wymienniki w centralach.

Jeżeli Twoje rachunki za ogrzewanie są spore, masz pleśń w pokoju to może być spowodowane złą wentylacją w domu czy w mieszkaniu. Dowiedz się jak temu zaradzić i stworzyć zdrowy klimat w domu.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Indiana
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1455
Rejestracja: 25 paź 2008, 19:36
Re: wymienniki w centralach.

autor: Indiana » 27 lis 2010, 16:20

Mam taki dylemat - kupiłem sobie do domu Lunę - w wersji "gołej". Teraz wyposażyłem ją w elegancki sterownik trzybiegowy z Allegro, regulujący obroty metodą przełączania napięcia pomiędzy dwoma transformatorami i siecią. Jako zabezpieczenie przed zamarzaniem skroplin planuję zamontowanie spirytusowego gwc - całe wyposażenie (łącznie z czynnikiem :-) ) skompletowane, skrzynka na chłodnicę i normalny filtr w trakcie klepania w blacharni - tylko nie mam kiedy wykopać rowu na 20m , a koparką nie da rady - zniszczę pół ogródka. Widząc pogodę, nie chce mi się nawet :-)
Czyli wymiennika GWC w tę zimę nie odpalę.
Kombinuję więc, jakie zastosować sterowanie wentylatorem wywiewnym. Najprościej kupić sterownik czasowy, działający według czasu, np. 20 minut rekuperacja - 5 minut sam wywiew, jak w większości central. Można też tradycyjnie, presostatem. Ale presostat działa wtedy, jak już wymiennik solidnie się zalodzi.
Myślę nad wykorzystaniem skroplin. Skropliny mają tę zaletę, że jak tylko wymiennik zacznie się zaladzać, na długo przed jego zatkaniem, powinny przestać płynąć. Zrobiłem prototyp małego czujnika (przydało się zainteresowanie elektroniką w podstawówce :-) ), działa prosto - na malutką płytkę z plastiku, zawieszoną na żyłce, spadają skropliny z węża. Przy każdej kropli płytka przechyla się, podnosząc poprzeczną doklejoną płytkę, i światło z diody pada na fototranzystor; ten resetuje układ czasowy. Gdy przez 1 minutę krople nie padają, układ czasowy daje sygnał na przekaźnik i wyłącza nawiew - do czasu pojawienia się skroplin.
Jak myślicie - zabezpieczy to wymiennik? Mrozów na razie nie, a jak przyjdą takie po -15'C w środę - to ze stanem obecnym zostanę bez wentylacji :-)
Klientom montuję centrale kompletne, gdzie problem jest rozwiązany wielkością wymiennika (Bartosz), czy grzałką lub presostatem, ale u siebie tradycyjnie chciałbym poeksperymentować :-)

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: wymienniki w centralach.

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 29 lis 2010, 8:21

Wadą systemy rozmrażania przez "sam wywiew" jest podciśnienie, dość przykre przy kominku ( nawet zamkniętym). Nigdy nie byłem zwolennikiem takiego rozwiązania. Dlatego testujemy teraz rozmrażanie 'bypassem"! Oblodzenie powodowałoby otwarcie bypassu. Sprawdziliśmy ( wczoraj ), ze przy 100m3/h "rozbitych na 4 anemostaty, już pół metra od sufitu temperatury powietrza nawiewanego i wewnętrznego wyrównały się. Tak więc bez spadków ciśnienia można by rozmrażać wymiennik nie tracąc na komforcie. Może więc dołożyć lunie siłownik ...

kangaxx
Aktywny
Aktywny
Posty: 218
Rejestracja: 26 wrz 2010, 7:41
Re: wymienniki w centralach.

autor: kangaxx » 29 lis 2010, 11:37

kangaxx pisze:więc spytam inaczej, w jaki sposób bajpas wspomaga rozmrażanie wymiennika, widzę jedyną sytuację gdzie mógłby to robić ale proszę mi wyjaśnić jak, bo samo stwierdzenie że zastępuje to mało tłumaczy, jak zastępuje, co robi?j

dokładnie to zastosowanie dla bajpasu miałem na myśli, nie sądziłem tylko ze Pan dopiero z tym eksperymentuje...

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: wymienniki w centralach.

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 29 lis 2010, 12:19

W zeszłym roku nie miałem takich problemów... bo miałem skąd brać przyzwoite centrale wentylacyjne, ale i ostatni przyzwoici producenci zeszli "na psy" .
Musiałem, więc wynająć fachowców z różnych dziedzin do zrobienia dobrej centrali. Zrezygnowałem z najlepszego (jak dotąd ) rozmrażania z czujnikiem lodu, nie wchodziła w grę modulacja nawiewu, wymienniki typu rura ze ściekiem na ciepłą stronę wykluczyły się same ( niska sprawność i wysoki koszt)
... zrobiono więc centralę do gwc. Od razu zaczęliśmy eksperymentować z rozmrażaniem przez bypass, ale powstał problem komfortu - czy chłodne powietrze nie będzie odczuwalne. By odpowiedzieć na pytania
- przy jakim strumieniu jest odczuwalny chłodny 'podmuch" przez siedzącego w fotelu
- jaki wpływa to ma średnica "talerzyka" anemostatu
- jaki wpływ ma na to ogrzewanie ( niżej będzie odczuwalne chłodne przy ogrzewaniu podłogowym niż przy konwekcyjnym)
Chodzi o to by
- przy przełączeniu świeżego" na bypass ograniczyć automatycznie strumień do poziomu "komfort"
- czy warto dawać w domu z tego typu centralą większe anemostaty
- Ile ograniczyć strumień i zwiększyć anemostaty, gdy ogrzewanie będzie podłogowe.

Szanowny Panie tego się nie dało sprawdzić bez mrozów! Stąd „ wczoraj”

kangaxx
Aktywny
Aktywny
Posty: 218
Rejestracja: 26 wrz 2010, 7:41
Re: wymienniki w centralach.

autor: kangaxx » 29 lis 2010, 16:20

tyle że wczoraj było ledwie minus parę, przy minus 15 sytuacja się pogorszy, rozproszony nawiew do domu wszystkimi dziurami jest lepszy tyle że zmniejszając szybkość strugi polepszymy sytuację w tym lepsze są większe kanały bo ta sama ilość powietrza a mniejsza szybkość

Tomasz_Brzeczkowski pisze:wymienniki typu rura ze ściekiem na ciepłą stronę wykluczyły się same ( niska sprawność i wysoki koszt)

niska sprawnośc to tylko Pańskie zdanie poparte "jakoś" przeprowadzonymi pomiarami, przeczy temu wielkość wymiennika i akademia górniczo-hutnicza , która twierdzi co innego bo też "jakoś?" badali, na dokładkę katedra ciepłownictwa w lublinie "jakoś" się z tym zgadza, tylko kto ma rację?
zgłupiałem bo moja rura ze ściekiem na ciepłą stronę też gada mi co innego niż Pan...

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: wymienniki w centralach.

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 30 lis 2010, 8:19

Szanowny Panie... albo te badania to fałszywka, albo zapłacili… ! Przecież to można sprawdzić. Nie boję się procesów - rura którą kupiłem nie ma nawet 70%! a producent podał 92!
Szanowny Panie... badania były kupione! Przecież to można sprawdzić. Nie boję się procesów - rura którą kupiłem nie ma nawet 70%! a producent podał 92!
Czy może Pan mi podać kto w AGH się tym zajmował ? Zadzwonię i sprawdzę! Dlaczego nie podają badań z PW? Czy z Białegostoku?

Tu na tym forum było...
-www.taniaklima.pl/tk/pl/?p=p_10&sName=oswiadczenie-exbud-skanska
Dostałem oświadczenie od sanepidu - że nigdy badań nie robili, że nawet nie mają pracowni mykologii, że takie badania robi pracownia dr. Krogulskiego z PZN!

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: wymienniki w centralach.

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 30 lis 2010, 8:22

tyle że wczoraj było ledwie minus parę, przy minus 15 sytuacja się pogorszy, rozproszony nawiew do domu wszystkimi dziurami jest lepszy tyle że zmniejszając szybkość strugi polepszymy sytuację w tym lepsze są większe kanały bo ta sama ilość powietrza a mniejsza szybkość

Już podawałem - rozmrażanie jest tak rzadkie, że nie ma wpływu na bilans - a zbyt duże kanały to nie tylko straty i koszt - ale i wyższy poziom szumów!

kangaxx
Aktywny
Aktywny
Posty: 218
Rejestracja: 26 wrz 2010, 7:41
Re: wymienniki w centralach.

autor: kangaxx » 30 lis 2010, 20:47

ehhh...
juz przerabialiśmy to, nie wyższy tylko nizszy a dlaczego też wyjaśniałem,

w sumie nie ma o co kruszyć kopi,i bo moja i pańska metoda dają niesłyszalne instalacje

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: wymienniki w centralach.

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 01 gru 2010, 6:30

Do zjawiska dudnienie ( rezonansu przy zbyt małych prędkościach powietrza ) poza samym powietrzem - potrzeba czynnika w instalacji. Tak więc prędkości poniżej 2 m/sek. nie muszą powodować wzrostu szumów . Zdarza się to raz na 20 -30 instalacji - - z tym, że sprawa "wychodzi" jak już się mieszka, usunięcie tego jest baaaardzo kosztowne. Dlatego jako doświadczona w temacie osoba- ostrzegam... robiąc zbyt duże kanały nie dość, że mamy większe straty energii i koszty montażu, narażamy się na poważne konsekwencje finansowe.

kangaxx
Aktywny
Aktywny
Posty: 218
Rejestracja: 26 wrz 2010, 7:41
Re: wymienniki w centralach.

autor: kangaxx » 01 gru 2010, 16:47

i w kółko to samo, nie ma ani większych kosztów ani strat energii, są nawet mniejsze, uzasadniałem glaczego

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: wymienniki w centralach.

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 02 gru 2010, 8:19

I dalej Pan nie rozumie? To w kółko trzeba powtarzać.
Większa rura jest droższa, ma większą powierzchnię oddawania ciepła, powietrze dłużej w niej przebywa - więc i straty są większe. Trudniej też się to maskuje. SAME WADY! BRAK ZALET
Ale wolno wykonywać drożej i gorzej, to się ( na dłuższą metę) odbija na ilości zamówień czyli kasie.

Od razu wyjaśnię -
do instalacji wentylacji potrzeba wprawnych dwóch ludzi i samochód dostawczy. Miesięczny koszt utrzymania ( wypłata, zus... paliwo telefony) takiej ekipy to minimum 10000zł. Jeżeli teraz ma Szanowny Pan 1 wentylację miesięcznie - musi Pan "przyciąć " na kliencie minimum 14 000 zł "na czysto"
Ale gdy w/w ekipa robi 8 do 10 instalacji - to mogę z większym zarobkiem zamontować lunę a 120m2 domy czy selenę 800 w 400m2 za 4000 zł na gotowo i 20000 zł ! Zarobię więcej, ludzie zarobią więcej ---- klienci zapłacą mniej - wszyscy zadowoleni !
Ekipy montują u mnie od 15 lat, robią to już jak doświadczona pielęgniarka zastrzyk.
Pozdrawiam... i radzę zbadać samemu bartosza!

kangaxx
Aktywny
Aktywny
Posty: 218
Rejestracja: 26 wrz 2010, 7:41
Re: wymienniki w centralach.

autor: kangaxx » 02 gru 2010, 9:14

moja ekipa to moje dwie ręce, jak trzeba to pomaga mi jeden młodzian, instalacja to nie jedna rura lecz system, nie muszę więc przycinać,

jedna rura ma większą powierzchnię lecz całość nie bo mam ich mniej, to samo tyczy się ceny i oporów, jedyną rzeczą które u mnie kosztują to centrale, nie montuję taniego gówna i tyle, nie chce mi się wysłuchiwać potem komentarzy że klient myślał że będzie fajniej a centralkę chciał koniecznie z papieru albo też usuwać usterki gwarancyjne zamiast montować noweinstalacje

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: wymienniki w centralach.

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 02 gru 2010, 12:32

Montuje Pan g... tylko drogie! I nie chce Pan się o tym przekonać! mieszkają ludzie w 100 - 120m2 domach parterowych i też mają prawo do dobrej wentylacji, a na więcej niż 4-5 tys. nie wystarczy... ja nie uważam, że tym klientom montuję g... a są naprawdę zadowoleni.

kangaxx
Aktywny
Aktywny
Posty: 218
Rejestracja: 26 wrz 2010, 7:41
Re: wymienniki w centralach.

autor: kangaxx » 02 gru 2010, 20:52

moi klienci gów... tego co i jak im zrobiłem nie nazwą, Pańscy klienci być może też zadowoleni ale chyba tylko dlatego że mojej instalacji nie widzieli,

ma Pan zaledwie mgliste pojęcie o tym co się w rekuperatorze dzieje ale nazwać gów... czyjąś robotę przychodzi Panu łatwo...

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: wymienniki w centralach.

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 03 gru 2010, 8:27

Mam wszystkie reku i badam je i porównuje... a co do mglistego pojęcia. Robiłem i montowałem reku w domach pierwszy w Polsce i nie słyszałem, by ktoś to robił przede mną poza Polską. Mamy kilka tysięcy realizacji i nie tylko w kraju. A Pan nie może się znać na temacie, z prostej przyczyny… gdyby się Pan znał nie montowałby Pan b… i przewymiarowanej dystrybucji


Wróć do „Wentylacja i klimatyzacja”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości

Gotowe projekty domów

cron