Witam, przymierzam sie do przemalowania zakupionego przeze mnie mieszkania. Ściany w mieszkaniu to gładzie malowane farbą akrylową, niestety nie wiem jaki gips i jaka farba:(
Zdecydowałem sie na farbę Tikkurila Optiva 5, kolory na bazie C, czyli ciemne.
Starałem się radzic kilku fachowcow i każdy mówi co innego.
Jeden radzi ściany powtórnie zagruntowac gruntem atlasa i na to malowac juz bezpośrednio kolorem.
Drugi natomiast stwierdził, że w żadnym wypadku nie radzi kłaść gruntu na ścianę ówczesnie już gruntowaną i malowaną farbą akrylową, ponoć ściana może sie "zeszklic" i stracić przyczepność. Radził natomiast ścianę umyć i polożyc pierwszą warstwę farby gruntujacej OPTIVA PRIMER.
Kilku znów twierdzi, że ściane wystarczy tylko umyć i klaść farbę bez niczego.
Już kompletnie zglupialem, ale wydaje mi sie że najbezpieczniejszym rozwiązaniem będzie jednak pomalowanie najpierw tą farbą gruntujacą a potem 2 warstwy farby wlaściwej.
Co myślicie, bo ja już mam maly mętlik w glowie, tym bardziej, że to malowanie to niejako kwestia honoru, żona chciala zamowic malarza ja stwierdzilem jednak, ze wolałbym sam przemalowac a zaoszczedzone pieniadze przeznaczyć na lepszej jakości farby, nie chce czegoś spartaczyc.
Pozdrawiam.
Ps. Przekopalem to forum w poszukiwaniu odpowiedzi na nurtujace mnie pytania i zauwazylem niescislosci w terminologi, FARBA GRUNTUJACA i GRUNT, czesto ludzi uzywaja slowa grunt i nie wiem czy maja na mysli farbe gruntujaca,czy tez bezbarwne grunty typu altas.