Nowa szpachla na parkiecie już popękała

Podłoga, nawet ta wykonana z najbardziej trwałych i odpornych na uszkodzenia materiałów, pod wpływem lat i użytkowania ulega zniszczeniu. Sprawdź jaką wybrać podłogę. Znajdziesz tu także informacje na temat pielęgnacji i konserwacji podłóg.

Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl

Jarek69
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 13 cze 2009, 11:15
Lokalizacja: Gliwice
Nowa szpachla na parkiecie już popękała

autor: Jarek69 » 01 sty 2011, 14:17

Witam.

Mój dębowy parkiet jest w trakcie renowacji. Właśnie została położona druga warstwa lakieru.
Zaobserwowałem z niepokojem, że nowa przecież szpachla w większych szczelinach już zeschła i przestała je wypełniać.
Musi tak być, czy mam żądać poprawek? No i czy poprawki będą wymagać zeszlifowania położonego już lakieru?
Załączam przykładowe zdjęcie. Pokazana szczelina ma ok. 2,5 mm szerokości.

Dziękuję za odpowiedzi.

img3.imageshack.us/img3/3451/31632030.jpg

sebek-lu
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 06 sty 2011, 22:22
Lokalizacja: Lublin
Re: Nowa szpachla na parkiecie już popękała

autor: sebek-lu » 06 sty 2011, 22:36

Jak dla mnie to na zdjęciu bardziej wygląda że się zapadła. Jeśli tak to na pewno ubytek nie jest wypełniony do samego końca, więc bardzo możliwe że szpachlowanie odbywało się za szybko i szpachla nie miała czasu wypełnić szpary albo sama konsystencja szpachli była zbyt gęsta i wypełniła tylko z wierzchu. Dużo też zależy od samego środka użytego przy szpachlowaniu lepszy nawet przy cieńszej warstwie powinien wytrzymać.
Ale ogólnie ja bym raczej chciał poprawek jeżeli jest to w widocznych miejscach a przynajmniej obniżenia ceny. Przy poprawkach zeszlifować trzeba chyba żeby spróbować jeśli nie ma tego dużo wypełnić je akrylową szpachlą i położyć dodatkową warstwę lakieru.

nikolasus
Początkujący
Początkujący
Posty: 14
Rejestracja: 11 sty 2011, 19:53
Lokalizacja: W-wa
Kontaktowanie:
Re: Nowa szpachla na parkiecie już popękała

autor: nikolasus » 11 sty 2011, 20:11

50% pewności że źle została dobrana chemia, 50% pewności że nie zostały sprawdzone
podstawowe rzeczy.
Proszę się spytać co zastosowali jako lakier podkładowy,
i czym szpachlowali szczeliny.
Z mojego doświadczenia wiem że jest kilka możliwości.
Oszczędność na materiale kosztem klienta ( choć najczęściej to klient naciska żeby było tanio i ładnie) i w tym dokładnie przypadku możemy się spodziewać kaponu czyli pseudolakieru podkładowego na bazie nitro który po prostu rozpuszcza szpachlę w szczelinach.
Jeśli było jej za mało czyli szpachlowane było raz bardzo rzadką masą to po prostu się to pozapadało podczas pracy klepek, zmiany temperatury, wilgotności itd.
Druga możliwość to po prostu wilgotne klepki które po jakimś czasie, szczególnie w zimę schną
bo jest dużo mniejsza wilgotność w pomieszczeniu ze względu na włączone centralne ogrzewanie.
Podstawowe pytania to czy przed montażem została zmierzona wilgotność podłoża, wilgotność drewna, przed cyklinowaniem czy została ponownie sprawdzona wilgotność drewna, no i to o czym wcześniej napisałem czyli jaka chemia została użyta.
Racja jest jak du..a , każdy ma swoją ...

Jarek69
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 13 cze 2009, 11:15
Lokalizacja: Gliwice
Re: Nowa szpachla na parkiecie już popękała

autor: Jarek69 » 14 sty 2011, 11:42

Przed cyklinowaniem były robione gładzie na ścianach i wilgotność w pomieszczeniach mocno wzrosła (woda spływała po szybach). Pomieszczenia przed cyklinowaniem były osuszane poprzez intensywne ogrzewanie, ale najprawdopodobniej zbyt krótko i chyba w trakcie prac parkieciarskich klepki jeszcze się kurczyły.
Parkieciarz przed końcowym lakierowaniem uzupełnił wszystkie szczeliny elastyczną szpachlą i w tej chwili wszystko jest w porządku.

Dziekuję za odpowiedzi.


Wróć do „Podłogi”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości

Gotowe projekty domów