Głębokość wyprowadzenia rury kanalizac. z domu

Wszystko o kanalizacji i odwodnieniu. Dział poświęcony poradom na temat najnowszym rozwiązaniom technologicznym związanymi z kanalizacją, drenażem i oczyszczaniem ścieków.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Kumek
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 67
Rejestracja: 14 cze 2006, 12:10
Lokalizacja: Łódź / Skierniewice
Głębokość wyprowadzenia rury kanalizac. z domu

autor: Kumek » 27 cze 2006, 8:45

Czy jest jakaś norma lub doświadczenie na jakiej głębokości minimum musi być wyprowadzona rura kanalizacyjna z domu i w jakiej odległości od fundamentów nalezy ja położyć.

Mam zamiar położyć ja wzdłuż fundamentów w tym samym wykopie co ocieplenie i izolacja pionowa fundamentów a aięc jakieś 15 cm od fundamentów. Może nawet ją ocieplę od góry styropianem.

fundament
| ocieplenie
|-|---------------------poziom gruntu
| |O rura
| |
| |

Patol29
Początkujący
Początkujący
Posty: 10
Rejestracja: 24 mar 2007, 17:16
Lokalizacja: Inowrocław, Bydgoszcz
Odprowadzenie kanalizacji

autor: Patol29 » 24 mar 2007, 17:30

Odprowadzenie kanalizacji sanitarnej z budynku projektuje sie na głębokości 1,4m ze względu na przemarzanie choc moze ona byc wyprowadzona troszke płyciej. Co do odległości od budynku to należy ją posadawiac w odległosci minimum 1,5m ze względu na prace ziemne przy jej położeniu. Jesli bedzie blizej budynku niz 1,5m to przy różnego rodzaju pracach naprawczych w przyszłosci zostaje naruszony grunt przy budynku i moze to spowodowac jakies osiadanie budynku itp. Chyba ze ławy fundamentowe są głeboko posadowione to wtedy rurka jak jest powyzej ław to może byc położona blisko budynku.
Tak wiec najlepiej posadawiac rure jak najdalej budynku a wydaje mi sie ze odległosc minimum 1,5 jest w sam raz.

skrol
rekomendowany doradca
Posty: 76
Rejestracja: 21 mar 2007, 19:34
Lokalizacja: Warszawa

autor: skrol » 25 mar 2007, 10:15

Rurę kanalizacyjną należy położyć co najmniej 60 cmod pozimu gruntu. Im niżej tym gożej będzie do podłączenia szamba. Norma mówi że wszystkie instalacje idące wzdłóż bydynku powinno sie kałaść w odległości co najmniej 1,2m
------------------------------------------------------

czajnik
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 310
Rejestracja: 19 mar 2005, 17:28

autor: czajnik » 28 mar 2007, 15:28

No i znowu Skrol i znowu kosmiczne stwierdzenia.

Właściwie określił to Patol29. Nic dodać, nic ująć.

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 30 mar 2007, 21:14

Odprowadzenie kanalizacji sanitarnej z budynku projektuje sie na głębokości 1,4m ze względu na przemarzanie

Być może takie jest oficjalne uzasadnienie tej bzdurnej normy,ale napewno nie ma to nic wspolnego z rzeczywistością.Czy ktoś wie na jaką głębokość przemarza w Polsce grunt?Napewno sporo mniej niż 1m.
Przy -24 przedostatniej zimy kolegi firma kopała rowy pod światłowody.Zmarzlina sięgała max. 30 cm.
adam

wasser
Aktywny
Aktywny
Posty: 174
Rejestracja: 28 lut 2007, 14:00

autor: wasser » 31 mar 2007, 0:38

adamis pisze:
Odprowadzenie kanalizacji sanitarnej z budynku projektuje sie na głębokości 1,4m ze względu na przemarzanie

Być może takie jest oficjalne uzasadnienie tej bzdurnej normy,ale napewno nie ma to nic wspolnego z rzeczywistością.Czy ktoś wie na jaką głębokość przemarza w Polsce grunt?Napewno sporo mniej niż 1m.
Przy -24 przedostatniej zimy kolegi firma kopała rowy pod światłowody.Zmarzlina sięgała max. 30 cm.


W przypadku głębokości zamarzania gruntu proponowałbym opierać się na opiniach starych wodociągowców, a nie fachowców z telekomunikacji, których instalacje leżą płycej niż rury wodociągowe. Ze swojej strony mogę dodać, że w połowie poprzedniego dziesięciolecia spotkałem się z gruntem zamarzniętym do głębokości 1,6 metra.
W przypadku norm można czasami mówić, że niektóre z nich nie są dostosowane do obecnych realiów, ale określenie "bzdurna" jest dla mnie "lekką przesadą". Natomiast jeśli idzie o przedmiotową normę to jej zapisy oparte są m.in. na rzeczywistych pomiarach głębokości zamarznięcia gruntu, więc...
W Polsce mamy 4 strefy przemarzania gruntu: od 0,8m (zachód) do 1,4m (okolice Suwałk). W przypadku układania przewodów wodociągowych przyjmuje się, że góra przewodu powinna być ułożona min. 40 cm poniżej granicy strefy przemarzania, w przypadku kanalizacji jest to 20 cm poniżej granicy strefy przemarzania.

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 01 kwie 2007, 7:29

No i taką odpowiedź mi chodziło,wasser.Czyli te 1,4m jednak może być bez sensu w niektórych rejonach?
adam

wasser
Aktywny
Aktywny
Posty: 174
Rejestracja: 28 lut 2007, 14:00

autor: wasser » 01 kwie 2007, 10:43

adamis pisze:No i taką odpowiedź mi chodziło,wasser.Czyli te 1,4m jednak może być bez sensu w niektórych rejonach?

W niektórych rejonach tak, a w niektórych nie ;), ... jednak w stwierdzeniu "sporo mniej niż 1m" głębokość przemarzania jest "troszeczkę zaniżona" ;)

Awatar użytkownika
Rom-Kon Remonty
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 59
Rejestracja: 20 lut 2007, 23:52
Lokalizacja: okolice Warszawy

autor: Rom-Kon Remonty » 01 kwie 2007, 17:32

Na odpowiedzialność mojego klienta położyłem rury od kanalizy ok.40cm poniżej gruntu. Wyszły przeróbki i szambo znalazło się ok. 8m (spadek ok.2%) od budynku a nie zakładane 2m. Szambo było zbyt płytkie by ograniczać jeszcze pojemność obniżając wlot rury. Na moje sugestje co do przemarzania... stwierdził że to jego problem a jeśli rzeczywiście to puści kabel grzejny. Sam osobiście rury otulił w styropian 5cm (zrobił normalne korytko) na wierzch poszła jeszcze płyta 5cm styropianu i przysypane ziemią. To było chyba ok. 7 lat temu.Podobno mu nie zamarzło... chyba że się nie pochwalił! Ale nie posądzam go o to. Za to u mojego ojca żeliwniaki zamarzły poniżej 70cm... Wielkopolska - pierwsza strefa przemarzania (80cm) rury powinno się kłaść na 1.1m
Rom-Kon

wasser
Aktywny
Aktywny
Posty: 174
Rejestracja: 28 lut 2007, 14:00

autor: wasser » 03 kwie 2007, 9:41

Rom-Kon Remonty pisze:Na odpowiedzialność mojego klienta położyłem rury od kanalizy ok.40cm poniżej gruntu. Wyszły przeróbki i szambo znalazło się ok. 8m (spadek ok.2%) od budynku a nie zakładane 2m. Szambo było zbyt płytkie by ograniczać jeszcze pojemność obniżając wlot rury. Na moje sugestje co do przemarzania... stwierdził że to jego problem a jeśli rzeczywiście to puści kabel grzejny. Sam osobiście rury otulił w styropian 5cm (zrobił normalne korytko) na wierzch poszła jeszcze płyta 5cm styropianu i przysypane ziemią. To było chyba ok. 7 lat temu.Podobno mu nie zamarzło... chyba że się nie pochwalił! Ale nie posądzam go o to. Za to u mojego ojca żeliwniaki zamarzły poniżej 70cm... Wielkopolska - pierwsza strefa przemarzania (80cm) rury powinno się kłaść na 1.1m


Można kłaść płycej, ale trzeba bardzo dobrze zabezpieczyć instalację przed wpływem ujemnej temperatury. Kilkanaście lat temu miałem podobny przypadek jak Pan - w jednym z miasteczek Wielkopolski głębokość przykrycia przyłącza kanalizacyjnego przy budynku wynosiła niewiele więcej niż 40 cm (były przyjmowane min. dopuszczalne spadki z powodu małego przykrycia przewodu w ulicy). Rura została ocieplona styropianem, ale nie pamiętam jaka była jego grubość. Do dzisiaj nie miałem sygnałów o kłopotach z odprowadzaniem ścieków.

j-j
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 69
Rejestracja: 15 lis 2006, 23:07
Lokalizacja: Zielona Góra

autor: j-j » 05 kwie 2007, 16:03

10 cm styro nad rurą, owijasz folią i kładziesz płyciutko, no chyba że chcesz po tym jeździć.

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 07 kwie 2007, 19:23

Trzeba też wziąśc pod uwagę,że w kanalizacji jest zawsze ciepłe powietrze.Dlatego kanalizacja podłączona do sieci miejskiej jest bardziej odporna na przemarzanie.
Gorzej jeśli chodzi o szambo.Tam ilość ciepła jest o wiele mniejsza i możliwość przemarznięcia rury jest dlatego dużo większa.
adam

krzg
Początkujący
Początkujący
Posty: 12
Rejestracja: 11 kwie 2009, 15:13

autor: krzg » 27 maja 2009, 16:50

U mnie wloty do szamba są na głębokości 50 cm. Jeden wlot miałem z kuchni (rura żeliwna średnicy 50mm) oddalony od szamba ok 7m, drugi (PCV 100mm) 2m od budynku. Chyba drugiej zimy ta z kuchni zamarzła. Musiałem połączyć odpływ z kuchni do pionu przez piwnicę (dobrze że była taka możliwość) i tak już zostało przez następne 19 lat.

Co do wcześniejszych postów to policzmy: rura 20 cm poniżej poziomu przemarzania (140cm) daje to 160 cm plus grubość rury 16 cm daje prawie 180cm. do tego szambo głębokie na ok 150cm. Z tego wynika że trzeba wykopać dół o głębokości 330cm. "Niezłe szambo".

Awadon
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 12 sie 2009, 7:16
Lokalizacja: Łódź

autor: Awadon » 12 sie 2009, 7:25

Obrazek

Tak wygląda mapka przemarzania w/g Muratora


Wróć do „Kanalizacja i odwodnienia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości

Gotowe projekty domów