jakie rynny są godne polecenia aby nie mieć kłopotów

autor: **darkowski** » 08 sie 2006, 21:14

jestem na etapie zakupu rynien do domku więc prosze o opinie jakie rynny kupić stalowe czy plastik i czy odprowadzenie wody do studzienki sprawdza się z góry dziękuje

autor: **amc1** » 09 sie 2006, 18:25

Zdectdowanie metal.

autor: **TOMASZKLUS** » 09 sie 2006, 21:07

Zdecydowanie Galeco Stal absolutnie najlepsze i najgłębsze rynny z powlekanej stali

autor: **amc1** » 10 sie 2006, 6:52

I co z tego, że najgłębsze?

autor: **TOMASZKLUS** » 10 sie 2006, 19:10

To ztego że nie najpłytsze wystarczy CI? bo jak głebokość nie ma dla Ciebie żadnego znaczenia to nie mam oczym z Tobą dyskutować :lol:

autor: **amc1** » 10 sie 2006, 20:54

To może tak: które według Ciebie są za płytkie?

autor: **TOMASZKLUS** » 10 sie 2006, 21:12

Siba, WIjo, Lindab ,Raiko, Rukki

autor: **amc1** » 11 sie 2006, 6:42

No to w zasadzie nie mam więcej pytań. Jak najlepsze, to najlepsze. Pytanie tylko, czemu w 4/5 Europy wieszają te za płytkie i nikt nie wpadnie na to, żeby je pogłębić albo zastąpić głębszymi "najlepszymi"? Nie twierdzę tu, że Gleco Stal to niedobre rynny, ale proszę mi wytłumaczyć na czym polega tak autorytatwynie i bezdowodowo stwierdzona ich "najlepszość"?

autor: **TOMASZKLUS** » 13 sie 2006, 18:07

Dodam jeszcze jeśli Ci mało iż mają beznadziejnie waskie złączki nędzne narożniki które nawet przy prawidłowym mocowaniu (lnstrukcja producenta) potrafią samoczynnie opaść sprawiając wrażenie krzywo zamontowanych jak również mieć czasem inny odcien niż rynna prosta i nieraz mniejsza średnicę niż ta ostatnia dotyczy zwłaszcza narożnika wewnetrznego jak nie było Galeco to były to najlepsze rynny na rynku obecnie poważnie od nich odstają dodam jeszcze że są pięknie zabezpieczone na czas transportu grubą folią jedynym ich mankamentem jest to iz sa tylko 3 metrowe po za tym wszystko maja lepsze i to chyba tyle. Dodam takze iż nic nie dostaję za ich reklamę!

autor: **Andrzej Wilhelmi** » 25 sie 2006, 20:21

I ja też nic od nich nie dostaję. Pozdrawiam.

autor: **dachy.exp** » 26 sie 2006, 0:30

Metalowe, metalowe i jeszcze raz metalowe! Jak chcesz uniknąć problemów ze złaczkami i innym szajsem EPDM na silikonie (niestety stosowanymi także w stalowych rynnach powlekanych), to zastanów sie nad rynnami lutowanymi. Tytan-cynk (np. RHEINZINK czy GROMO) oraz miedź znakomicie sie sprawdzają na przestrzeni kilkudziesięciu / kilkuset lat. Jak ktoś ma opory przed lutowaniem (nie umi albo coś) , to może wybrać specjalny klej do tego typu rynien - sprawdzałem, jest bez zarzutu!

autor: **TOMASZKLUS** » 26 sie 2006, 21:03

Prawidłowo zamontowane złączki w rynnach stalowych nie ciekną nawet jesli posiadają ten szajs epdm jak piszesz fakt że niektóre systemy rynnowe mają marnie wąskie złączki oprócz Galeco Stal ale dobrze zrobione nie mają prawa ciec! co prawda miedz i tytan cynk lutowane są najlepsze ale stalowe powlekane na złączki też nie są złe tylko kwestia starannego montażu i tyle .Pozdrawiam

autor: **TomaszR** » 28 sie 2006, 0:26

witam i tak poczytałem wasze odpowiedzi i każdy po trosze ma racje.Jak do mnie to powiem tyle- Rynny PCV wiadomo chyba większość osób która je kupiła po kilku latach urzytkowania ma ich dosyć, metal oczywiscie tak nawet ten najpospolitszy do niedawna czyli ocynk blacha i po ok 6 miesiącach pomalowanie dobrą farbą do ocynku. Tytan cynk też dobry ale należy pamiętać że nie na wszystkie rodzaje pokrycia się nadaje papa na dachu to odpada ponieważ
trzeba malować od środka - a i cena jest troszkę większa. Metalowe na złączki no cóż wydawało by się że tak ale nie polecam i poopieram wcześniejszego przedmówce że połączenie narożników w szczególności zewnętrznych na dwie złączki jest troche nieporozumieniem jesli nie trzeba narożników to myśle że możesz zaryzykować.

NIE PISAŁEM CO JEST ODPOWIEDNIE NA 100 LAT PODAŁEM PRZYKŁADY RÓZNYCH RODZAI RYNIEN

autor: **dachy.exp** » 28 sie 2006, 8:56

Dachy bitumiczne i ich trwałość to jest inna bajka....

Wracając do rynien - nic nie przebije jednorodny materiał: tytan-cynk (RHEINZINK, GROMO) lub miedz które przeleżą od 80 do 200 lat. A w przypadku ryniem stalowych powlekanych po latach nawet najbardziej zaawansowane powłoki "schodzą" ze stali. Wystarczy przeczytać warunki gwarancji Lindaba, Ruukki czy Plannji - maksimum 15 lat na przyczepność powłoki typu topcoat, pural czy hardcoat (swoja droga pytanie do użytkownika TOMASZKLUS: czy Galeco cokolwiek piszę o okresie trwałości / gwarancji swoich złączek EPDM Galeco :lol:

?)

Pewnie ktoś jeszcze zapyta się o rynny aluminiowe (bo też sa droższe od PCV i stali). Aluminium z czasem utlenia się, stad producenci muszą je malować (argumentując oczywiście bogatą kolorystyka

) Nie wymyślono niestety lepszej technologii powlekania niż na 15 lat trwałości (stąd te okresy gwarancji Skandynawów) więc te rynny pozbywają się powłoki od strony wewnętrznej mniej więcej w tym samym czasie co stalowe, z tym że nie rdzewieją i tego też nie widać. I to montowanie na złączki !!! Kolejnym dużym mankamentem jest ich wyginanie się pod wpływem obciążenia (dlatego doświadczeni dekarze nie chca ich montować pozostając przy lutowanych rynnach z miedzi i tytan-cynku).

Pozdrawiam,

autor: **Pantcho** » 28 sie 2006, 13:49

zdecydowanie nie polecam plastików - nie są za bardzo wytrzymałe