Jaki piec z podajnikiem

Czaj88 pisze:Użytkuję już od ponad roku kocioł ...... i jestem mega zadowolony.

Czaj88 pisze:Ostatnio miałam przyjemność korzystać z usług biura ......

Już ci się wszystko w głowie po...ło od spamowania

Witam serdecznie.

Zwracam się do Państwa z prośbą o poradę w zakresie zakupu pieca do nowowybudowanego domu. Według projektu jest to 193m2 powierzchni użytkowej (w tym ok 25 m2 garażu w bryle domu, a nad nim pokój na poddaszu użytkowym). Dom parterowy z poddaszem użytkowym (+jeszcze strych o wysokości ok 140cm, ale to tylko na cele przechowywania ciuchó i innych szpargałów). Ściany z ceramiki (z tego co pamiętam 25cm), na ścianach styropian 15cm, na dachu 25cm wełny (pełne deskowanie), przy czym wełna 25cm "idzie" już po trapezie, a w samym szczycie (trójkąt - na samym strychu) - dodatkowe 15 cm (z tego co pamiętam).

W domu zainstalowany układ solarny (próżniowe) z buforem 500/160 (CWU). Jest też kominek z nawiewami (dogrzewanie "hobbistyczne"/weekendowe).

Ogrzewanie centralne - zainstalowane kaloryfery oraz podłogówka w wiatrołapie, łazience na dole, łazience na górze oraz pokoju nad garażem (w sumie ok 50m2).

Opał - pellet.

Serdecznie dziękuję za wszelakie sugestie, bo fajnie byłoby się nie doktoryzować w celu wykonania jednorazowego zakupu.

Z poważaniem

Kolego jeśli decydujesz się na palenie pelletem to kupić kociołek pod to paliwo czyli typowego pelleciaka.
Luknij na moją stronkę wejdź na kotły Tilgner, jest tam kociołek EKP, może coś takiego ?
Jeśli masz małą kotłownię to jest taki fajny compact gdzie niema zasobnika obok tylko nad kotłem, tyle że w tej wersji masz mały zasobnik na paliwo ( około 60kg tylko )
Mam gdzieś jego fotkę ale chyba nie jest zamieszczona na stronce ( brak czasu ) mogę Ci podesłać na maila.

YAQB pisze:Witam serdecznie.

Zwracam się do Państwa z prośbą o poradę w zakresie zakupu pieca do nowowybudowanego domu. Według projektu jest to 193m2 powierzchni użytkowej (w tym ok 25 m2 garażu w bryle domu, a nad nim pokój na poddaszu użytkowym). Dom parterowy z poddaszem użytkowym (+jeszcze strych o wysokości ok 140cm, ale to tylko na cele przechowywania ciuchó i innych szpargałów). Ściany z ceramiki (z tego co pamiętam 25cm), na ścianach styropian 15cm, na dachu 25cm wełny (pełne deskowanie), przy czym wełna 25cm "idzie" już po trapezie, a w samym szczycie (trójkąt - na samym strychu) - dodatkowe 15 cm (z tego co pamiętam).

W domu zainstalowany układ solarny (próżniowe) z buforem 500/160 (CWU). Jest też kominek z nawiewami (dogrzewanie "hobbistyczne"/weekendowe).

Ogrzewanie centralne - zainstalowane kaloryfery oraz podłogówka w wiatrołapie, łazience na dole, łazience na górze oraz pokoju nad garażem (w sumie ok 50m2).

Opał - pellet.

Serdecznie dziękuję za wszelakie sugestie, bo fajnie byłoby się nie doktoryzować w celu wykonania jednorazowego zakupu.

Z poważaniem

To podobny dom jak u mnie i takie samo ocieplenie

Więc wiem, że 12 kW spokojnie wystarczy, tu jednak bym polecał kocioł na ekogroszek bo paliwo bardziej kaloryczne i znacznie tańsze licząc cenę za GJ [pellety mają np. 18,6 GJ/T przy cenie 870 zł / T a Wesołą 29,5 GJ/T sprzedaję po 880 zł/T] i zajmie mniej miejsca [2 europalety na zimę - tyle mi poszło zeszłej zimy], rzadziej będzie trzeba dorzucać [co 7 do 21 dni zależnie od temp. zewnętrznych], no i żadne robaki się w paliwie nie zalęgną.

Ilość popiołu z Wesołej około 3% więc jedynie w tym pellety lepsze bo mają 0,5%, ale popielnik co zasyp z tych 3% to i tak bardzo mało.

Osobiście polecam RBR Ekouniwersal lub Skam-P Plus - oba 12 kW - więcej informacji nt kotłów na mojej stronie lub jak masz pytania pisz śmiało tu lub na priv.

Witam.

Dodam do tej wyliczanki, że okna są 3 szybowe z (bodajże) 7 komorowym profilem. Chciałbym też dopisać (bo pewnie ma spore znaczenie przy wyborze pieca), że chciałbym pozostawić sobie możliwość palenia również w sposób "klasyczny" (np. drewnem) i z tego co zdążyłem się zorientować niektóre piece posiadają już od razu "wydzieloną" komorę, a w niektórych demontuje się palnik. Najprawdopodobniej palić czymś innym niż pellet/groszek będę sporadycznie, ale chciałbym mieć taką możliwość.

Co do kotłowni - duża nie jest, o ile mnie pamięć nie myli 6,5 - 7m2, przy czym stoi w niej ta "bańka" ogrzewana przez solary, więc dodatkowo zajmuje powierzchnię około 110x110cm (w przybliżeniu) licząc po podłodze.

Jeśli chodzi o pellet, to wybór tego paliwa "padł" po zgrubnym zapoznaniu się tematyką rodzajów opału. Główna wada groszku (z tego co wyczytałem) to ogólny "syf" w kotłowni, a w moim przypadku kotłownię mam wewnątrz domu. Poza tym coraz więcej się słyszy o zakazach lub planach zakazu ogrzewania węglem i/lub pochodnymi, a ja mieszkam w miejscowości o statusie uzdrowiska, więc podszedłem do tematu "zachowawczo", na zasadzie, że jak za 2 lata ktoś wprowadzi zakaz palenia węglem (i pochodnymi) to nie będę musiał kupować nowego pieca.

W dotychczasowym miejscu zamieszkania miałem gaz, więc doświadczenie/wiedzę z zakresu pelletów/groszków/innych mam na poziomie zero + to co wyczytałem w internecie (a informacji jest mnóstwo - często sprzecznych ze sobą). no i jak tak czytam o tych kalorycznościach, to oczywiście rozumiem o co w tym chodzi, ale jednocześnie nie wiem czy groszek się w moim przypadku sprawdzi praktycznie. Czytałem też, że miesza się te opały w celu poprawy efektywności.

Spodziewam się, że powyższe informacje rzucą nowe światło na mój temat. Ponownie z góry dziękuję za każdą sugestię.

Pozdrawiam

YAQB pisze:Witam.
Dodam do tej wyliczanki, że okna są 3 szybowe z (bodajże) 7 komorowym profilem.

7 kW wg mnie mógłby być za słaby więc i tak 12 kW pozostaje.

Mam co prawda 2 szybowe okna ale WM z rekuperatorem

YAQB pisze:Chciałbym też dopisać (bo pewnie ma spore znaczenie przy wyborze pieca), że chciałbym pozostawić sobie możliwość palenia również w sposób "klasyczny" (np. drewnem) i z tego co zdążyłem się zorientować niektóre piece posiadają już od razu "wydzieloną" komorę, a w niektórych demontuje się palnik. Najprawdopodobniej palić czymś innym niż pellet/groszek będę sporadycznie, ale chciałbym mieć taką możliwość.

W każdym z tych, które zaproponowałem można spalać na ruszcie drewno, gruby węgiel itp. choć nie mają na to osobnej komory [która pogarszałaby normalną pracę kotła i zwiększała jego rozmiar oraz cenę].

U siebie kartony, deseczki itp. wrzucam bezpośrednio na palnik nie bawiąc się w zakładanie rusztów i jest ok.

YAQB pisze:Co do kotłowni - duża nie jest, o ile mnie pamięć nie myli 6,5 - 7m2, przy czym stoi w niej ta "bańka" ogrzewana przez solary, więc dodatkowo zajmuje powierzchnię około 110x110cm (w przybliżeniu) licząc po podłodze.

To podobnie jak u mnie - mam w niej oprócz kotła zmiękczacz wody, podwieszony bojler i pompę ciepła do CWU

YAQB pisze:Jeśli chodzi o pellet, to wybór tego paliwa "padł" po zgrubnym zapoznaniu się tematyką rodzajów opału. Główna wada groszku (z tego co wyczytałem) to ogólny "syf" w kotłowni, a w moim przypadku kotłownię mam wewnątrz domu. Poza tym coraz więcej się słyszy o zakazach lub planach zakazu ogrzewania węglem i/lub pochodnymi, a ja mieszkam w miejscowości o statusie uzdrowiska, więc podszedłem do tematu "zachowawczo", na zasadzie, że jak za 2 lata ktoś wprowadzi zakaz palenia węglem (i pochodnymi) to nie będę musiał kupować nowego pieca.

Ja także mam kotłownię w bryle domu i nie mam syfu - wystarczy odpowiednio wsypywać węgiel i wyciągać popiół [jak trochę wypadnie z popielnika to zwykłym odkurzaczem z filtrem hepa to wciągam] oraz raz na jakiś czas przetrzeć kafelki szmatką.

Co do zakazów to bardziej bym się bał przestarzałej sieci energetycznej i możliwości blackoutu niż zakazu palenia węglem - co nawet w skali Krakowa nie przeszło gdy władze zobaczyły ile by to kosztowało.

YAQB pisze:no i jak tak czytam o tych kalorycznościach, to oczywiście rozumiem o co w tym chodzi, ale jednocześnie nie wiem czy groszek się w moim przypadku sprawdzi praktycznie. Czytałem też, że miesza się te opały w celu poprawy efektywności.

Jak najbardziej można do zasobnika wsypywać węgiel i pelety np. na przemian po 1 worku i wtedy dopala się to pięknie [choć szczerze mówiąc Wesołej nie trzeba dodatków bo sama w sobie się spala na pył].

W sumie nie wiesz też czy pellet się praktycznie sprawdzi

Osobiście wolałbym porządny węgiel niż pellety, których trzeba o ponad połowę więcej kupić i magazynować, a do tego są droższe, no i kocioł do nich także.

Grześ coby tu nie pisać z pelletem będzie o niebo czyściej a jak wygląda obsługa kotła przy pracy na ruszcie awaryjnym chyba nie muszę Ci mówić
W trzech słowach i bardzo delikatnie określając jest to bardzo upierdliwe palenie a tak pięknie to wygląda tylko w opisach na stronach producentów kotłów niestety.
Jak kocioł jest do wszystkiego czyli jest do niczego, w typowym groszkowcu z odpowiednim palnikiem oczywiście mieszanki są mile widziane ale już palenie samym pelletem nie jest bardzo ekonomiczne.
Jeśli podstawowym paliwem ma być pellet to brać typowego pelleciaka, są tez takie z rusztem awaryjnym. Jutro wysyłam taki pod Oławę będzie pracował z buforem 500L.

karoka65 pisze:Grześ coby tu nie pisać z pelletem będzie o niebo czyściej a jak wygląda obsługa kotła przy pracy na ruszcie awaryjnym chyba nie muszę Ci mówić
W trzech słowach i bardzo delikatnie określając jest to bardzo upierdliwe palenie a tak pięknie to wygląda tylko w opisach na stronach producentów kotłów niestety.
Jak kocioł jest do wszystkiego czyli jest do niczego, w typowym groszkowcu z odpowiednim palnikiem oczywiście mieszanki są mile widziane ale już palenie samym pelletem nie jest bardzo ekonomiczne.
Jeśli podstawowym paliwem ma być pellet to brać typowego pelleciaka, są tez takie z rusztem awaryjnym. Jutro wysyłam taki pod Oławę będzie pracował z buforem 500L.

Wiesiu - czy ja wiem, czy aż tak "o niebo" - w końcu u mnie jest czysto .

Jak ktoś chce może zamówić suchy ekogroszek w foliowych workach to mu nie napyli przy kładzeniu worka na podłodze, wsypywanie można też opanować, żeby nie napylić, jedynie popiołu więcej, ale wyrzucenie go co zasyp to robota raz w tym samym czasie co 2 zasypy pelletów.

Praca na ruszcie awaryjnym jest tylko w przypadku awarii prądu - u siebie spalam kartony i deseczki wrzucając je bezpośrenio na palnik bez żadnego rusztu.

W typowym groszkowcu palenie samym pelletem jest nie tyle mało ekonomiczne co niebezpieczne bo nie ma "strażaka".

Z ciekawostek - lokalny producent pelletów kupił u mnie kocioł na ... ekogroszek - to daje do myślenia ...

Strażak to już dość archaiczne zabezpieczenie, jest elektronika
Zaś co do popiołu jak podają producenci, z 1 tony porządnego pelletu mamy 3kg popiołu a ten popiół można wsypać pod iglaki z popiołem z węgla już tego nie można zrobić
Sam też palę groszkiem w swoim RBR

Witam.

Dziękuję za wszystkie informacje. Odrobinę się doszkoliłem, poczytałem, aczkolwiek ciężko się za "znawcę" po kilku dniach uznać. Mam wrażenie, że nie powinienem kupować pieca firmy Kostrzewa, chociaż mój hydraulik mówi, że od lat te piece instaluje i klienci się na nie nie skarżą.

Zadecydowałem też, że będzie to piec "dedykowany" na pellet z opcją palenia awaryjnego (jak to się ładnie nazywa) z rusztem żeliwnym (wodny jest ogólnie odradzany).

Zainteresowały mnie piece HeizTechnik - konkretnie HT BIO, chociaż z tego co widzę, ruszt trzebaby dokupić osobno. Jest jeszcze marka RED-BLUE i piece RED, które (tu za wiele informacji potwierdzających nie znalazłem) są rzekomo produktem HeizTechnik pod inną marką handlową, aczkolwiek cenę mają niższą.

Co do mocy, to mój spec powiedział, że mocy nie powinno się zbyt mocno obniżać, szczególnie jeśli piec ma grzać bufor.

Prosiłbym o komentarz. Z góry dziękuję.

Pozdrawiam

YAQB pisze:Co do mocy, to mój spec powiedział, że mocy nie powinno się zbyt mocno obniżać, szczególnie jeśli piec ma grzać bufor.

Prosiłbym o komentarz. Z góry dziękuję.

Pozdrawiam

O tym obniżaniu mocy to pier...
Jeśli decydujesz się na typowego pelleciaka to bufor jak najbardziej wskazany tylko niech Ci nie wstawi jakiejś popierdółki tylko bufor. Kociołek podgrzeje bufor i się wygasi, instalacja będzie zasilana z bufora, jeśli temp. na buforze spadnie o wartość histerezy kociołek sam się odpali i znowu dogrzeje bufor, tak to działa w typowym pelleciaku.
Luknij na moją stronkę w kotły Tilgner jest tam taki kociołek EKP, większość produkcji idzie na rynek niemiecki.
jeśli kotłownia jest ciasna można zamówić taki Compact ze zbiornikiem na górze nad kotłem.
Nie wiem czy mam tam fotki tego kociołka, najwyżej na maila mogę podrzucić gdybyś chciał obejrzeć.

Witam,

proszę o pomoc z doborem kotła na ekogroszek.

Zapotrzebowanie na energię 64 [kWh/m2 x rok], powierzchnia do ogrzania 160 m2
Dokładam wentylację z odzyskiem ciepła 95%. CWU - rodzina 4 os.

Z moich wstępnych wyliczeń

CO - 160 m2 * 67 = 11kW
CWU - ok 4 kW
Razem - 15 kW

Powyższe wyliczenia nie uwzględniają rekuperacji ciepła.

Ile należy kW zdjąć na rekuperację?
Czy 4 kW na 4 osobowa rodzinę to nie za dużo?

sepap pisze:Witam,

proszę o pomoc z doborem kotła na ekogroszek.

Zapotrzebowanie na energię 64 [kWh/m2 x rok], powierzchnia do ogrzania 160 m2
Dokładam wentylację z odzyskiem ciepła 95%. CWU - rodzina 4 os.

Z moich wstępnych wyliczeń

CO - 160 m2 * 67 = 11kW
CWU - ok 4 kW
Razem - 15 kW

Powyższe wyliczenia nie uwzględniają rekuperacji ciepła.

Ile należy kW zdjąć na rekuperację?
Czy 4 kW na 4 osobowa rodzinę to nie za dużo?

Witaj,

Rekuperacja w rzeczywistości odzyskuje do 80% - wiem bo mam taką wysokiej jakości, która miała odzyskiwać 95% i swego czasu ją opomiarowałem.

4 kW na 4 osoby to dużo, no ale nie wiem ile CWU zużywacie.

Wg mnie kocioł 12 kW będzie w sam raz [może spokojnie pracować na 15 kW] - polecam:

RBR Ekouniwersal lub Skam-P Plus z SPP

http://suspenser.eu/kotly/


Możesz jeszcze podstawić dane po kliknięciu w "sprawdź swój dom" pod linkiem i podać wynik:

http://cieplowlasciwie.pl/

Na CWU to tak 0,25kW/osobę pod 0,5kW na osobę się zakłada dodatkowo.
Wystarczy zatem jak doliczysz 1kW max. 2kW na CWU

sepap pisze:Witam,

proszę o pomoc z doborem kotła na ekogroszek.

Zapotrzebowanie na energię 64 [kWh/m2 x rok], powierzchnia do ogrzania 160 m2
Dokładam wentylację z odzyskiem ciepła 95%. CWU - rodzina 4 os.

Z moich wstępnych wyliczeń

CO - 160 m2 * 67 = 11kW
CWU - ok 4 kW
Razem - 15 kW

Powyższe wyliczenia nie uwzględniają rekuperacji ciepła.

Ile należy kW zdjąć na rekuperację?
Czy 4 kW na 4 osobowa rodzinę to nie za dużo?

12-tka nie będzie miała się tam przy czym napocić
Większość sezonu kociołek będzie pracował na 30 do 40% swojej mocy nominalnej