Docieplenie styropianem - pytania techniczne
autor: Mikord » 12 wrz 2010, 13:08
Witam
Wkrótce zacznę prace z dociepleniem własnego domu i zastanowiło mnie parę rzeczy:
1. Dolna część budynku jest wykonana z pustaków, które nie są gładkie, lecz posiadają wzór
Przy przykręcaniu profili cokołowych (listew startowych) one się deformują, zbijać tego wzoru chyba nie ma sensu?
Podłożyć coś?
A może - jak widzicie na obrzeżach pustak jest gładki może w tym miejscu przykręcić profil? Tylko, że profil jest szeroki na około 10cm, czyli styropian 10 się nie zmieści do niego (licząc wzorki na pustaku, warstwa kleju i styropian) - może tak być?
Do fundamentu nie mogę przykręcić listwy startowej, bo beż nie są zbyt równe, są uskoki, widocznie w niektórych miejscach deski musiało rozcisnąć przy wylewaniu betonu.
2. Myślę użyć zwykłych kołków (nie szybki montaż) - jaki rozmiar kołka proponujecie 8x60 (wkręt 6)?
3. Rynny oczywiście ściągnę - szpilki zostawić czy też wykręcić a później jeszcze raz nawiercić, wbić kołek (ale wydaje mi się, że zrobi się z tego dziura w styropiani, którą można wypełnić pianką a powierzchnie klejem wykończyć)?
4. Obróbka dachowa-ściana (miejsce gdzie powierzchnia dachu styka się ze ścianą np. w miejscu ściana lukarny/gibela z dachem) jest wygięta blacha przylegająca do ściany i dachu.
Powinienem ją odkręcić tą blachę a później po akrylu zamontować ponownie czy mogę na nią przykleić styropian?
5. I jeszcze jedna sprawa, bo różnie czytałem. W jednej z instrukcji pisano, że koniecznie trzeba po przykręceniu listew startowych przykleić do ściany pas siatki, który po przyklejeniu styropianu należy wywinąć na powierzchnię płyty i zatrzeć siatkę. Nie robienie tego uznawano za duży błąd.
A w innej instrukcji pisano, że jest to sposób w przypadku, gdy nie stosujemy listew startowych.
W niektórych sprawach wychodzi na to, że ilu fachowców tyle opinii.
I jeszcze mam jedno pytanie wynikające z ciekawości.
Dlaczego nie powinno się docieplająć domu styropianem powiedzmy gr 5 cm?
Chodzi mi o fachowe wyjaćnienie dlaczego nie.