Stary płot i drzewka znalazły się na działce sąsiada! Jak to
autor: LadyBird » 04 mar 2011, 11:42
Witam. Mam kolejne problemy z odziedziczoną po Tacie działką, na której chciałabym się budować. Otóż zgłosił się do mnie nowy sąsiad, który poinformował mnie, że płot między naszymi działkami stoi na jego działce. Granica przechodzi 2 metry w stronę mojej działki, a więc za rzędem naszych starych brzózek i choin. Płot stawiał mój ojciec z moim wujkiem - ówczesnym właścicielem, w absolutnej zgodzie, jakieś 40 lat temu. Sprawdzałam w tej chwili mapy - faktycznie, na mapach w urzędzie granica została przesunięta i przechodzi przed moim płotem i moimi drzewkami. Wiem, że istnieje coś takiego, jak zasiedzenie w dobrej i złej woli. W tym przypadku zdecydowanie wola była dobra. Nie wiem, dlaczego przesunięto granicę. W starostwie nikt nie ma ochoty ze mną rozmawiać i tłumaczyć. Nie chcę wchodzić w konflikt z sąsiadem (zresztą on też chyba nie ma takiego zamiaru), chciałabym tylko usankcjonować stan istniejący od 40-tu lat. No i ocalić drzewa sadzone przez rodziców. Czy mogę z przepisu o zasiedzeniu skorzystać? Jeśli tak, to jak mam to wszystko przeprowadzić? Dzwoniłam do geodety, który stwierdził, że może przejrzeć archiwa i, nie dając mi żadnej gwarancji na rozwiązanie problemu, zażyczył sobie 5000 zł! Kwota wydaje mi się zaporowa. A co, jeśli w archiwach, sprzed 30-tu, 35-ciu lat ta granica będzie tak, jak jest teraz, tylko ktoś wówczas źle ją wyznaczył? Czy to można zmienić?