Witam.
konewa23 pisze:czyli zgłoszę się do energetyki i ich elektryk zrobi mi przełączę przyłącza (słyszałem że zachęcają ludzi teraz bardzo do "wynoszenia" liczników z domów) i to by było już moje źródło docelowe. Tylko że zaraz po tym jak się to stanie ja stary domek zburzę i zacznę budować nowy, a prąd na budowę będę czerpał z nowego źródła
Brakuje parę drobnych szczegółów, które składają się na całość zagadnienia.
To, że
ich (w domyśle ZE) elektryk zrobi przyłącze, to trza płacić, ZE też. Trzeba zapłacić za nowe przyłącze, skoro stare nie odpowiada.
Trzeba wcześniej wystąpić o zmianę warunków przyłączenia budynku do sieci.
Kilka pytań :
- na kogo jest stara umowa o dostarczanie energii ?
- czy nowy budynek będzie miał ten sam adres i właściciela ?
Po tym wszystkim ciekawostka - jak się ZE dowie, że energia jest wykorzystywana do celów budowlanych, nie mieszkalnych (inna taryfa obowiązuje), to się zrobi problem.
Najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji jest wykonanie zasilania budynku jako ZK w granicach posesji, skąd stary budynek zostanie zasilony kablem z ZK.
Przyłącze napowietrzne do budynku i złącze pomiarowe na ścianie tegoż nie jest dobrym rozwiązaniem.
Sprawy formalne odnośnie "zmiany budynku" na nowy do załatwienia we właściwym Rejonie Energetycznym.
Wtedy ma to sens.