Unia może nam skoczyć. Przy obecnych rozwiązaniach, cała masa domów nie ma żadnej alternatywy - jeśli ktoś pali na zimę 10 ton węgla, bo nie stać go na docieplenie (bo i jak z renty lub marnej pensji) to tym bardziej nie ma żadnych szans na budowę kotłowni gazowej za kilkanaście tysiaków i ponoszenie 5x wyższych kosztów grzania.
Poza tym w rządzie nie siedzą skończeni kretyni i rozumieją, że dla gospodarki jest korzystniej jak ludzie palą polskim węglem niż ruskim gazem
Natomiast jak najbardziej powinno się karać za dymienie z komina. Sam mam tradycyjny kocioł węglowy z ręcznym załadunkiem, który praktycznie w ogóle nie dymi, jeśli pali się w nim według instrukcji - czyli zapala węgiel od góry (dymu jest wtedy znacznie mniej niż z kotła gazowego sąsiada). Ten sam kocioł, zapalany tym samym węglem - ale "tradycyjnie " - czyli od dołu, niesamowicie kopci na całą okolicę, i na dodatek zużywa znacznie więcej węgla.... Problem dymienia można więc szybko rozwiązać - metodą uświadamiania ludzi.
ŻADEN z moich sąsiadów, czy kolegów z biura projektowego lub znajomych instalatorów nie miał pojęcia, jak należy palić w najzwyklejszym kotle. Każdy, kto ma zwykły kocioł węglowy, pali "tradycyjnie", trując okolicę. Jedyne wyjątki to kotły miałowe, ale tych z kolei nie da się rozpalić od dołu
Przyznaję się bez bicia - sam również całkiem niedawno dowiedziałem się przypadkiem (tu na forum) jak się prawidłowo pali w kotle...
A zajmuję się tym zawodowo.
Wracając do pytania głównego - oczywiście że się robi DGP z WM, nawiew z DGP jest zwykle przy podłodze, nawiew z WM od góry, ciepłe powietrze idzie do góry, zimne na dół i jest dobrze. W łazience czy kuchni również nie ma problemów - nawiew z DGP i wywiew WM robi się po przeciwnych rogach i gra gitara. Pokoje oczywiście muszą mieć większe szczeliny pod drzwiami, bo wiadomo znacznie większe strumienie. Teraz właśnie wróciłem z budowy, gdzie ekipa sympatycznych górali z Poronina robi kominek z DGP oraz kuchnię węglową (taką tradycyjną jak babcie miały - podobno wraca moda na takie kuchnie teraz), a ja montuję WM. Miałem niezły problem z zapewnieniem dopływu powietrza do spalania dla tej kuchni - nie da się jej zamknąć tak jak kominka.