wilgoć- pomocy!

Bez materiałów chemii budowlanej nie można wyobrazić sobie żadnych prac budowlanych i remontowych. Wybór materiałów jest ogromny, a ciągle pojawiają się nowe, ciekawe produkty. Jakie materiały zastosować w konkretnym przypadku? Które ułatwią i usprawnią budowę i remont? Czym tynkować, malować, impregnować, kleić, uszczelniać i czyścić?

Moderator: Deitermann

fryderyk
Początkujący
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: 25 maja 2011, 8:54
wilgoć- pomocy!

autor: fryderyk » 25 maja 2011, 10:21

Witam serdecznie . Postaram się w wyczrpujący sposób wyjaśnić mój problem. Dom(zabudowa poniemiecka) został kupiony przed siedmioma laty. Wcześniej przez okres 3,4 lat stał niezamieszkały. Zostały wymienione okna(plastikowe). wymieniony dach wraz z rynnami. Jest podcinka pozioma ale nie nowa. Dom jestz czerwonej cegły. Mury grube i nie wiem czy dobrze się wyraże ale jest tu tzw. poduszka powietrzna między murami( czyli mur składa się z dwóch ścian a pomiędzy nimi przestrzeń). Budynek nie jest obkopany i nie jest ocieplony. Planuję to właśnie robić tego lata.W pomieszczeniach kktóre znajdują się od północno-wschodniej strony wychodzą mi zjawiska z pierwszego zdjęcia.Te wykwity, o ile mogę to tak nazwać, wchodzą także na regipsy na syficie co mnie dziwi( sufit został obniżony z 3,50 na 2,80.) Pewien "fachowiec" powiedział że jest to wilgoć kondensacyjna :? .Natomiast w jednym rogu pojawił się intruz w postani prezentowanej na zdjęciu drugim. Zwłaszcza zimową porą jest problem, dzieci mocno chorują a mały synek ma nawet podejżenie o astmę. Nie wiem czy akurat tym jest to spowodowane.Po stronie gdzie słońce całe lato ogrzewa budynek, wilgoci nie ma w żadnej postaci.

fryderyk
Początkujący
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: 25 maja 2011, 8:54
Re: wilgoć- pomocy!

autor: fryderyk » 25 maja 2011, 10:23

Obrazek Obrazek

merkanty
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 48
Rejestracja: 24 sty 2011, 16:12
Re: wilgoć- pomocy!

autor: merkanty » 25 maja 2011, 11:30

może zainwestować w pochłaniacz wilgoci?


może to nie jest zbyt etyczne - ale weź wszukaj specjalistów ze swojej okolicy i kazdego z nich wezwij i zaproś na oględziny co oni by zaproponowali... to nie poiwnno kosztować a Tobie dać jakąś wizję na to co się dzieje... ale pewnie co fachowiec to opinia ;/

fryderyk
Początkujący
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: 25 maja 2011, 8:54
Re: wilgoć- pomocy!

autor: fryderyk » 25 maja 2011, 11:47

Pochłaniacz został zakupiony ale tak wysusza powietrze że aż w nosie sucho. I tu jest dla mnie mega rebus bo z tego co mi pokazuje wskaźnik , wilgotność powietrza w tym pomieszczeniu to 60% nawet zimą. Doma\\dam że w okresie zimowym okna są cały czas na rozszczelnieniu.

fryderyk
Początkujący
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: 25 maja 2011, 8:54
Re: wilgoć- pomocy!

autor: fryderyk » 31 maja 2011, 7:34

a czy te kropki prezentowane na zdjęciu drugim jest to efekt wilgoci spowodowanej brakiem wentylacji czy jest to wilgoć podchodząca z gruntu?

fryderyk
Początkujący
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: 25 maja 2011, 8:54
Re: wilgoć- pomocy!

autor: fryderyk » 21 cze 2011, 15:59

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

fryderyk
Początkujący
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: 25 maja 2011, 8:54
Re: wilgoć- pomocy!

autor: fryderyk » 21 cze 2011, 16:01

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joanna12349
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 48
Rejestracja: 27 maja 2011, 11:13
Re: wilgoć- pomocy!

autor: joanna12349 » 04 lip 2011, 13:27

Wygląda to na klasyczną pleśń
Zanim zabierzesz się za najdroższe rozwiązania ( odkopywanie ścian fundamentowych,docieplanie) upewnij się prostymi metodami, czy masz sprawną wentylację.
Przyłóż zapaloną zapałkę do kratli komina wentylacyjnego. Jeśli płomień słabo,wogóle, lub wp rzeciwną stronę odgina się (czyli od kratki do pomieszczenia) to znaczy, że masz problem z wentylacją.
Rozwiązanie
waraint A
Włączyć wentylator wywiewny w kominie.Wada wychłodzenie pomieszczenia, a wkonsekwencji dalesze zawilgocenie
wariant B:
wentylacja inteligentna patrz: http://klimaaa.szczecin.pl
Jedno, czego nie możesz robić, to udawać, że problemu nie ma. Bo, jak ty się nie weźmiesz za grzyba, to on weźmie się za ciebie
Pozdrowienia

joanna12349
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 48
Rejestracja: 27 maja 2011, 11:13
Re: wilgoć- pomocy!

autor: joanna12349 » 04 lip 2011, 13:27

Wygląda to na klasyczną pleśń
Zanim zabierzesz się za najdroższe rozwiązania ( odkopywanie ścian fundamentowych,docieplanie) upewnij się prostymi metodami, czy masz sprawną wentylację.
Przyłóż zapaloną zapałkę do kratli komina wentylacyjnego. Jeśli płomień słabo,wogóle, lub wp rzeciwną stronę odgina się (czyli od kratki do pomieszczenia) to znaczy, że masz problem z wentylacją.
Rozwiązanie
waraint A
Włączyć wentylator wywiewny w kominie.Wada wychłodzenie pomieszczenia, a wkonsekwencji dalesze zawilgocenie
wariant B:
wentylacja inteligentna patrz: http://klimaaa.szczecin.pl
Jedno, czego nie możesz robić, to udawać, że problemu nie ma. Bo, jak ty się nie weźmiesz za grzyba, to on weźmie się za ciebie
Pozdrowienia

fryderyk
Początkujący
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: 25 maja 2011, 8:54
Re: wilgoć- pomocy!

autor: fryderyk » 13 lip 2011, 17:45

a co np ze środkami , które wstrzykuje się w mur lub co powiecie na temat elektroosmozy??

joanna12349
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 48
Rejestracja: 27 maja 2011, 11:13
Re: wilgoć- pomocy!

autor: joanna12349 » 14 lip 2011, 6:56

ze zdjęć wynika, że zagrzybienie jest od sufitu. Mur od poziomu ziemi podciąga wodę na wysokość około 1 metra ( zależy dokładnie od higroskopijności materiałów - zakładam cegłę pełną.)
Nie słyszałem o elektroosmozie na całą ścianę budynku, aż do twojego sufitu.
Chyba, że te pomieszczenia są zagłębione w ziemi.
Nie musi być wilgoci w ścianach, aby powstał grzyb. Wystarczy niekorzystna różnica temperatur, która występuje zawsze, gdy pomieszczenie jest niedoświetlone i/lub częściowo (z zewnątrz) zasypane ziemią i/lub w nim ( lub sąsiednim) jest łazienka, kuchnia pralnia suszarnie.
Tą niekorzystną różnicę temperatur można zmniejszyć stosując docieplenie. A wilgoć ..... jak wyżej
Jeśli piszesz o problemie latem, to dla mnie jest sugestia, że problem jest w krążeniu powietrza.
Gdybyś pisał zimą, jesienią,wczesną wiosną - problem z dociepleniem.
Takie są prawa fizyki


Wróć do „Chemia budowlana”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości

Gotowe projekty domów