mały kłopot z papierami

witam.
mam problem tego tyzu:
działka na której chcę wybudować dom należy do mojęj żony (akt własności tylko na jej nazwisko), pak składałem wniosek w gminie o pozwolenie na budowe to gościu powiedział mi że moge podać tylko swoje dane czyli że pozwolenie będzie na moje nazwisko więc tak zrobiłem. ja jestem zameldowany jeszcze u swoich rodziców a mieszkam u żony i wszystkie popiery dotyczące budowy przychodzą na adres żony. pozwolenie dostałem teraz tylko projektant i reszta papierków. ktoś mi powiedział że bede miał problem jak pójde do starostwa bo tam trzeba napisać oświadczenie że działka na której będzie budowany dom należy do mnie. a należy przecież do mojej żony.
co mam zrobić?
czy mozna to tak załatwić że żona napisze takie oświatczenie że wyraża zgodę abym wybudował dom ja jej działce? czy jakoś inaczej to załatwić?
bardzo prosę o pomoc.

Witam. Ten ktoś, co powiedział Ci że będziesz miał problem się myli.... Podczas składania wniosku o pozwolenie na budowę składasz oświadczenie o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane. Jesteście małżeństwem, więc żona chyba nie będzie robiła problemu z tego powodu ( no chyba że działkę objęła na własność przed zawarciem związku małżeńskiego a macie spisaną intercyzę )
Pozdrawiam Adam

czyli nie martwić się na zapas?
a w starostwie nie trzeba wypełniać jakiegoś papierka że działka na której będę budował dom należy do mnie jak odbiorę wszystkie papierki od projektanta?

Żeby uniknąć ewentualnych problemów dobrze by było żeby projektant na projekcie umieścił jako inwestora obojga małżonków. Będzie to wtedy taki łącznik między warunkami wydanymi na pana a właścicielką działki. W momencie składania wniosku o pozwolenie na budowę żona jako współinwestor napisze oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane i będzie to wtedy zgodne z prawdą. Pan nie jest właścicielem i złożenie takiego oświadczenia było by zwykłym kłamstwem, zwłaszcza, że na formularzu jest miejsce na wpisanie rodzaju i numeru dokumentu z jakiego to prawo do dysponowania wynika. A skoro na akcie nie ma pańskiego nazwiska to co pan napisze??

dzieki właśnie o takim oświadczeniu myslałem tylko nie miałem pewności jak to wygląda