Witam,
moja instalacja hydrauliczna ma ok. 10 lat, rury są żelazne, grzejniki również żeberkowe żelazne, już niejeden znawca mi mówił, że ktoś źle poprowadził całą instalację grzewczą, jednak przez kilka pierwszych lat było wszystko ok. Ogrzewanie mamy gazowe, aktualnie wodę miejską, wcześniej ze studni. Problem jest taki, że niektóre grzejniki nie grzeją, w związku z tym myślałem o przepłukaniu instalacji, tylko nie wiem czym? Bardzo proszę o radę. Druga sprawa to uciekające ciśnienie, nie ma widocznych śladów, pewien znawca wpuszczał jakiś specyfik do rur, który miał zatkać ewentualny wyciek, było to już 2 lata temu i nie pomogło ( a naciągnął mnie na 300 zł). Czy założenie na grzejniki zaworów termostatycznych wraz z głowicami pomoże? Bardzo proszę o radę, niedługo urodzi nam się dziecko i chciałbym, aby w całym domu było ciepło. Dziękuję i pozdrawiam