipa robi dziury w ścianach (tudzież burzą całą ścianę) i wychodzi pozostawiając po sobie rumowisko.

Moje pytanie.
Czy im wolno i czy przepisy nie nakładają na firmy pewnych obowiązków i procedur związanych z takimi pracami? Jak to jest? Można w szachcie o niskiej ognioodporności montować instalacje palne? Czy szachty nie powinny mieć jakiejś klasy EI wymaganej przepisami? Wydaje mi się, że przed wymianą instalacji z niepalnej (z metali) na palną szachty powinny zostać zbadane i podniesione do odpowiedniej klasy EI. Ale widzę że większość wie lepiej co jest dla mnie dobre i w drewnianych szachtach będą kłaść PCV. Mnie ogólnie to ***, bo mój szacht jest zabezpieczony masą i watą a ścianka jest na konstrukcji alu z płytą "czerwoną" (na 3 z 4 piętrze- tu problem). Boli mnie raczej to, że rozwalą mi tą ściankę i pójdą w piguły, a ja sam sobie będę musiał ją odbudować za niemałe pieniądze (ubezpieczalnia już zapowiedziała że może się nie przychylić do moich roszczeń odszkodowawczych)

Pewnie napiszecie Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego, idź tam. Chcę poznać także zdanie ludzi związanych z budownictwem i znających przepisy spoza "układu urzędniczego". Wiadomo jak działa ta machina...chcę poznać Wasze opinie. Pozwolić zainstalować rury PCV przy instalacji miedzianej jaką mam zrobioną w mieszkaniu, czy bronić mieszkania przed najeźdźcami? PCV - potencjalne zagrożenie pożarowe, czy żeliwo + stal, miedź i niech sobie mają szachty nawet z papieru? CZY IM WOLNO ROZWALIĆ W MOIM MIESZKANIU ŚCIANĘ I WYJŚĆ?

piony to czesc wspolna maja prawo,rozwalilismy setki lazienek tak
jak ktos miał nowe to sam demontowal plyki

ogulnie to ludzie latami nic nie remontowali i czekali az wymienia im piony wodne i kanalize

pp - to dobry material

jakies pytania jeszcze ,,moze pan sie nie zgodzic na wejscie do domu ale wtedy pana pion nie bedzie zrobiony - i moze spodkac sie pan z reperkusjami ze strony sasiadow

Musimy rozdzielić kilka spraw w tej dość obszernej kwestii.

Jeśli chodzi o wymianę pionów wod kan, to z tego co jest napisane wynika, że będzie to instalacja kanalizacji sanitarnej i ciepła, zimna woda. Przed przystąpieniem do takiej wymiany we wspólnocie powinna zapaść uchwała odnośnie takowej wymiany. Na wstępie powinny zostać omówione warunki, możliwości i ograniczenia wynikające z tej wymiany. Jeśli pojawił się problem dotyczący słabego zabezpieczenia p. poż. pionów, szachtów, to aby nie wchodzić w szczegóły należałoby poprosić strażaka, aby wydał odpowiednią opinię w tej sprawie. Z przepisów jasno wynika , że instalacje powinny być zabezpieczone p.poż przy przejściu z jednej strefy pożarowej do drugiej. Nie znając układu budynku trudno nam określać gdzie te strefy w tym budynku się znajdują. Najczęściej jest tak, że jedna strefa to obszar garaży, piwnic, a druga to część mieszkalna. Przy przejściu ze stref pożarowych rury powinny być zabezpieczone np. za pomocą kołnierzy ogniochronnych czy taśm ogniochronnych, które w przypadku pożaru w strefie o większym zagrożeniu pożarowym (garaż, piwnica) odetną rurę tworzywową i uniemożliwią przedostanie się ognia na wyższe kondygnacje.

Jeśli chodzi o kwestię samego remontu, to wspólnota w uchwale powinna podać jaki zakres robót powinien być wykonany przez wykonawcę. Czy tylko demontaż starej instalacji i wymiana na nową czy również przywrócenie do stanu pierwotnego pomieszczenia , w którym nastąpiła wymiana.

oczywiscie moze tez zastosowac zwykla welne minerlana ktora jest nie palna , - jest to chyba najtanszy sposob?
Jednak ciezko wymagac aby ktos przywrucil lazienke do stanu pierwotnego ,ja zrobie remont wyniesie mnie on 5 tys - rozwala plytki itp koszt np 2000 zl kto ponosi te oplaty? wspolnota - 20 lazienke po 500zl to juz 10 000zl zaraz zabraknie na wymiane pionow

zwykłą wełna mineralną to może pan ocieplać kanały wentylacyjne lub dach, aby miało to jakieś właściwości niepalne musi mieć EI lub EIS 30, 60, 90, 120 są to płyty bardziej twarde z wełny mineralnej np conlit wtedy przed czymś może chronić, trzeba też to w jakiś sposób przykleić wiec i klej musi mieć odpowiednią ognioochronność

poza tym wszystkie materiały pcv czy też pe, pp są nie palne, lub samogasnące więc tu akurat pan nie tarfił

co do samego remontu to może sam pan zdemontować płytki, poza tym czasy się zmieniły nikt panu demolki nie zrobi w łazience, pracownicy napewno będą uczuleni na taką okoliczność że wchodzą do kogoś, także niech się pan nie martwi będzie dobrze.

A jak to się ma do tematu sprzed 4lat?!?!?!