Nie no dla mnie pompa ciepła za więcej jak 5 tyś nie istnieje !
bo to tak jak by w zimie podgrzewać się chodząc w japonkach !
a potem licytacja bo moje japonki takie ciepłe a moje mają to a moje to.
nadal nie jest pewne czym zrobić to 0,1 U
zasadza jest prosta jak najwięcej nie ruchomego powietrza ! suchego.
najtaniej i najlepiej robią to plastikowe butelki !
niby śmieszne... wypełnienie miedzy nimi pianką lub wełną i izolacja może być nawet 80cm... mnie to nie przeszkadza... patent jest nie ziemski !
w sumie to już robią poduszki powietrzne zamiast styropianu...
to czemu nie za darmo zrobić ocieplenie?
dla tego powtarzam że nie należy się tak czepiać 30cm styropianu !
to samo z oknami ! albo dwa albo jedno bardzo grube ! nie musi być otwierane przy mechanicznej wentylacji...
to samo wymiennik ciepła tylko miedź lub ewentualnie stal nierdzewna...
i nie widzę tu miejsca na pompę ciepła za 60 tyś zł !
też nie dam się przekonać do grzania prądem !
ciągle będę przypominał jak to działa w autach ! wentylacja plus nagrzewnica !
i niech Pan nie pisze że nie da się sterować !
będzie ciasno bo mało ciepła trzeba tym lepiej ! 3kW przy -30 mi wychodzi !
to w sumie sama ciepłą woda zostaje a kuchni kaflowej żal !
i tu trzeba coś pomyśleć aby nie przegrzać domu !
bo przy "małym" mrozie może być za ciepło...
jednak nadprodukcja ciepła nic strasznego...
a jeszcze jedno przecież tak jak Pan proponuje to powietrze do pokoju ma trafiać ledwo ciepłe z wentylacji a ogrzewane dopiero przez Pana system?
czyli precyzyjne sterowanie? itp ?
to w sumie źle bo w jednym miejscu mamy nadmuch zimnego powietrza a potem podgrzewanie..
dla tego pisałem że lepiej jest grzać powietrze już wpadające !
gorąco nie robi mi takiej krzywdy jak zimny nawiew i potem podgrzanie !