Cześć, trochę tytułem wstępu, nie wiem czy istotne ale na wszelki wypadek informuje. Ciotka posiada działkę nad Narwią a na niej nieduży domek z pustaków z lat 80 . Działka posiada linię brzegową, wiec domek jest jakieś 40-50 m od starorzecza- czy to ma jakieś znaczenie- prawdopodobnie jest bardziej wilgotno niż w mieście(?)
Ciotka poprosiła o pomoc w zorganizowaniu docieplenia, chce to zrobić natychmiast jak zejdą śniegi na wiosnę. Chętnie jej pomogę, ale mam zagwozdkę jak się do tego zabrać, (może namiar na sensowną i niedrogą ekipę remontową zajmująca sie docieplenie no i jaki materiał wybrać wełnę czy styropian.
Czy dla wełny bliskość wody nie jest niebezpieczna ?
O styropianie ostatnio znów gdzieś czytałem, że nie jest jakościowo najlepszy ... większość producentów oszukuje dosypując mniej surowca. Poradźcie proszę, z góry thanx.