IZOLACJA KANAŁU SAMOCHODOWEGO

Witam.Posiadam nowo wybudowany garaż w którym znajduje się kanał samochodowy o wymiarach 5 x1x15 m.Kanał został wybudowany z bloczków betonowych na gruncie żwirowym, na którym okresowo podnosi się woda do ok 40 cm od powierzchni.Przed budową dół został osuszony poprzez drenaż , następnie zabezpieczony 3 warstwowa folia budowlana. Niestety po odłączeniu pomp do kanału zaczęła się przedostawać woda - prawdopodobnie w wyniku uszkodzenia warstwy folii.Moje pytanie jest takie - czy istnieje możliwość otynkowania wewnętrznej powierzchni kanału tynkiem który nie przepuści wody gruntowej? Jeżeli tak to proszę o pomoc bo jest to bardzo uciążliwe. Chciałbym w kanale położyć także kafelki - czy istnieje taki środek który po zaimpregnowaniu ścian umożliwi pełna przyczepność kolejnej warstwy? Może ktoś z was przerabiał taki problem.Z góry dziękuje za wszelkie informacje bo w sklepach budowlanych w mojej okolicy nie bardzo potrafią mi pomoc.

wymiar tego kanalu to chyba 5x1x1,5m? tak czy inaczej są folie w płynie-drogawe rozwiązanie, nadaje się do twoich bloczków, ale nikt nie da ci 100% pewności, zatem ja bym sie tam z kaflami wstrzymał.
chyba ze zostawiasz pompe do brudow na stale na dnie, kladziesz pomost jakies 15-20cm od dna i pompujesz.
ewentualnie walka z fundamentami budynku by je poglebic z 0,5 m w stosunku do kanalu i wlasciwie zdrenazowac, szalenie drogie i pracochlonne rozwiazanie

jakies inne sposoby koledzy?

Dziekuje za zainteresowanie tematem.Przepraszam za pomylke - glebokosc to nie 15 tylko 1.5 m.Tyle zdolalem wykopac bo na wiecej wody gruntowe nie pozwoliły. Zastanawialem sie nad otynkowaniem go ATLAS WODER S lub jakims innym wodoodpornym tynkiem ewentualnie zaimpregnowac zywica epoksydowa z wlóknem szklanym i zrobic cos na kształt wanny.Obecnie mam posmarowane zywica epoksydowa bez wlókna i niestety woda gdzies znalazla pory i wycieka jest to ilosc rzedu 30 l na dobe.O drenazu myslalem ale w tym miejscu na glebokosci 1.5 m woda ma bicie ok 1.5 l na sekunde wiec pompa by musiala chodzic przez caly czas.Moze jeszcze jakies pomysly?Dodam ze w odleglosci 1m od kanału mam stara studnie o glebokosci ok 3 m i w ten sposób moge w kazdej chwili osuszyc kanał w celu zaimpregnowania go na sucho.Tylko nie wiem co wybrac.

Witam.
Kolego widzę że szarpiesz się z tematem strasznie , chcesz coś do ściany przykleić sam nie widząc co ani jak , czy są technologie pozwalające na wykonanie takich zabezpieczeń tak i owszem .
lecz każda technologia ma swoje ograniczenia i trzeba je znać ,
i na opisówkę tu miejsca nie ma
pozdrawiam

Nie chodzi tu o opisówkę tylko o porady dotyczące sprawdzonych środków. Sa strony typu www.penetron.pl gdzie można znaleźć opisówke a co więcej nawet filmy jak środki stosować , ale nie o tym tu mowa.Nie chcę pieniędzy wyrzucać w błoto bo na rynku jest wiele preparatów i tyle samo doradców. Idąc do sklepu i sprzedawca czyta ulotkę razem ze mną a jak zadaje mu konkretne pytanie to zielenieje.Wiec myślałem ze forum własnie do tego służy - aby wymieniać sie doświadczeniami co pozwala zaoszczędzić czas i ciężko zarobione pieniądze.

davvvid pisze:Nie chodzi tu o opisówkę tylko o porady dotyczące sprawdzonych środków. Sa strony typu www.penetron.pl gdzie można znaleźć opisówke a co więcej nawet filmy jak środki stosować , ale nie o tym tu mowa.Nie chcę pieniędzy wyrzucać w błoto bo na rynku jest wiele preparatów i tyle samo doradców. Idąc do sklepu i sprzedawca czyta ulotkę razem ze mną a jak zadaje mu konkretne pytanie to zielenieje.Wiec myślałem ze forum własnie do tego służy - aby wymieniać sie doświadczeniami co pozwala zaoszczędzić czas i ciężko zarobione pieniądze.

właśnie próbuję Ci wytłumaczyć że sprawdzonych sposobów jest wiele , każdy podlega jakiemuś ograniczeniu i pomimo tego że producent napisał że to tak proste że i dziecko zrobi - to jednak tak proste bywa to rzadko , najczęściej elementów dodatkowych tej układanki jest tyle że dziecko nie zrobi a kasa wydana .
odnośnie preparatów są lepsze i gorsze ale magicznych ani idealnych i do wszystkiego - ZDECYDOWANIE NIE MA !
a swoją droga jakbyś się nawywalał tyle samoróbek inwestorskich co ja - to szlak by cię też trafił czytając kolejny post co mam przykleić do ściany żeby nie ciekło.
czy samochód po kolizji też "klepiesz" sam ?
pozdrawiam

A powiem Ci że klepie - bo akurat mam warsztat samochodowy. Dziękuję za wyczerpujące podpowiedzi odnośnie hydroizolacji kanału samochodowego , zapewne będą przydatne w uporaniu się z przeciekającymi ściankami. Mam do izolacji 2 kanały , jak uporam sie z problemem to podzielę się moimi doświadczeniami w doborze środków. Pozdrawiam serdecznie

więc powodzenia
dodam tylko że to jest równie proste jak klepanie malucha po czołówce z tirem za pomocą młotka
pozdrawiam

pytający ma konkretny problem, konkretnie podał jakie ma warunki, dlaczego nie chcesz mu podpowiedzieć tylko wytykasz, że jest to taki ogromny problem że tego nie udźwignie?
masz status 'rekomendowanego doradcy' ale w tym wątku raczej nie pomogłeś.

krzyku pisze:pytający ma konkretny problem, konkretnie podał jakie ma warunki, dlaczego nie chcesz mu podpowiedzieć tylko wytykasz, że jest to taki ogromny problem że tego nie udźwignie?
masz status 'rekomendowanego doradcy' ale w tym wątku raczej nie pomogłeś.

wiesz dla wyjaśnienia - rekomendowanego można dostać nie ładując ludzi na minę .
zanim trafił na forum kanał już wybudował - i używał do tego pomp , czyli budował już z założeniem szczelności , prawdopodobnie chemii jest tam więcej niż betonu ,
a równanie jest proste chemia + chemia = problem do 2
jak dla mnie to może używać szkła wodnego 5zł za 0,5l w Castoramie - tanio i prosto.
O prostocie i niezłożoności tematu można się przekonać nie odchodząc od komputera
google
firma/budowlana -1 430 000
firma/osuszanie/budynków - 73 200
ciekawe skąd te dysproporcje ?

czyli według mojej oceny i doświadczenia najtaniej wychodzi zwrócić się do firmy specjalizującej się w tego typu zagadnieniach , zamiast marnować kasę na X własnych niestety w większości mało skutecznych prób.



uwaga dodatkowa mam nadzieję godna rekomendowanego
- spora część warsztatów w kanałach kafli nie kładzie i to nie z braku kasy , a z uwagi na to iż:
kafelka + olej = lodowisko ,
Ci którzy kafle położyli ( takich też znam ) potem wkładają gretingi drewniane i klną jak im śrubka spadnie stwierdzając " że to nie był najlepszy pomysł " .

O prostocie i niezłożoności tematu można się przekonać nie odchodząc od komputera
google
firma/budowlana -1 430 000
firma/osuszanie/budynków - 73 200
ciekawe skąd te dysproporcje ?

nie bardzo rozumiem ironii, wyjasnij pls.

czyli według mojej oceny i doświadczenia najtaniej wychodzi zwrócić się do firmy specjalizującej się w tego typu zagadnieniach , zamiast marnować kasę na X własnych niestety w większości mało skutecznych prób

wszystko zalezy od zlozonosci problemu i dostepnej wiedzy - tak jak kiedys bylo z simlockami, tuningiem silnikow samochodowych itp, interfejs do vw kosztuje juz 150zl, a hamownia 500zl, znam takich ktorzy maja tyle odwagi i srodkow finansowych ze takie rzeczy robia sami i jak na razie auta jezdza, a wiedze czerpia z forów intrnetowych.

Ci którzy kafle położyli ( takich też znam ) potem wkładają gretingi drewniane i klną jak im śrubka spadnie stwierdzając " że to nie był najlepszy pomysł " .

LOL, zgadza sie - zazwyczja greting plywa juz w mieszaninie olejow, bo wczesniej bylo uszczelniane - z resztą zgodnie z przepisami ochrony środowiska.

pzdr.

Dzięki kolego Krzyku. Widocznie to forum służy bardziej do płatnych porad lub znajdywaniu potencjalnych klientów niż porad praktycznych, poza tym - nigdzie nie napisałem ze chce kafle położyć na podłogę tylko na sciany - a poza tym jak juz bym sie zdecydował położyć na podłogę to zapewne bym zastosował takie ktore by nie powodowały poślizgu. W ścianach nie mam zadnej chemi tylko zywice na zewnętrznej warstwie ktora porostu przepuszcza i nie nasiąknęła tak gleboko aby jej nie można bylo usunąć ,,normalnym"sposobem . A tak dla sprostowania - generalnie w obecnym czasie mało kto eksploatuje maluchy - ale gratuluje wiedzy zarówno technicznej jak i budowlanej. Zanim wybudowałem Kanał słuchałem wielu ,, fachowców "i mam jak mam.Jednak wydaje mi sie ze nie tylko ja borykam sie z takim problemem.

krzyku pisze:google
firma/budowlana -1 430 000
firma/osuszanie/budynków - 73 200
nie bardzo rozumiem ironii, wyjasnij pls.

to znaczy że zaledwie 5% firm budowlanych ma ochotę powalczyć z wodą w istniejących już budynkach

krzyku pisze:wszystko zalezy od zlozonosci problemu i dostepnej wiedzy - tak jak kiedys bylo z simlockami, tuningiem silnikow samochodowych itp, interfejs do vw kosztuje juz 150zl, a hamownia 500zl, znam takich ktorzy maja tyle odwagi i srodkow finansowych ze takie rzeczy robia sami i jak na razie auta jezdza, a wiedze czerpia z forów intrnetowych.

dolicz klucze ( bo tymi z marketu raczej za wiele w warsztacie nie podziałasz ) imadła ,rozwiertaki, gwintowniki, szlifierki i tym podobne duperele i się okaże że w samo przygotowanie wsadziłeś ileś tysięcy zanim tak naprawdę byłeś w stanie cokolwiek zrobić .
przygotowanie sprzętowe do osuszania to skromnie licząc jakieś 30 - 50 tyś. a nie tylko kielnia , pędzel i blacha - bo niestety maszyny specjalistyczne są drogie ale dopiero wtedy można do roboty podchodzić.

krzyku pisze:

Ci którzy kafle położyli ( takich też znam ) potem wkładają gretingi drewniane i klną jak im śrubka spadnie stwierdzając " że to nie był najlepszy pomysł " .

LOL, zgadza sie - zazwyczja greting plywa juz w mieszaninie olejow, bo wczesniej bylo uszczelniane - z resztą zgodnie z przepisami ochrony środowiska.

pzdr.

miło że choć w tym punkcie jesteśmy zgodni

davvvid pisze:Dzięki kolego Krzyku. Widocznie to forum służy bardziej do płatnych porad lub znajdywaniu potencjalnych klientów niż porad praktycznych,

Kolego moja obecność na forum jest o tyle uzasadniona że możesz się dowiedzieć iż problem jest rozwiązywalny , nie jestem na forum po to by robić prezenty - samochody do naprawy odprowadzam do mechanika i na niego też muszę zarobić

davvvid pisze: poza tym - nigdzie nie napisałem ze chce kafle położyć na podłogę tylko na sciany - a poza tym jak juz bym sie zdecydował położyć na podłogę to zapewne bym zastosował takie ktore by nie powodowały poślizgu.

uściśliłeś teraz

davvvid pisze:...
A tak dla sprostowania - generalnie w obecnym czasie mało kto eksploatuje maluchy - ale gratuluje wiedzy zarówno technicznej jak i budowlanej.

a co nie da się młotkiem malucha wyklepać ???:D

davvvid pisze: Zanim wybudowałem Kanał słuchałem wielu ,, fachowców "i mam jak mam.Jednak wydaje mi sie ze nie tylko ja borykam sie z takim problemem.

i tu jest sedno sprawy - czyli spytam - jeszcze nie wyciągnąłeś z tego wniosków ?

Dziękuję rekomendowany doradco za zainteresowanie tematem. Lecz chciałbym jeszcze wysłuchać innych użytkowników forum i wymienić się z nimi doświadczeniem. Z chęcią im doradzę jak nie budować kanału aby potem nie przemakał, zaś gdybym wiedział jak go naprawić to tez z pewnością podzielił bym się tą informacja a nie prowadził bezowocny dialog .(Tak poza tematem widziałem kilka maluszków po zderzeniu z autem ciężarowym i jeśli uważasz ze dal byś rade takowy ,,wyklepać"aby przedstawiał wcześniejsze właściwości jezdne to pogratuluje zdolności manualnych). Zarówno twoja firma jak i moja wymagała sporego wkładu finansowego, mimo tego logując sie na innych forach pomagam ludzia w naprawie aut i nie dodaje uszczypliwych komentarzy typu: nie dasz rady ; da sie naprawić albo nie da akurat to uważam za rzecz oczywista.Wiec skoro nie chcesz ludzia robić prezentów to powiedz mi dlaczego piszesz w moim temacie??

Znalazłem informacje na temat szlamu uszczelniającego niemieckiej firmy KOSTER. Sprzedawca zapewnia mnie ze to pomoże bo sprzedawał taki srodek osobą które miały problem podobny do mojego .Firma nawet za darmo dojeżdża do ludzi z dolnego śląska aby osobiście doradzić i sprawdzić produkt. Może ktoś z was używał tego środka i podzieli się opinią czy warto go użyć.
Pozdrawiam

Posiadasz warsztat samochodowy? To dobrze się składa, bo firma Bahco organizuje konkurs na Ambasadora Bahco Możesz nim zostać, wystarczy że wejdziesz na stronkę http://www.podajtenarzedzia.pl/ wypełnisz kwestionariusz i wymyślisz hasło promujące markę Bahco. Co w zamian? Możesz otrzymać tytuł Ambasadora Bahco i nagrody! Więc do dzieła!