Witam Forumowicze,
Zbudowaliśmy sobie mieszkanie na poddaszu od 40 cm wzwyż pociągnęliśmy wszystko nowe. Zaczynamy mieszkać a tu zimno (no prawie , w pokojach dzieci 18-19stopni,w pozostałych 19-20.Pokoje dzieci są na końcu "obiegu" stąd najniższa temperatura. Kaloryfery są odkręcone na 5. Mamy ciepłe ogrzewanie pociągnięte niezależnie od innych mieszkań na klatce, ze wspólnego kotła SPECu (warszawa). Macie podobne doświadczenia bądź rady?