Dom 20-30 lat, na dole położony parkiet, który nadaje się do cyklinowania.
Dom nie jest specjalnie docieplony, temp. wewnatrz zima to 17-20 stopni przy ogrzewaniu ekogroszkiem.
Znajomi (2 chłopaków po 28 lat), którzy kładli mi kafelki chcą się brać teraz za cyklinowanie parkietu (z wypełnieniem i lakierowaniem). Ja się zastanawiam czy jest to dobry pomysł czy lepiej wykonać to zimą, czy w ogóle nie ma to znaczenia ?